Witajcie, jako że właśnie miałem iść na rower ale lenistwo zwyciężyło postanowiłem że zrobię jednak coś przynajmniej z tym związanego
zacząłem z wagą 120kg od górala z supermarketu sprzed 15 lat na ramie 17,5" który nawet nie był godzien żeby go sfotografować, ale pozwolił mi zrzucić kilkanaście kilo i potem kupiłem pierwszą "prawie" szosę na której złapałem bakcyla: bTWIN FIT 500 z małymi przeróbkami
na ten sezon sprezentowałem sobie za pośrednictwem jednego z użytkowników tego forum nowego ROSE PRO SL-3000
POZDRAWIAM