Witam!
Od 1,5 miesiąca jestem posiadaczem http://www.bikko.pl/rower-gorski-unibike-evo-29-2013.html , rama 21
Rower w terenie płaskim sprawuje się bardzo dobrze.
Podjazdy trochę gorzej (szczególnie bez rozpędu), ale to typowe przy tych kołach.
Prawdziwym problemem są dla mnie zjazdy... byłem całkiem niedawno na otwartym treningu mtb w krakowie i cóż... zwyczajnie nie dawałem rady zjeżdżać. Cały czas towarzyszy mi uczucie jakbym miał wylecieć do przodu nad kierownicą. Ponadto czuję się niestabilnie, mam 195 cm (waga 83kg), rower też jest duży (rama 21) i jestem dość wysoko nad podłożem. Wszystko to powoduje, że nie czuję się pewnie przy zjazdach. Kombinowałem z wysokością siodełka, ustawiłem je nisko, w efekcie po płaskim i pod górkę jeździ się teraz dużo ciężej (ustawienie znacznie bardziej obciążające kolana), na zjazdach jest lepiej, ale to "wciąż nie to". Oczywiście staram się ustawiać w pozycji zjazdowej,tj 4 litery za siodełko, tułów pochylony do przodu, korby poziomo.
Ostatnio testowałem rower kolegi (rama nietypowa bo 20, koła 26) i czułem się na nim lepiej, jakby bardziej kompaktowo i zwrotnie.
Przychodzą mi do głowy następujące 2 rozwiązania problemu:
probować przyzwyczaić się do jazdy z nisko ustawionym siodełkiem, licząc na to, że z czasem kolana się przystosują i będzie się jeździło niemal tak dobrze na płaskim i pod górę, jak przy poprzednim ustawieniu siodła
sprzedać rower i kupić 26'
Będę wdzięczny za opinie.