Przesiałem się z 26era (co prawda kiepskiej jakości ale jednak) na 29era, od poczatku spodobała mi się wielkość kółek i masywność. Na początku było ciężko bo rower jest mniej zwrotny , nie mogłem się przestawić ,że tutaj muszę bardziej operować biegami z przodu niż z tyłu, potrzebowałem wiekszej siły hamowania (stąd wymiana przednich stockowych hampli). Ale teraz gdy już się przyzwyczaiłem to nie zamieniłbym z powrotem na 26 cali. Jeździ mi się bardzo dobrze, podjazdy i zjazdy- bajka czasami mam ochote przesiąść się na fulla 27,5 albo raczej kupić drugi rower i śmigać na zmianę. Co prawda 29er leży mi bardziej "wzrostowo" bo mam 187cm. Podsumowując jestem bardzo zadowolony z przesiadki. Mój rower to Cube Acid 2013.