tom69

Witam znowu pasjonatów dwóch kółek. Po przeanalizowaniu wszystkich za i przeciw (przede wszystkim przeczytaniu tutaj wszystkiego co możliwe było o rowerach crossowych) zakupiłem dzisiaj rower marki Unibike. Wybór padł na Viper GTS - tylko z tego powodu że w Crossfire nie było ramy 19". Chociaż przekroczyłem budżet to i tak jestem zadowolony z zakupu. Powiem inaczej - im dłużej patrzę tym bardziej mi się podoba - im dłużej nim jechałem tym bardziej nie chciałem z niego zejść. Po przejechaniu kilkunastu km dzisiaj mogę stwierdzić jedno że to rower jakiego szukałem i nie żałuję że go wybrałem. Jeżeli ktoś się nad nim zastanawia a nie jest pewny to ja go polecam. Jutro będę chciał nim zrobić więcej km i wtedy będę mógł więcej powiedzieć ale na razie jest po prostu rewelacja. Pozdrawiam.

Shiryu dzięki za odpowiedź. Chcę kupić rower w miarę solidny i z dobrymi podzespołami a Crossfire je już posiada. A rower sprzedaję tylko z jednego powodu - rama jest trochę za duża (mam L a powinna być u mnie M - za szybko podjąłem decyzję o wyborze ramy). A że kolega jest wyższy i chce ode mnie odkupić rower ( bo wie że zadbany jest ten rower - wygląda jak nowy). Internet odpada jedynie stacjonarne sklepy mnie interesują. I dlatego zastanawiam się między Crossfire a Viper + rower dla chrześniaka. Bo jeżeli będzie Viper to zakup niestety na raty bo budżet bardzo przeskoczę - chociaż tej opcji nie chce za bardzo (bo jeszcze chcę do roweru coś jeszcze dokupić). A jeśli chodzi o Medano to chyba jeszcze rok temu ta marka była w tym sklepie co kupowałem Krossa a teraz już jej nie ma).

Witam Forumowiczów! Mam do Was pytanie odnośnie roweru Unibike Crossfire - czy jest to możliwie najlepszy wybór w tej cenie(+ew. jakieś dodatki do niego typu światełka, licznik). Bo mam zamiar go kupić w sklepie stacjonarnym w Kielcach i nie wiem czy nie dopłacić do Vipera ale troszeczkę szkoda kasy bo upatrzyłem jeszcze w sklepie rower dla swojego chrześniaka i chcę go także zakupić. Ja obecnie posiadam już rower - jest to podstawa Kross Evado 1.0 z 2012 r i znalazł się kupiec na niego i chcę go sprzedać(przy okazji piszę że źle dobrałem ramę chociaż bardzo mi się wygodnie na nim jeździło z powodu wysokiej pozycji). Rowerem jeżdżę 1-2 może 3 razy w tygodniu kilkukilometrowe trasy(powyżej 15km), czasami w weekend wyskoczę gdzieś w dłuższą trasę 50- 60 km. Przeczytałem tutaj wszystko co było możliwe i mam dalej dylemat. Byłem w tym sklepie oglądałem te modele i bardzo mi się spodobał - bo niektórzy piszą że nie ma ładnego designu - a ja wręcz przeciwnie powiem że ma naprawdę ładny kolor matowy (mój Kross też kupiłem w kolorze niebieskiego matu). Tylko czy jest jest sens dopłacać do tego Viper skoro nie robi się aż tak dużo km tygodniowo (jazda bardziej rekreacyjna 70%asfalt 30 %leśne drogi). Miałem na oku kellysa cliff 30 ale ja tu poczytałem to poniżej cliff 60 nie ma co brać roweru. Krossa też za bardzo nie polecają tu na forum ze względu na słabe podzespoły. Hamulce tarczowe odpadają wolę vb. Z góry dziękuję za odpowiedzi.