Skocz do zawartości

Garlock

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 907
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Garlock

  1. Dlaczego twierdzisz, ze to Romet a nie szwajcarski ARDEL? Nie słyszałem, żeby do Rometów pakowano pelny osprzet Shimano, w Specjalach napęd był Campy (jak starczyło dewiz, bo jak nie to Głowno, Favorit czy ЖВ). Romety mialy inne mufy: Wg mnie to Szwajcar podobny do tego: https://www.ricardo.ch/de/a/rennvelo-ardel-zuerich-swiss-made-rennrad-1093102440/
  2. Olej o niskiej lepkości. W Polsce zwykle znany pod nazwami oliwka do maszyn, olej do maszyn do szycia, olej do zamków, olej wazelinowy itp. Wszelkie Brunoxy, CX czy WD 40 też pewnie pod to podchodzą (pomijając fakt, ze zawierają też trochę rozpuszczalnika)
  3. Jeśli podczas mycia karcherem uda ci się wcisnąc wodę do łożysk, to zaglądając cyt. "raz na jakiś czas" zobaczysz zamiast smaru emulsję a na łożyskach wżery lub rudą. I wtedy, to już pozamiatane, łożyska do wymiany. Jeśli masz łożyska maszynowe typu Z lub ZZ ale słabo uszczelnione, to nic nie zobaczysz, do czasu aż ci się łożysko rozleci. No chyba, że wydłubiesz te uszczelnienia z łożyska (ryzykując ich uszkodzenie i utratę szczelności). To ja już wolę poświęcić kilka chwil na mniej agresywane mycie.
  4. Te 15 km to w jedną stronę czy "tam i z powrotem" ? Jeśli w obie strony i raczej po płaskim (i asfalcie) , to raczej bym proponował kupno zwykłego roweru. Przy obecnych zimach kupno kolcowanych opon to raczej nie jest konieczność.
  5. Typowe pękanie w strafie wpływu ciepła cyt. wiki "Strefa wpływu ciepła – obszar wokół spoiny w spawanych materiałach metalowych, jak i termoplastach. Struktura mikroskopowa i właściwości tej strefy są inne niż materiałów łączonych i spoiny. ". Aby uniknąc pekania trzeba przeprowadzic obróbkę cieplną w kontrolowanych warunkach (nie na zasadzie, ze nagrzejemy palnikiem i będzie git). Żeby prawidlowo pospawać trzeba by było najpierw wyszlifować (usunąć) stary spaw i strefę pęknięcia. Ale wtedy nie ustawimy prawidlowo szczeliny do spawania bo wyszlifowaliśmy dużo materiału.A ramy nagiąć się nie da. Chyba że, wytniemy wszystkie spawy w ramie i na nowo poustawiamy rurki. Jak spawacz po prostu naleje nowego spawu w miejscu pękniecia zostawiając stary spaw, to pękanie jest prawie gwarantowane.
  6. Nakrętki od wentyli to może być niezły kierunek. Nie mierzyłem, ale wentyl samochodowy ma chyba średnicę zewnętrzną ok 8mm. Ten "dzinks" na ramie po przekątnej też powinien mieć coś koło tego: Czyl nakrętke powinno się ładnie dopasować (tylko wymyślić sposob mocowania, choćby na termoklej) A wtedy wybór mamy ogromny np:
  7. To okrągłe na ramie wg. mnie to jeszcze resztki manetki To się powinno dać zdjąć i na ramie powinien pozostać taki kwadratowy "dzinks"
  8. A jaki jest budżet?
  9. A co powiesz na to: VX 40 : Przerzutka jest. Wzmocnienie jest. Uchwytów na pompkę brak. Rocznik nieznany. W nowszych katalogach też kombinacja przerzutka+wzmocnienie sie pojawia (choć w opisie jest tam Nexus)
  10. Mój pomysł z datą jest chyba za prosty. Może ta ostatnia cyfra to końcówka roku? Czyli 1979 ? Przejrzałem kilka katalogów z końca lat 70 i to charakterystyczne wzmocnienie miały Peugeoty VX Ale to były rowery bez przerzutek z hamulcem torpedo. I dlatego pewnie to wzmocnienie. Moze ten rower to kundel, rama od jakiegoś VX + napęd z przerzutką? Sprawdż obręcze, sztycę podsiodłową, kabląk przerzutki czy nie ma na nich wybitej daty tak jak na tej stronie: https://www.bikeboompeugeot.com/Serial Numbers and Dates/Serial Numbers and Dates.htm Peugeoty z tych lat miały mocowania do pompki na ramie. A u ciebie tego nie ma. Więc może jeszcze inny rocznik
  11. Na ramie jest jakiś napis: Odsloń go (jest z obu stron?). Może to nazwa modelu? Choć Peugeot raczej stosował bardzo oryginalne nazwy typu OU12
  12. Tak na szybko... To raczej na pewno nie jest PRP -to nie ta epoka. A szkoda, bo ten staruszek był piękny. Za to masz trochę szczęścia, bo masz normalne calowe stery: a nie francuski wynalazek z gwintem M25. Jak jeszcze suport będzie BSA to pełnia szczęścia i można myśleć o odbudowie 😀 Przerzutka Prestige Simplex tak na szybko coś takiego: https://www.pedalpedlar.co.uk/products/d-rm26v-simplex-prestige-s001-nos-vintage-rear-mech czyli wskazuje na lata 70-te. Ale manetki rometowskie to przez Francuzów raczej nie były montowane fabrycznie. Oznaczenia z hamulca na pewno nie są datą. Ale w nr bitym na haku data może być,. W sieci są informacje, że Peuget nabijał miesiąc i rok produkcji. Obstawiałbym więc pażdziernik 1974. Ale to mój strzał - wymaga dalszych poszukiwań i potwierdzenia. Gdyby się potwierdziło, to trzeba przerzucać katalogi rowerów Peugeota z tego okresu i szukać ramy z tym półokrągłym wzmocnieniem
  13. To co udało mi się dojrzeć, to dziwne wzmocnienie tylnego trójkąta: Jeśli to oryginalny element, to szukaj ram z czymś takim. To powinno określić model. Ja nie kojarzę rowerów z takim wzmocnieniem
  14. Daj porządne zdjęcia detali (wskazane zrobienie ich aparatem fotograficznym a nie tosterem) takich jak mufy, suport, haki, główka widelca itp. Na twoich zdjęciech widać tylko, że to strupieszały turystyczny Peugeot (o ile naklejki sa oryginalne). Na tej podstawie nikt nie powie, jaki to model/rok Jeśli przerzutka to Positron, to jest to typowe mocowanie manetek. Stosowane w wielu (niskiej klasy) rowerach Z przodu nie ma kasety. Kaseta może byc z tyłu, ale u ciebie na 99% jest wolnobieg (i to być może z francuskim gwintem, żeby nie było tak łatwo). Kształt ramion korby może być jakąś informacją, ale przykręcona do niej osłona łańcucha to typowy element stosowany w wielu modelach https://picclick.co.uk/Vintage-Raleigh-Peugeot-bike-Cranks-Chain-Guard-123267231037.html
  15. Ten amerykański może być np. 3 lata młodszy i Spec mógł zmienić geometrię ramy. I montował długie widelce (tak sobie gdybam). Nie wiem, czy z tej specyfikacji wynika, że ramy sa te same. FS ma główną ramę (czyli zapewne 3 rury) z chro-mo. Cała reszta ze zwykłej konstrukcyjnej. Ultra GX jest cały z chro-mo (czyli rurki tylnego trójkąta pewnie też). Najprostszy model ma chyba z chro-mo tylko rurę podsidłową. FS ma główke ramy pod stery 1-1/8", w pozostałych nie napisano. Może 1"? Więc nie jestem pewien, jak pod wzgledem wymairowym wyglada porównanie tych ram. R Raczej błąd pomiaru (raczej odczytu, bo cięzko tu mówic o faktycznym mierzeniu) Na tym zdjęciu wygląda bardziej na 17" czyli ok 43cm
  16. Fakt Zresztą, pancerz nie jest przymocowany do zacisku, więc nie może ciagnąć. Ciagnąć może linka, ale to by od razu powodowało hamowanie. Czyli chyba nie to jest problemem.
  17. Jakby był poprowadzony pod owijka i był naprawdę krótki to przy skręcie w lewo linka będzie sie napinała. Choć to wg. mnie czułoby sie na kierownicy.
  18. Zrób mazakiem kreskę na łączeniu ramy i zacisku. Będziesz widział czy przestawia się zawsze o ten sam kąt. Jeśli tak, to jest jak pisze @abdesign. Jeśli za każdym razem zacisk ustawia się inaczej, coś jest nie tak z mocowaniem. Poruszaj kierownicą w obie strony i patrz jak układa sie pancerz hamulcowy. Jak w którymś położeniu się napina, to on prawdopodobnie ciągnie zacisk. Choć wg. mnie, gdyby zacisk był dobrze dokręcony, to poczułbyś na kierownicy opór napinającej się linki.
  19. To sprawdź jeszcze jedną rzecz. Zmierz jaka jest odległość klocków od obręczy przy symetrycznym ustawieniu. I jak się przestawią, to to zmierz ponownie. Jak z jednej strony się zwiększa a z drugiej zmniejsza, to znaczy, ze cały hamulec się obraca (i tu jest problem). Jak z jednej strony pozostanie bez zmian, a z drugiej się zmniejszy, to znaczy, że jedna szczęka nie odbija do końca.
  20. Czy jak naciskasz klamkę, to obie szczeki równo zbliżają sie do obręczy i zaciskają w tym samym momencie? I takie głupie pytanie, koło nie ma czasem bicia?
  21. Ale nikt nie mówił, że ma być prosto, łatwo i przyjemnie 😈 Stare katalogi, specyfikacje czasami da się w necie wyszperać. @flamner dał linka do ludzi, którzy budują rowery na starych ramach Speca. Zmierz swoja ramę i napisz do nich, czy nie mają w swoich danych dlugosci widelca do niej. Może odpowiedzą. Ja bym zaczął skladać ten rower. Nawet na tym żółtym sztućcu (bo go masz). Jak oryginalnie był 45 cm uginacz, to na 4-5 cm krótszym też pewnie da się jeżdzić. A w tzw. międzyczasie będziesz szukał dłuższego widelca. Gorzej, jak w oryginale był taki 50 cm patyk. 10 cm róznicy to chyba sie poczuje w czasie jazdy. Nie wiem jakie części już masz, ale jak będziesz je kupował i będą miały być z epoki, to nie licz, że będzie szybko, łatwo i tanio. Ale satyfakcja z posiadania własnoręcznie odbudowanego prawie 20 letniego Speca jest spora. I jeśli ta rama jest w pełni ze stali chro-mo, to IMHO jest warta pomęczenia się nad nią. P.S. Jak będziesz szukal, to zwróć uwagę na srednicę rury sterowej. Sztywniak z eBaya ma 1 1/8', ten trup-uginacz mial chyba 1". No i na średnicę koła, bo do 28" pewnie łatwiej znaleźć dłuższy, ale piwoty do hamulca nie będą pasowały do 26" kół.
  22. Drobne poprawki 😀 Ad 1. Nie wiadomo, czy rower jest dokładnie z 1995r bo nie znamy katalogów Speca z następnych lat. Jeśli oryginalnie był z amorem 7005 to na pewno nie jest starszy, bo w 1995 wypuszczono tę linię uginaczy. Ale, czy nie jest młodszy...? Ad 2. Tego widelca z Ebaya możesz nie kupić, bo wysyłka tylko do USA. To był przykład, że Spec takie widelce sosował. Zresztą nie jestem pewien, czy ten konkretny "sztuciec" pasuje do Twojej ramy, widziałem gdzieś tabelkę, że rózne rozmiary ramy miały inne dłuości widelca (co zresztą jest logiczne) Ad 3. 170 pln to sądzę, jest akceptowalna cena za porządną ramę. Witamy w świecie starych rowerów🤪. Ciesz się,że nie kupiłes ramy od jakiegoś "francuza"
  23. W roczniku 1995 Hard Rock FS miał amora ( SR DuoTrack 7005), pozostałe 3 modele ( GX-y) były ze sztywnym. https://www.mtb-kataloge.de/Bikekataloge/PDF/Specialized/Spec.Bikes95.pdf
  24. Nie jestem znawcą speca, ale raczej sądzę, że albo robił rózne ramy do różnych typów widelca, albo projektował ramę pod gotowego amortyzowanego (bo nie produkują amortyzowanych) a sztywne sam robił o dlugościach pasujących jako zamiennik do amora. Tu jest aukcja sztywniaka DirectDrive do Hard Rocka: https://www.ebay.com/itm/Red-Specialized-Chromoly-Direct-Drive-26-Fork-and-Headset-1-1-8-threaded/233968104024?hash=item367995f258:g:gLgAAOSw~FFgLqEg Długość oś-bieżnia to około 50 cm:
  25. To jest amor 1995 roku, może go nie być w zestawieniu. Znalazłem 2 zdjęcia takiego amora na jakiejś egzotycznej aukcji. Może to trochę pomoże: Wygląda, że długość od bieżni do osi to ok 45 cm. O ile oczywiście, ten trup ze zdjęcia jest w pełni wysunięty. Bo może być zapieczony na amen i wcale się nie wysuwać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...