Skocz do zawartości

camil85ster

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    59
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez camil85ster

  1. Widzę, ze mój wybór roweru i jego użytkowanie "boli" ciebie ale to jest własnie mój wybór. Co do przerzutki - to nie wina skrzywionej ramy czy krzywego haka tylko wygiętego wózka (między zębatkami), wczoraj kupiłem nową, taką samą, wyregulowałem i dziś już śmigałem normalnie. Na bank waga z opakowałem podana, np. mój normalnie ważył około 15,5 kg, po nie wielkich modyfikacjach teraz waży równo 15 kg ale kiedy go kupowałem jego waga na przywieszce wynosiła 16,7 kg chyba.
  2. sssss Mój rower jest uniwersalny, przynajmniej tak z niego korzystam. Jeżdżę min do pracy, a w weekendy jak pogoda pozwala jadę sobie w las i tym podobne. Mam dwa komplety opon, cienkie w miasto, grubsze w las, zmiana trawa koło 15, 20 min.Tym się własnie kierowałem kupując rower MTB - bo moim zdaniem ma więcej zastosowań niż np. szosówka. I tak jak napisałeś na wstępie, rower swoje przejechał, użytkowany niemal codziennie przez ponad już 10 miesięcy więc może to też jakoś wpłynęło na jego wytrzymałość i może hak był jakiś felerny... Straty owszem.... (nowe majtki;-D... żart) nowy hak 33 zł, łańcuch 40 zł, jeszcze przerzutka do wymiany ( po wszelkich regulacjach i zabawy z wózkiem udało mi się otrzymać 3 przełożenia, na szczęście te najwyższe) - koszt nie znany bo wybór jeszcze nie został dokonany co brać, to samo czy półeczkę wyżej. No i koło bo mi szprychy pogięło, 116 zł (zakup można zobaczyć w tym temacie: http://www.forumrowerowe.org/topic/179949-naped-problem-falujaca-kaseta/?do=findComment&comment=1655663 ) ale z powodu porażki zakupowej pomęczyłem się z prostowaniem szprych i póki co można jeszcze jeździć. Podsumowując: a rower jest użytkowany w celach do których został stworzony ale też wykorzystywany w inny sposób.
  3. camil85ster

    29er

    po 3000-ach km.
  4. Urwany hak, pogięta przerzutka, zerwany łańcuch wygięte szprychy nie są kaprysem:-P
  5. Perzon jaki napęd planujesz? I zgodzę się tobą tylko, że u mnie trzeba było suport wymienić, a reszta to właśnie upgrade prócz ostatnich rzeczy typu hak, przerzutka tylna, koło tylne... to wydatek konieczny. A tak ogólnie powiem, że nie stać mnie na kupno roweru za 3000 zł ale za to stać mnie żeby wydać na rower 3000 zł :-) Mam nadzieje, że zostałem zrozumiany a jak nie, to nie dziwcie się....jestem z Podlasia:-D
  6. Ok. Po 3000 km mogę się już wypowiedzieć na temat Leader'a29er. Od czego tu zacząć.... może napisze po co jest mi rower. Otóż, jeżdżę min codziennie do pracy, nie jest to wymagająca trasa, koło 18, 20 km w obie strony, zależy jak pojadę, prosto do celu czy np. przez park. Ogólnie jest to takie 'miejskie mtb' jeśli mogę się tak wyrazić. Sezon 2014 rozpocząłem wraz z kupnem tego roweru w okolicach połowy marca, skończyłem dopiero w połowie grudnia po czy poszedł zimować. Podsumowanie 2014 jest następujące: ponad 2600 km na liczniku, w maju pierwsza wymiana opon ze sklepowej rubeny 2,2 na schwable smart sam 1,75. Różnica jest nie bywała. W czerwcu wymiana przędnej przerzutki sklepowej na jakieś zwykłe Shimano za 30 zł. W lipcu wymiana suportu na jakieś neco na 30 zł ale o dziwo do dziś nie mam do tego suportu żadnych uwag. Wrzesień przyniósł mi nowy komplet opon schwable cx comp 1,2 który okazał się być fantastyczny. Zdążyłem na nich zaliczyć jeszcze kawałek zimy - lodu, śniegu, błotka i jedyne moje zaskoczenie było takie, że nie zaliczyłem żadnej gleby. Grudzień przyszedł, rower został wyczyszczony i spać. Sezon 2015 zaczął się dość... awaryjnie. Ostatnie dwa tygodnie nie są mi zbyt sprzyjające. Nie wiem czy to wina sprzętu czy moja ale sytuacja jest następująca: problemu na piaście tylnego koła, musiałem dwa razy rozkręcać, czyścic i smarować żeby w końcu wszystko było w porządku. Sobota, tydzień temu... o jeden włos od tragedii i nie czytalibyście tych "wypocin":-P. Otóż powrót z pracy postanowiłem sobie wydłużyć. Podczas swobodnej jazdy po ulicy bo drogi rowerowej nie było, nagle pękł hak przerzutki co spowodowało, że przerzutka najpierw zerwała łańcuch po czym wpadła w szprychy wyginając wózek i blokując koło. A, że jechałem zwykła drogą, było nie co ponad 30 km/h na moim liczniku i samochody za plecami.... ufff... jak mi koło dało po "chamach", kierowca, za mną po "chamach" i no cóż... gacie pełne:-P. Na szczęście nic się nie stało ale rower stoi i czeka na nowe części. Teraz "zaszalałem" i kupiłem do roweru: przednia przerzutkę serii acera, nowe linki i pancerze do hamulców i przerzutek, nowe koło tylne (efekt zakupu znajduje sie pod tym linkiem: http://www.forumrowerowe.org/topic/179949-problem-falujaca-kaseta/ ), nową kasetę z łańcuchem i nową korbę również z serii acera. Na wszystko na razie czekam ale napisze co i jak, co z tego wyjdzie. Ogólnie, pomimo ciągłego dokupywania rzeczy, drobnych i większych wpadek, rower jest naprawę wspaniały i jak muszę chodzić bo nie mogę jeździć to normalnie mnie nogi bolą:-D Pozdrawiam
  7. Dexter s07e08:- Isaak mówi do Dextera:"Ty i ja jesteśmy wyrzutkami.Żyjemy na peryferiach.Obserwujemy wszystkich innych. Udajemy, że jesteśmy do nich podobni, mając świadomość, że tak nie jest.Najlepsze, co może nam się przytrafić to miejsce, w którym nie musimy udawać."

  8. Teraz już pamiętam, miałem go na uwadze ale ostatecznie wybrałem Leader'a
  9. madhammmster Czy mógłbyś wrzucić jakąś fotkę tego chalenger'a? Bo nie mam pojęcia jak on wygląda
  10. Kobietka do Leader'a się odezwała. Posiada go od miesiąca i niby kupiony w Białostockim Sprincie (http://sklep.sprint-rowery.pl/) .... Oczywiście nie posiada dowodu zakupu ponieważ to był jak twierdzi prezent.
  11. Żeby nie tworzyć nowego tematu się tu zapytam tak z ciekawości. Czy mógłbym amora 28' dać do roweru na kołach 26'? Nie będzie to szpetnie wyglądało ani nie ucierpi na tym użytkowanie roweru? Bo za jakis czas pewnie wstawię do siebie coś nowego ale to jeszcze odległe czasy.
  12. Dobre, dobre Z ciekawości napisałem do tej osóbki z zapytaniem o kilka info na temat tego rowerku jak odpiszę to dam cynk:-P Ja dałem za swój 1124 zł ale kupiłem go pierwszego dnia jak tylko te rowery wystawili. wiem... To 200, 300 zł więcej niż wy znajdujecie!!!!!!..... ale nie żałuje.... ALE 1500 ZŁ!?!?!?!!!! TO już przesada!! Pogrzebałem i znalazłem coś takiego: http://allegro.pl/nowy-rower-leader-twenty-kola-29-alu-24-bieg-tarcz-i4329116665.html Patrząc na zdjęcie wydaje mi się, że stoi on jeszcze nawet w sklepie
  13. Ja na razie poczekam ale rozglądam się za nowym w mirę tanim suportem:-)
  14. Luzu nie ma ale właśnie te klikanie cholerne. U mnie to przez kilka dni juz jest i to strasznie irytuje szczególnie jak zaczynasz się rozpędzić. To wina plastikowej nakrętki na suporcie.
  15. U mnie po 430 km w suporcie coś dziwnie trzaska ale wiem co zrobić i tylna przerzutka odrobinę się rozregulowała. I to tyle "złych" wiadomości, reszta śmiga jak ta lala.
  16. Prawda. Opony Rubena są tanie i dobre ale tylko przez kilka dni. U mnie, 250 km zrobione, bez szaleństw i i tył bieżnika nie ma, z przodu nie lepiej. Teraz kupiłem i juz wypróbowałam Schwable Smart Sam semi slik (1,75)....ale cudo...jedzie się bardzo wygodnie, cicho i pewnie, zakrętów się nie boję:-)
  17. No nareszcie ktoś zrozumiał. Pozdrawiam
  18. Heh...stary na pewno nie mam zamiaru udowadniać cokolwiek, komukolwiek. Myślicie że jak wy nie dajecie rady to znaczy ze ktoś inny tez nie może? Żałosna zazdrość ale to typowe dla tego kraju.
  19. Chłopaki, wierzcie w co chcecie, nie mam powodów do ściemniania. Licznik (Sigma BC 1009) ustawiony jak należy. Dziś w terenie, na szuterku było max 47.
  20. Kurcze, no niestety nie mogę podać dokładnej max prędkości jaką wyciągam na tym rowerku bo nie ma u mnie w mieście pogody. Cały czas albo wieje albo pada. Wczoraj było w miarę ładnie i wracając z pracy na prostej, drodze żadnej górce wypedałowałem 52 km ale z ogromnym trudem bo cholerny wiatr walił od przodu. Myślę że w słoneczny dzień wynik będzie o wiele lepszy. GDY: Koledze w pracy wkręciłem, że za rower dałem prawie 2500.... Uwierzył :-D. Ale później mu i tak prawdę powiedziałem.
  21. Dziś nie zrobię pomiarów prędkości, pada cholerny deszcz:-( Może jutro ale nic nie obiecuje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...