AdaskoKross

W celu sprawdzenia czy aby uszczelki w moim marzochu 55rs są na 100% zamiennikami ( są ) postanowiłem na szybciku spuścić olej i zdjąć uszczelki. Podczas podważania jednej z części uszczelki wkrętakiem zarysowałem wewnętrzną część goleni dolnych w których osadzona jest uszczelka. Pytanie brzmi czy odczuwalna pod palcem rysa , głęboka na jedną może dwie dziesiąte milimetra będzie miała konsekwencje podczas pracy po osadzaniu nowej , oryginalnej uszczelki np. wyciek spod uszczelki. Dodaję plik zdjęć do oceny.

Wszystko pięknie fajnie ale nie mówimy to o sr struś czy liskach. Tylko o włoskim widelcu ._. Zresztą postanowiłam zainwestować w orginalne uszczelki firmy marzo.

Marcok 55RS Uszczelki do tego ustrojstwa kosztują 220 zł na Rowerowy.com Zainwestować w nie czy zakupić zamienniki o zapewne ponad połowę mniejszą kwotę. Może ktoś ma doświadczenia z zamiennikami ,a oryginalnym uszczelnieniem.

Albo jednak nie zrobię

A to nie mam czym się martwić. Myślisz ,że dałoby radę zrobić przeszczep w przyszłości z marzocha 55rs które były w czarnej anodzie ? I czy jest tego sens.

Cześć. Kupiłem niedawno w słusznej cenie. Marzocha 55rs ze srebrnymi goleniami dokładnie te które fabrycznie montowane było do Ns'ów core którego także posiadam. Sprzedawca wspominał o obecnych zarysowaniach. Zapodał także zdjęcia które od rzeczywistości trochę się różnią. Pytanie moje brzmi czy rysy które widzicie na załączonych plikach mogą wpływać na uszczelki ? Co prawda cała goleń(prawa lewa) jest calutka w ryskach wzdłużnych(zgodnych z pracą amortyzatora) Lecz w niektórych miejscach...Ciężko opisać - po prostu jest zarysowanie które nie powstało na skutek tarcia i o to się rozchodzi. ''WYMIEŃ USZCZELKI'' Tak to obowiązkowo o tym także wspominał sprzedawca ponieważ wsadzone są podobno zamienniki-przekonam się gdy zamówię za przyjemnie 220 zł nowe....

Możesz zamknąć. Teraz mam 55rs.

Poddałem się. Nie miałem nerwów do tych hebli.

Te heble to z rometa ramblera 27.5 są. 0 oznaczeń shimano jedynie napis romet.

Panowie chyba doznałem szoku bo to nie ten zacisk Lecę to sprawdzić.

Czyli musiałbym mieć orginalny zestaw odpowietrzający shimano tak ?

Siema. Staram się odpowietrzyć hamulec Shimano br-m315. Za cholerę nie wiem gdzie jest miejsce na wężyk. Gdy z zacisku odkręcam małą śrubkę na torksa wypływa olej. W miejsce tej śrubki wkręciłem bezpośrednio strzykawkę puściłem olej , pozakręcałem i nic. A swoje Deorki bez problemu odpowietrzam. Może ktoś miał i się orientuje ? https://www.bajkszop.com/hamulec-tarczowy-shimano-br-m315-tyl-1700mm-p-5573.html Hamulec tarczowy SHIMANO BR-M315

Wiesz mi standardowe Deore czy Slx'y z ceramicznymi tłoczkami i radiatorem wystarcza

Osobiście leję po 100 ml jakoś. A jak amortyzator nie dobija to odlewam odrobinę.

A ja na Twoim miejscu szukałbym używanego roweru

Loty , upadki , kot zabity

Idealnie. Chętnie bym te uszczelki zakupił lecz koledzy i koleżanka wyżej informują , że nie raz jest hymm.. problem z wysyłką tych właściwych uszczelek.Więc nieco pewności brakuje.

Udało mi się stworzyć pompkę do widła za pośrednictwem węża od pompki od amortyzatora, węża ogrodowego i kompresora nabiłem po 40/50 psioszek na komorę lewa troszkę puszcza olej jednak nie jest to w takim stopniu jak wcześniej. Czyżby ciśnienie w komorze uszczelniało uszczelkę ? Jak to możliwe.Zamiast uszczelek(bo wydają się być w stanie dobry+) chyba zakupię gąbki olejowe na uszczelki , bo smar stały szybko coś .. znika ..

Generalnie nie mam jak sprawdzić teorii z różnicą ciśnienia , bo posypała mi się pompka do widła. Tak jak wspominałem rozważam problem w tym , że wyciek następuje w chwili braku powietrza w goleni. Jako , że mam dwie komory jedna napompowana druga nie ( bo sprężyna ) wyciek jest właśnie tam gdzie brak powietrza. Skąd to założenie? Otóż prawa goleń nie była do końca szczelna i bardzo powoli schodziło powietrze spod korka(do 10/20psi około 4-5dni z 80psi) . Gdy całkowicie zeszło nagle pojawił się wyciek potem zmieniłem kolejność napompowania. Uszczelniłem gwint , powietrze trzyma o dziwo olej nie pojawia się (w bardzo małym stopniu) natomiast tam gdzie powietrza brakuje , olej wycieka do stopnia takiego , ze spływa po goleni dolnych aż do klocków,gdzie przy napompowanej komorze właściwie nie widywałem tego problemu.Wyciek pojawia się zazwyczaj po lądowaniu gdy to olej zmienia poziom. Co myślicie konkretnie o tym. Uszczelki tak czy inaczej wymienić muszę , bo przy tym wieku jak się dba tak się ma. Rozumiem , że mogę z czystym sumieniem brać .

Leczenie kolana ciąg dalszy.

Skąd ta myśl ? ''Poci mi się bomber ( all mountain( III?) 2006 ).'' Opisuję jego rocznik , nie rok od którego go posiadam :-) w 2006 To ja pieniędzy na takie cacko bym nie miał .

O ! Dobre info . Na bombie polatam z dwa sezony i jakiegoś 160 wezmę . Albo marzocha 55 albo sektora/pika . Po wypadku musiałem kupić amorka więc trafiłem na bombera za 450 zł . '' Nie cieknie , stan bardzo dobry'' jednak po tygodniu wycieki i co najlepsze były ponadrywane gwinty od hebla . Tak więc , wszędzie trzeba uważać .

Tak, serwisuje go... Co za pytanie :-) Wicha znam , jednak z serwisem amortyzatora z tak prostą budową nie miałem problemu . Mam go około 6 mies Olej zmieniałem zaraz po zakupie , olej był świeży ale zalałem go castrolem do widelców motocyklowych . Czy ślizgi do wymiany ? Nie widzę różnic w anodzie , może sam dół , jednak jak na 10 lat to i tak jest w porządku , nawet luz jest niemal niezauważalny. Generalnie poszukam uszczelek właśnie tutaj ''Uszczelki są dostępne u Gregorio.'' Dzięki bardzo .

Cześć otóż mam pewien problem. Jak w temacie. Poci mi się bomber ( all mountain( III?) 2006 ). Dla ułatwienia weryfikacji 140-150mm, brak blokad , dwie komory powietrza + sprężyna i regulacja odbicia ,czarne golenie , oraz oś 9mm Z początku zaczęła pocić się prawa goleń , więc postanowiłem napompować powietrza do właśnie tej komory ( gdzie był wyciek) , z drugiej zaś komory spuściłem powietrze ( tam gdzie sprężyna) czy cieśninie w komorze mogłoby mieć wpływ na wycieki ? Marzoszek dość sporo lata i amortyzuje 75kg z wyskoków 2m na flacie może i to ma wpływ , mianowicie gwałtowne lądowanie = podbicie oleju i wyciek ? Co wy na to. Drugie Pytanie to czy jakimś cudem ktoś ma wiadomości na temat uszczelek do tego bombera...