Skocz do zawartości

szczurozor

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    199
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez szczurozor

  1. No pięknie. A u nas pada od czterech dni. W poprzednią sobotę wyskoczyłem na szybkie kółko na szosce to mnie przemroziło na wylot. Temperatura (-2) jeszcze byłaby do zniesienia, ale sprawę skomplikowała nisko wisząca mgła No ale już już! Niebawem wiosna i się zacznie
  2. Więcej nas jest. Na Sylwka było jeszcze z nami dwóch szosowych kolegów w lekkich SPD'ach
  3. Aj, znam ból. Dokładnie to samo zrobiłem wybierając się w Sylwestra na Morasko w samych adidaskach. Minus osiem w powietrzu a przy gruncie to azot zamarzał Po 20 minutach stania nie wiedziałem którędy na siodełko Ale mądry Polak po szkodzie. Na pierwszy śnieg wybrałem się w maratonowych Mavicach bez ochraniaczy Ojej, ile ja znalazłem określeń wtedy na swoją głupotę! Ale śnieg zaliczony
  4. E tam błąd zaraz. Sama frajda w śniegu się potaplać
  5. Nie mój, co prawda, ale przekazuję. 31.01.2016 spod Galerii Malta w Poznaniu skradziono rower Unibike Fusion Disc 27,5 kontakt do autora ogłoszenia: kamilamill@wp.pl zrzut z ogłoszeniem:
  6. Mam srebrną z zeszłego roku. Teraz mogę zwiedzać latarnie za darmo Generalnie chcieliśmy zrobić w tym roku Świnoujście - Piaski - Gdańsk, tak jak w 2015, z tym że dystanse spokojniejsze 50-max70km rozłożone na 14 dni. W zeszłym roku na kompletnego wariata żeśmy cisnęli, z dystansem 167km ostatniego dnia. Dzisiaj stwierdzam, ze to było głupie, ale uparliśmy się na CAŁE wybrzeże, od granicy do granicy Grzegorz, Łukasz - po ile osób w grupie chcecie? My jechaliśmy w 6 i uważam, że to jest absolutne optimum. No chyba, że ma się naprawdę zgraną ekipę, ale takiej z obcych sobie osób z forum raczej nie da się poskładać na pierwszy wyjazd. Chodzi mi o to, że każdy ma swoje wady, zalety i nawyki i nawet nam było ciężko ze sobą chwilami wytrzymać. Teraz wspominamy to ze śmiechem, ale były sytuacje denerwujące, były fochy.
  7. Manetki Shimano Deore XT SL-M780 I-Spec B 2/3x10 komplet Przerzutka Tylna Shimano Deore XT RD-M786 Shadow+ 10-speed czarna SGS
  8. Witam. Hamulce XT M785 na metalikach z radiatorami, do nich tarcze RT-76 i przerzutka przód M786 Lista jeszcze składa się z co najmniej siedmiu dalszych komponentów, ale jako że ma być tylko o tym co kupiłem na tym kończę Pozdrawiam!
  9. Znajoma znajomej, ale udostępniam: "Monika Rutkowska Właśnie za**bali mi rower spod Multikina na Jadwigi. Cube Ltd Race. Ten ze zdjęcia. Jeśli gdzieś go zobaczycie albo ktoś będzie chciał go wam tanio sprzedać, dawajcie znać. I udostępniajcie, pliz." https://scontent-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-xpa1/v/t1.0-9/p180x540/11210472_10205606622823558_1781120412175367504_n.jpg?oh=4e513b1f1d30c2da70ad2d5aba6237f6&oe=55C854FD link do postu na fb: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10205606622823558&set=a.2090735586647.2112853.1192975176&type=1
  10. no jeszcze mi nie pękła to nie wiem zresztą nie słyszałem żeby komuś poszła rama z unibike, ale rzeczywiście sam okres gwarancji może o czymś świadczyć, bo unibike daje oklepane dwa lata
  11. Cenowo tak. Mimo to zastanowiłbym się czy warto oszczędzić kilka(-set) złotych a potem wydać je i tak żeby wymienić osprzęt na lepszy? Kwestia indywidualna wybór roweru-wiadomo. Ja mimo wszystko byłbym za unibike. Jeśli chodzi o wybór unibike vs trek.
  12. Ja bym brał unibike'a. rzeczywiście jest (teoretycznie) mniej lansiarski napis na ramie a kosztem tego masz lepsze podzespoły za tą samą cenę. Zresztą ja wziąłem unibike'a. I jestem z tego zadowolony, bo w tej cenie nie dostałbym w sklepie "renomowanej" ramy na porównywalnych komponentach. Masz choćby deore na tył a w treku tylko nędzna acera 390.
  13. Witam wszystkich! Mam na imię Tomasz, kręcę się po Poznaniu i okolicach, okazyjnie świnoujskie rejony skąd pochodzę Pozdrawiam!
  14. Witam! Znajomej w ciągu ostatnich dni skradziono rower Giant. Tyle wiem, co od niej: "Skradziono mi rower w Krzyżownikach na kompleksie działkowym na ul. Słupskiej. Góral, Giant, damski, czarny z białymi naklejkami w srebrne paski. Osprzęt shimano. Rower nie miał oryginalnego siodełka, tylko damskie żelowe na sprężynach, szerokie. Ma głębokie widoczne na ramie pod siodełkiem zadrapanie (efekt upadku). Znalazłam tylko takie zdjęcia jakie załączam." Kumpela nie była na działce kilka dni więc nie wiadomo dokładnie kiedy rower skradziono. Na pewno kradzież miała miejsce między 26 maja a 31 maja. Jeśli wyczaicie gdzieś na ulicy lub świezą ofertę w necie, proszę, dajcie znać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...