Rower za 5000zł zostawiasz na parę godzin jakimś zapięciem za 30zł i jesteś zdziwiony ze ukradli ? Kupuje się zapięcie za 300zł i to może by coś dało.
Złodzieje na pewno obserwują takie miejsca i wiedzą że nie będzie właściciela przez parę godzin.
To co ja bym zrobił to przeglądnął monitoring z sylwetką złodzieja wydrukował go na jakiejś kartce rozwiesił to w miejscu kradzieży wraz z jakąś obiecana nagrodą za wskazanie sprawcy złodziej pewnie regularnie odwiedza to miejsce szukając następnych łatwych łupów.
Co do mega grubych łańcuchów zabezpieczających i firmowych w krakowie w kronice TV pokazywali ze taki całkowicie nie zabezpiecza i był przecięty ale właścicielka zostawiała rower na całą noc na klatce schodowej więc no comments