Nie zapoznałem się ze wszystkimi postami pode mną, ale mogę się wypowiedzieć bo pod koniec lipca kupiłem nowego Unibike Crossfire 2013. Pierwsza rzecz, na którą niektórzy już zwracali uwagę, to że kierownica przy mocniejszym dociśnięciu (np. podczas rozpędzania lub pod górkę) lekko poskrzypuje, mi specjalnie to nie przeszkadza i nie jest to żadna specjalna wada mechaniczna ale trzeba to tutaj wymienić. Następnie, po przejechaniu mniej więcej 200km musiałem doregulowywać tylny hamulec żeby nie przycierał po każdym obrocie koła (zresztą i tak nie hamuje się tylnym hamulcem), ale rozumiem że to się zdarza i w żadnym wypadku nie jest to wada sprzętu (podczas jazdy ocieranie nie było wyczuwalne, tylko kiedy rower stał i obracałem koło nad ziemią). Obecnie mam ok. 330km nabite na liczniku i muszę przyznać, że tak naprawdę pod żadnym względem nie zawiodłem się na tym rowerze. Jedną z największych zalet (ogółem firmy Unibike) jest to, że fabrycznie montują siodełka Selle Royal z żelowymi wkładami które są mega wygodne, jedyny raz kiedy zaczęło mi LEKKO doskwierać to po przejechaniu praktycznie bez przerwy ponad 30km, ale to pewnie norma dla takiego newbie jak ja;) Rower chodzi bardzo płynnie, gładko się pedałuje i nie ma większych kłopotów ze zmianą biegów.
Jedyny problem który mnie dotknął, to V-brake'i z przodu, ważę 120kg, mieszkam w dolinie dolnej Wisły i często trzeba w moich okolicach zjeżdżać po dość stromych ścieżkach, niestety niemiło się przekonałem o tym że w takim terenie te hamulce to przynajmniej przy mojej wadze za mało, dlatego w przyszłym sezonie zamierzam wymienić z przodu na tarczowe.
Rower najlepiej sprawdza się na asfalcie/szutrze i ścieżkach bez piachu, jeśli jest jakiś piaszczysty odcinek raczej się nie przewróci ale lepiej unikać. Amortyzatory działają bardzo sprawnie, ale to pewnie kwestia nowości i jeśli nie odda się ich po sezonie do serwisu mogą przestać spełniać swoją rolę. Dodam, że Unibike jako jedyny pośród konkurencji oferuje rowery z Dopuszczalną Masą Całkowitą do 140kg
Pozdrawiam, mam nadzieje że komuś pomogłem w wyborze.