Skocz do zawartości

alhemyst

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez alhemyst

  1. Mieszkam na wsi zaraz obok lasu to często zdarza mi się przępędzać zwierzęta z mojego podwórka gdy wcześnie rano wyciągam rower z garażu. Ale może teraz nie o tym. Swego czasu wracałem do domu jak zwykle głębokim lasem, myśląc ogólnie o obłokach niebiańskich i genezie wszechświata. Nagle kątem oka zobaczyłem jakąś niezgodność na drodze tuż obok przedniej opony. Odruchowy unik, nieco za ostry plus lekko podmokłe podłoże i jedna z moich ładniejszych gleb w życiu (oraz bez żadnych obrażeń). Była to około 30cm ropucha doskonale wtapiająca się z tłem jesiennych liści na drodze, cała, zdrowa i brzydka. Wiem. Głupota ryzykować wypadek z powodu zwierzęcia, ale jak zwykle w takich wypadkach odruch to odruch.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...