Skocz do zawartości

KartofeL

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    640
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez KartofeL

  1. Napisali co daje: "no visible mounting bolts, among other benefits" Może mniej syfu będzie łapał?
  2. Fajnie wygląda ten olej przekładniowy, zupełnie jak FL Zielony, ja jednak zacząłem dawać zdecydowanie mniejsze krople na ogniwa niż Ty na tym filmiku. Jak mi się skończy to chyba kupię taki olej i starczy na długie lata za dużo lepszą cenę niż dedykowane. Pojemnik z dozownikiem mam już więc będzie gites malines. Czym smarujecie łańcuchy w rowerach szosowych i co polecacie? W temacie rowerów szosowych jestem zielony i zastanawiam się czym zastąpić oryginalny smar z łańcucha jak przyjdzie na to pora, na razie przed pierwszym użyciem wytarłem go z wierzchu szmatką maczaną w benzynie ale i tak łapie bród, który wycieram po każdej jeździe, ale na szosę to coś czystszego jednak bym chciał i długotrwałego. Może coś na bazie wosku np FL Wax ceramiczny? Czy lepiej FL Czerwony albo Shimano PTFE?
  3. Fajnie że piszesz, w ogóle przydałoby się jakieś zestawienie kasków na szerokie łby, sam taki mam i na mnie pasuje Giro Bishop w rozm. UXL. Może komuś pomogą te informacje. Kosztował niecałe 200 zł i był jednym z 3 kasków w całym Wałbrzychu, które na mnie pasowały, a ten pasował najlepiej i wygodnie mi się w nim jeździ, wentylacja zdaje egzamin, ma siateczkę, bardzo fajne zapięcie pod szyją - regulowane i do tego fajnie wygląda.
  4. Faktycznie z kalkulatora wychodzi, że przyłożenie 30 x 25 jest bardzo zbliżone do 34x28, no ale za tą cenę nie będę wybrzydzał. Jak się napęd będzie kwalifikował do wymiany wtedy będę myślał.
  5. Moja logika była taka: Chciałem szosówkę i patrzyłem na używane. Za w miarę dobry rower trzeba było dać ok 1000 i jeszcze na paliwo żeby jeździć to wszystko oglądać, do tego powymieniać niezbędne rzeczy żeby rower nadawał się do jazdy. Tak to mam nowiutki nieśmigany, na Sorze, z karbonowym widelcem, klamkomanetkami (co jest bardzo ważne w górach), wieczystą gwarancją na ramę, sztycę i kierownicę no i praktycznie nic przy nim nie trzeba robić poza drobną regulacją. Z 3 biegów z przodu jestem bardzo zadowolony - bez tego nie wyjechałbym pod żadną górę u mnie. Apropo tego przekosu to nic mi tam nie obciera (zadbałem o to przy regulacji) tylko żywotność napędu na tym chyba ucierpi, ale w szosie to chyba normalne ustawienie bo raczej z twardych przełożeń się korzysta. Hamulec wyregulowałem i dokręciłem, akurat w tamtej części wideł jest aluminowy, dopiero niżej przechodzi w karbon. Idę zrobić kilka kilometrów bo pogoda ładna
  6. Pochwalę się wam moim nowym nabytkiem. Jest to moja pierwsza w życiu szosa - Triban 500 rozm. 57 Pedały tymczasowo przełożyłem z MTBka Shimano m530, jak się dorobię wpadną M540 albo chociaż M520, jednak wolałbym M540. Muszę też odłożyć na komplet czujników do Sigmy ROX 6.0 CAD żeby mieć na 2 rowerach, do tego koszyczki na bidon by się przydały i bidon dodatkowy. Znajdę może koszyczki w kolorze niebieski mat? Takie żeby pasowały do niebieskich wstawek Tribana. Czy lepiej jednak jakiś czarny mat wrzucić? Pierwsze pytanie: Czy tak ma być (zdjęcie niżej)? Przekos na przełożeniu 1x1, jakby zębatki z przodu były przesunięte w prawo względem kasety. W MTB jest to nie do przyjęcia, a w szosie nie wiem. Pytanie 2: Przedni hamulec jest trochę luźny względem widełek, tzn można nim obracać względem widełek. Nie chcę go dokręcać na razie bo nigdy nie miałem styczności z karbonowymi elementami w rowerze. Co z tym zrobić? Spadła mi dzisiaj lampka, którą dołączyli do roweru, z kierownicy, gumka pękła. Lampki to jakaś tanizna i nadają się tylko do sygnalizowania, że jesteśmy na drodze, do oświetlenia drogi zupełnie się nie nadają. Siodełko ujdzie jak na tani rower. Owijka nie jest najwyższych lotów.
  7. Bez oceny. Zamówiłem w poniedziałek, wysłali w piątek dostałem w poniedziałek. Inne sklepy wysyłają w tym samym dniu jak zamówię przed 12:00 i na następny dzień mam towar w domu. Dzwoniłem do sklepu przed złożeniem zamówienia i powiedzieli że mają na sklepie. Wnioski pozostawię do wyciągnięcia samodzielnego. Reszta transakcji przebiegła bezproblemowo, towar dobrze zapakowany, paragon dostałem, nie wykluczam, że w przyszłości zrobię tam zakupy, ale jak będę miał czas czekać.
  8. Jeżdżę na FL Zielonym, czyszczę łańcuch shakiem w płynie do mycia naczyń, później w benzynie. Następnie łańcuch sobie schnie całą noc lub 2 godzinki na słońcu, smaruję po kropelce oleju, łańcuch znów leżakuje min 2 godzinki, najlepiej na słońcu (lepsza penetracja przy wyższej temp.) i na końcu wycieram porządnie szmatką kilka razy. Zakładam na rower i jazda, niestety już po ok 50 km na napędzie jest taka czarna maź (jak to ktoś wcześniej określił - pasta polerska) nawet jak jeżdżę tylko po asfalcie, no ale nic przecieram wszystko szmatą i dalej jeżdżę, maź znów się pojawia i znów przecieram, po ok 300 km dopiero czyszczę ponownie napęd. W moim ulubionym sklepie rowerowym mówią, że smar Shimano WET zdecydowanie mniej syfu łapie niż FL zielony, ktoś to może potwierdzić? Tubka tego Shimano 100ml kosztuje 22zł, warto go wziąć?
  9. Jak powszechnie wiadomo, przy najmniej na tym forum, wszystkie linki są gó*no warte. Przykro słyszeć o takiej stracie, szczególnie, że rowery nówki sztuki. Odzyskać je będzie ciężko.
  10. Ale dlaczego nie powinno? Nie powinno być wyboru? Każdy wybierze co mu się podoba. Rowery elektryczne są już od dawna, są też rowery wspomagane elektrycznie, są też rowery spalinowe - nikt nikomu nie każe ich przecież kupować. Są nawet rowery MTB fule wspomagane elektrycznie - co Ty na to? Dla każdego coś innego, nie każdy ciuła rok na tylną przerzutkę, niektórzy jeżdżą samochodami sportowymi z salonu i rowerami za 30000zł dla każdego jest wybór. Chcesz nam powiedzieć, że to źle, że firma wymyśliła, dopracowała i wprowadziła na rynek coś nowego?
  11. Zawodów się XTRem czy X0 nie wygrywa, to fakt, ale te komponenty dają większą niezawodność, komfort, kontrolę, precyzję itp. Jak kogoś stać i chce to ma wybór idzie i wybiera to co jest mu potrzebne. Ja np. widzę dużą wygodę w posiadaniu elektronicznych przerzutek - możliwość zmiany przełożeń tylko jedną manetką i gdyby mnie było stać to bym sobie taki napęd kupił, ale że mnie nie stać i nie jest mi to potrzebne (chcieć, a potrzebować to 2 różne rzeczy) to nie kupię (no może za kilka lat, jak potanieją ) Są ludzie, którzy mówią "po co to komu, po co to w ogóle robią lepiej zostaliby przy tym co jest" - przy takim myśleniu dalej jeździlibyśmy furmankami ciągnionymi przez konie i to bez sprężyn i amortyzatorów. Pewnie jak stworzono pierwszy rower to też mówili "na co to komu, to się do niczego nie nadaje, mogli zostać przy robieniu kół do powozów".
  12. No więc kupiłem Giro Bishop biały błyszczący rozmiar UXL do 65 cm. Najlepiej leżał na mojej głowie i do tego cena nie jest zaporowa. Ma też siateczki z przodu - dodatkowy plus.
  13. Dzięki za odpowiedź. W przypadku Giro i Bell mamy 3 lata na wymianę: http://www.shimano-polska.com/publish/content/global_cycle/pl/pl/index/merken/giro/crash_replacement.html Met 2 lata: http://velo.pl/informacje/crash-replacement Alpina ma chyba 1 rok na wymianę, oficjalnej informacji producenta nie znalazłem: http://www.esimports.co.nz/brand/alpina/
  14. No właśnie właściciel sklepu autoryzowanego Authora w którym mierzyłem Met'a twierdzi, że nic takiego nie ma jak wymiana powypadkowa z 50% zwrotem, ale mu nie dowierzałem. W ogóle jest on nastawiony na sprzedaż za wszelką cenę i wszystko zachwala. Wolę konkurencyjny sklep, w którym nikt mi nic nie wciska na siłę, jak byłem po siodełko to powiedział żebym jeszcze nie kupował tylko popróbował różne ustawienia. Tyle off topu. Ale kurcze chyba ten Giro bardziej mi odpowiada. Jakiś taki głębszy jest i bardziej do głowy przylega. Poza tym ta wymiana kasku jest tylko przez 2 lata od daty zakupu.
  15. Mam bardzo złą głowę do wyboru kasków. Jest duża ale nie ogromna, za to bardzo szeroka. Co wejdę do sklepu to okazuje się że nic na mnie nie pasuje, albo ew. jeden model. Pasowały na mnie do tej pory Giro Bishop UXL, Met Crossover XL i jakiś Bell, ale ten Bell ustępuje jakością Giro i Metowi. Teraz, który byłby lepszy Giro Bishop czy Met Crossover? Chodzi mi o lepszą wentylację i lepszą trwałość. W Giro bardziej mi się podoba zapięcie pod brodą bo oprócz regulacji paskiem można regulować właśnie samym zapięciem i przed zjazdem wystarczy cyk i jest ciasno. Jeszcze w mieście mam Martes Sport - warto tam zajrzeć za kaskiem? Czy któraś z firm jeszcze ma program wymiany kasku za pół ceny? Bo sprzedawcy mi mówią, że nie. Niestety nigdzie u mnie nie ma Uvex ani Rudy Project do przymiarki.
  16. Prawdopodobnie będzie jakiś czujnik położenia łańcucha, czyli na której zębatce aktualnie się znajduje rzeczywiście, nie teoretycznie (programowo). Tak jak w samochodzie steruje się dawką paliwa w zależności od tego co czujniki pokazują (np. czujnik spalin, przepływomierz, temperatura itd. itp.) Bez takiego czujnika faktycznie wszystko szybko mogłoby się rozregulować. Ja też jestem fanem elektroniki, dzięki niej w Formule 1 z silników 1.6 V6 osiąga się kosmiczne moce (600 - 700 km). Jest też system KERS dzięki czemu wyścigi te są ciekawsze. A hybrydowe samochody dzięki elektronice spalają 2 L/100 km (dane producenta).
  17. Moim zdaniem fajnie to działa. Jak na przykład jadę z przełożeniem 2 / 7 i chcę trochę mocniejszy bieg żeby tylko trochę zmniejszyć kadencję wrzucam 3 / 6 (kaseta 8rz). Ten elektryk działa podobnie co moim zdaniem jest fajne. Możliwość swoich map (nazwa wzięła się z tuningu samochodów gdzie faktycznie korekty robi się na mapach czyli trójwymiarowych wykresach) to już jest rewelacja (a jeszcze lepiej że 2 różne mapy na raz można dać, np trening i wyścig, też podobnie jak w samochodzie gdzie są tryby rekreacyjne i torowe). No i zawsze można zmienić podczas jazdy na manuala. Czysta rewelacja, tylko ciekawe jaka cena tego będzie, pewnie więcej niż mój cały osprzęt rowerowy jest wart (razem z ciuchami).
  18. Po prostu rewelacja że wystarczy obsługa jedną manetką. Koniec myślenia o przekosach. Koniec mylenia się na blacie (np wrzucenie dużego blatu zamiast małego). Jeszcze jestem tylko ciekaw czy sama się reguluje czy trzeba to robić ręcznie.
  19. 1. Jednak oba pedała są krzywo wkręcone, stawiam, że gwint był niestandardowy (wyczytałem, że może się tak zdarzyć). Nie wiem czy mam taki gwintownik, muszę ojca pytać a jego na razie nie ma, ale myślę, że prędzej korby zmienię, jeśli coś będę robić z tym rowerem. 2. Jest tam jakiś dziwny gwint tylko krótki 3 zwoje. Te kołeczki to nie wiem co to. Coś tam odblaskuje bo świeciłem lampką z telefonu. 3. Obie w sumie chodzą tak samo dobrze, wrzucają i zrzucają bez problemu. Wkurzyłem się, bo narobiłem się przy tym rowerze, wyczyściłem i nasmarowałem co mogłem włącznie z piastami a tu i tak nie da rady komfortowo jechać z krzywymi pedałami.
  20. A co z krzywo wkręconym pedałem, uda mi się go odkręcić i uratować gwint w korbie? Ojciec ma zestaw do gwintowania. Co z demontażem korb i suportu? Która przerzutka lepsza? Z damki czy z męskiej ramy? Ale chyba i tak ich nie przełożę.
  21. Kierownice chociaż przełożyć? Giętą do damki, prostą do męskiej?
  22. O kurcze, a już myślałem, że coś z tego będzie. Już myślałem, że jakieś skarby z piwnicy wyciągnąłem, a tu lipa. Czyli nie opłaca się w to inwestować? A opłaca się je przywrócić do używalności i jeździć rekreacyjnie, czy lepiej spróbować sprzedać i kupić jakąś używaną szosówkę dla mnie, a dla dziewczyny to nie wiem. Jakieś sugestie? Zmieniłem nazwę tematu i określenie rowerów na bardziej adekwatne.
  23. Witam, Jestem zapalaony na MTB i jazdę po górach, mam też takie okolice - Góry Sowie. Ostatnio jednak zamarzyła mi się jazda na szosówce, ale ze względu na brak funduszy i szczęśliwe posiadanie 2 starych rowerów turystycznych po moich rodzicach coś postanowiłem pokombinować. Nie używane są już z 10 lat Chciałbym też tą damkę przeznaczyć dla mojej dziewczyny. Co możecie mi powiedzieć o tych rowerach? Opłaca się w to inwestować? Marzy mi się do tej ramy męskiej: - korba z dwoma blatami - mieszkam w górach - klamko-manetki - wydaje mi się, że to wygoda (nie wiem, nie jeździłem nigdy na szosówce) - kierownica szosowa - ma to być rower treningowy i wycieczkowy jednocześnie Mega mi się podoba rower kolegi z forum: https://lh4.googleusercontent.com/-YZ1hmxJVAXI/UbSWxfeCaeI/AAAAAAAAB7I/G6SE7QeKTBY/s1600/DSCF9228.JPG W ogóle uwielbiam takie kombinacje kolorów, niebieski to mój ulubiony. Mam zresztą niebieskie BMW (wiem, że kolega kolor dobrał z BMW), a kiedyś miałem niebieskiego Golfa. Fundusze im niższe tym lepiej. W ramie męskiej pedało (nie wiem czy tak to się odmienia) jest krzywo wkręcone, mam nadzieję, że na zdjęciach będzie widać. Kasety albo wolnobiegi (nie jestem do końca pewien) są w dobrym stanie, blaty korb też. Damka ma chyba jakieś dobre hamulce. Suport w męskiej do wymiany lub chociaż wyczyszczenia, nasmarowania, skasowania luzów - nie wiem co tam znajdę bo nie mam sprzętu do ściągnięcia tych korb (zdjęcia poglądowe). Opony popękane, ale przyjęły 5 atmosfer. Nie mogę odkręcić pedał, strasznie się zapiekły, klucze, żabki ześlizgują się już. Zapomniałbym: Rama męska: - rura podsiodłowa 56 cm - górna rura trójkąta 58 cm - ja 182 cm wzrostu, około 85 cm noga Siodło nie jest ustawione na mnie (tak dla sprecyzowania) za nisko jest dla mnie. Co o tym sądzicie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...