Skocz do zawartości

clip7

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    285
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez clip7

  1. Czytałem, że właśnie niektórzy dają trochę smaru na gwinty po obu stronach od góry, żeby potem łatwiej odkręcić. Warto? A czy ten sram butter porcja 20ml/20gram wystarczy? Ten pm600 też jest taniej w porcjach 20gram i też nie wiem czy wystarczy?
  2. Przy okazji chciałem jeszcze zapytać o duży serwis. Wiem, że w tym modelu nie wlewamy oleju do komory powietrznej, tylko smar stały. Czytałem opis serwisu na tym forum. Czy fabryczny PM600 sprawdzi się zarówno do komory powietrznej jak i na uszczelki kurzowe i wszystkie oringi, czy lepszy będzie np. rsp slick kick? Pytam bo pamiętam, że na początku użytkowania nie narzekałem na jego pracę. Po roku, kiedy robiłem serwis tylko dolne lagi, smarowałem uszczelki kurzowe rsp slick kickiem. Po tym wydawało mi się, że amor pracuje nie płynnie a trochę skokowo (ale może to były subiektywne odczucia). Drugie, ważniejsze pytanie. Ile smaru smarować wewnątrz komory powietrznej. Jest informacja, żeby smarować około pierwsze 8cm, ale ma to być delikatnie czy ostro dowalić smaru? Skoro nie ma i nie będzie tam oleju to chyba dowalić? Rozumiem, że od góry komory powietrznej nie ma potrzeby smarowania?
  3. Ciekawe jakbym zmierzył grubość klocków + tarcza i zamiast nich i tarczy, włożył między tłoki w zacisk jakiś dystans o 2-3 mm węższe i odpowietrzył. Pytanie czy nie byłoby cały czas tarcia?
  4. Robiłem na odsuniętych klamkach a także 2 innymi sposobami. Bez różnicy. Żeby twardość mnie zadowalała muszę wkręcić pokrętła przy klamkach na 3/4 długości. Boję się, że w miarę zużycia okładzin, zabraknie regulacji pokrętłem.
  5. Dzięki Panowie. 05T64790832 A5 2016. Pozdrawiam
  6. Odpowietrzałem na nowych okładzinach. Spróbuję raz jeszcze na oddalonych klamkach.
  7. A gdzie znajdę numer seryjny bo nie mogłem go nigdzie dostrzec?
  8. Między klockami miałem tarczę. Jeśli w teorii klamka ma być maksymalnie odsunięta od kierownicy to rozumuję, że pokrętło wtedy jest wkręcone maksymalnie i wtedy opór klamki jest największy. Czyli ja robiłem odwrotnie. Pisząc w poście, że na wykręconym klamka prawie dotyka kierownicy miałem na myśli pozycję klamki po wciśnięciu a nie statycznie. Jeśli pokrętło nie wpływa na docisk tłoczka tylko na wysunięcie dźwigni, to czemu przy klamce oddalonej bardziej od kierownicy (pokrętło wkręcone) czuję wyraźnie mocniejsze i twardsze hamulce? Rozumiem że wtedy po wciśnięciu klamki jest głębszy ruch tłoczka przy klamce, dobrze rozumuję? Jeśli tak to może po prostu przy odpowietrzaniu i ściskaniu klamką za słabo sciskało płyn. Spróbuję odpowietrzyć przy wkręconych śrubach regulacji.
  9. Witam. Chcę zakupić komplet/zestaw uszczelek ale nie wiem jaki to model/typ/rok A3,A4,A5? Tak często są oznaczane na aukcjach. Rower kupiony w 2016 roku, jeśli to ma jakieś znaczenie.
  10. Witam. Posiadam hamulce Shimano SLX BR-M675/BL-M675-B. Hamulce były już trochę miękkie i klocki zużyte. Po wymianie klocków przód/tył na nowe, odpowietrzałem hamulce zgodnie z instrukcją. Odpowietrzałem na założonych nowych klockach (a nie na żółtym "klocku" shimano). Ustawiłem obudowę tłoczka przy klamce w poziomie, wkręciłem lejek, strzykawka z wężykiem na odpowietrznik, 1/8-1/4 obrotu i wtłoczenie płynu. Zakręciłem odpowietrznik. Potem założyłem wężyk z woreczkiem na odpowietrznik, 3-4 razy pompowanie klamką, zaciśnięcie klamki i na chwilę odkręcenie i zakręcenie odpowietrznika, postukanie w zacisk i wąż. Dalej stukanie w klamkę w pozycji poziomej, pochylonej trochę do przodu i trochę do tyłu. Następnie wyciągnięcie lejka i zakręcenie otworu. Tylny hamulec na uniesionym przednim kole. Nie jestem zadowolony z twardości hamulców. W klamkach jest takie pokrętło regulujące twardość klamki (chyba jest to wstępny stopień wciśnięcia tłoczka przy klamce). Jeśli mam je całkowicie wykręcone to klamka prawie dotyka kierownicy. Dopiero po wkręceniu tego pokrętła do połowy całkowitej pozycji (jakieś 2-3 obroty) zarówno przód jak i tył (no z przodu może minimalnie lepiej) jest zadowalająco. Mimo tego, po wciśnięciu klamka nie staje w miejscu, ale jest jakby troszkę sprężysta/miękka. W drugim rowerze mojej żony są hamulce shimano serii 3xx lub 4xx i tam klamka po wciśnięciu wykazuje niewielki ruch a potem staje w miejscu. Twarda jak skała mimo iż u niej ta śruba regulacyjna (jest troszkę inna, na imbus chyba) jest ona mocno wykręcona. Moje pytanie brzmi: czy przy odpowietrzaniu, pozycja tego pokrętła/śruby regulacyjnej przy klamce ma jakieś znaczenie czy nie. Ja odpowietrzałem układ przy tych pokrętłach wykręconych do końca, czyli jakby na najbardziej miękkich klamkach. Czy odpowietrzanie hamulców na założonych nowych klockach a nie na shimanowskim żółtym klocku do odpowietrzania ma jakieś znaczenie?
  11. Wygląda na połączenie rurki z jarzmem. Po podmianie sztycy zniknęło. pozdrawiam zamykam temat
  12. Też o tym pomyślałem, dlatego całe jarzmo wyczyszczone. Wszystko rozebrałem w drobny mak, wyczyściłem i nasmarowałem. Bez efektu. Jarzmo jest wklejone albo wciśnięte w sztycę. Spróbuję po prostu schować sztycę 2-3 cm i zobaczę czy jest efekt. Obejrzę jeszcze raz dokładnie sztycę. Podmienię z innego roweru sztycę z siodłem i sprawdzę czy to na pewno to.
  13. Witam. Posiadam takowy rower od 2 lat. Ostatnio zaczęła strzelać/strzykać sztyca podsiodłowa, fabryczna. Wyczyściłem, przesmarowałem lekko smarem i niby przeszło. Niestety musiałem to robić co najmniej raz w tygodniu aż przestało to w ogóle pomagać. W momencie lekkiego podskoku i opadnięciu moich czterech liter na siodełko słychać głośne strzyknięcie. Według mnie to jakieś naprężenie w ramie. Lokalizacja dźwięku to jakby połączenie rur ramy pod mostkiem, ale ciężko stwierdzić bo ten dźwięk może się rozchodzić wewnątrz ramy. Podczas jazdy na stojąco tego nie ma. Kiedy na asfalcie delikatnie usiądę na siodełko i zaprę się rękoma na kierownicy i wcisną tyłek na siłę w siodło ale powoli to nic nie słychać. Ale kiedy uwolnię swój ciężar na siodełku i wstanę to znów słychać strzyknięcie w ramie, czyli jakby ten sam efekt w drugą stronę. Gdzieś usłyszałem, że w canyonach pękają ramy a ta naprawdę jest cienka (słychać to po pstryknięciu w ramę, wydaje bardzo pusty dźwięk) i zaczynam się zastanawiać czy to jakiś spaw nie puszcza? Oglądnąłem dokładnie rower ale nic nie widać. Rozmiar ramy M, ja mam 178cm a więc sztyca jest dość wysunięta ale dużo powyżej limitu. Nie wiem za bardzo gdzie szukać.
  14. Witam. Rower dla żony. Przeznaczenie turystyka i płaskie maratony. Oba można wyrwać za około 3,5 tys. Według mnie przeważa merida ze względu na wagę i rozpiętość kasety. Żonie bardziej podoba się spec. Czy warto wziąć tego speca?
  15. Witam. Dziś serwisowałem mojego amorka Rebę solo air, tylko dolne lagi bo amor przejechał niewiele. Po odkręceniu dolnych śrub zauważyłem, drugi zawór od spodu, głęboko schowany. Z tego co czytałem to w nowych amorkach Rock Shox komora pozytywna i negatywna jest jedną komorą i jest jeden zawór do pompowania. Po co ten drugi i czy on działa czy może ja coś źle rozumuję? Po wyciągnięciu dolnych lag nie próbowałem, czy da radę upuścić przez niego powietrze.Rower z amorkiem z zeszłego roku.
  16. Zapomniałem jeszcze dodać, że tylna zębatka 40z jednak mi się przydaje. Nie mam nogi contadora i na krótkich, bardzo stromych podjazdach, kiedy jest już duże zmęczenie, takie przełożenie pozwala mi po prostu podjechać.
  17. Witam. W związku z tym, że już jeżdżę na upragnionym rowerze, przydało by się krótkie podsumowanie dotyczące zamówienia roweru canyon. Rower zamawiałem bezpośrednio w Niemczech z wysyłką do Niemiec. Minusy: - termin wysyłki roweru jest planowanym terminem a nie końcowym, - słaby przepływ informacji albo celowe wprowadzanie w błąd (dostałem maila, że rower będzie szybciej i muszę przelać kasę, po czym po kilku dniach, kiedy sam wysłałem maila z zapytaniem czy wszystko ok i kiedy będzie rower, dostałem odpowiedź, że termin się przedłuży o miesiąc), - śmiesznie niska rekompensata z Niemiec za opóźnienie, - brak podania przyczyny opóźnienia, - brak jakiegokolwiek alternatywnego rozwiązania problemu (mogliby zaproponować inny, droższy rower, który jest na stanie z jakąś zniżką), - zamówiony rower dostałem prawie z 2 miesięcznym opóźnieniem, - rozmowy mailowe to jakbym mailował z automatem lub robotem - gotowe regułki. Plusy: Tu na dużą pochwałę zasługuje polska ekipa canyon ze Szczecina ul.Struga: - dostałem dużo wyższą rekompensatę niż w bezpośrednio w Niemczech, - użyczyli mi swojego roweru na zawody XC, ponieważ zamówiłem sobie canyona w drugim kolorze, który był na magazynie no i niestety szedł prawie 2 tygodnie i nie zdążył na zawody - podobno zawinił DHL, - po otrzymaniu właściwego roweru, tamten w drugim kolorze zwróciłem z powrotem. Rower wart swojej ceny, za tą kasę ciężko znaleźć coś lepszego. Szkoda tylko, że były takie przeboje z zamówieniem. Zamawiając rower canyona zalecałbym już na początku nastawić się na jakieś opóźnienie, żeby nie było płaczu no i wybierać termin wcześniejszy o miesiąc lub dwa przed sezonem, żeby nie obudzić się z ręką w nocniku. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów oraz chłopaków z Canyon Polska Szczecin.
  18. Witam. Dawno się nie odzywałem ale było sporo zamieszania. Jak już pisałem, ze względu na opóźnienie zmieniłem zamówienie na kolor blue-lime, który był w magazynie. Rower szedł 11 dni ale w końcu doszedł. Kolor nie powalił. Odesłałem go z powrotem. Jest 30 dni na zwrot. Przed wczoraj przyszedł kolor, który zamówiłem na początku ano-red. Zdecydowanie dla mnie ten kolor jest dużo lepszy. Wyregulowałem go pod siebie i jazda. Czekam jeszcze na mleko i wentyle do bezdętki. Rozmiar i geometria dla mnie super. Na podjazdach mam wrażenie, że siedzę mocno z przodu i mogę siłowo naciskać na pedały. Taka jazda bardzo mi odpowiada, gdyż uwielbiam się katować na podjazdach. Nie muszę się tak bardzo przesuwać do przodu. Najbardziej stromą górkę pokonałem na 35 z tyłu i jak na razie nie było konieczności używania 40, ale może się przydać. Żadnego bicia koła. Przerzutki chodzą bez problemu. Szczególnie na uwagę zasługuje bezbłędna i szybka praca przedniej przerzutki. Napęd z 2 blatami z przodu rewelacja w porównaniu z 3. Hamulce super. Zastanawiam się tylko nad trwałością napędu. Myślę o 3 łańcuchach i zmianie co 500km.
  19. Dziś nowa niespodzianka. Od początku nie zawsze wracała dźwignia odblokowująca amorek. Nie zwracałem na to uwagi bo samo jej działanie było ok.Dziś zauważyłem, że amor się nie odblokowuje. Rozkręciłem manetkę blokady ale nic nie zauważyłem oprócz słabo naciągniętej linki blokady. Zablokowałem amor, dźwignię ustawiłem tak jak ma być, poluźniłem śrubę mocowani linki i naciągnąłem linkę o około 5mm. Jak na razie wszystko śmiga, blokowanie i odblokowanie amora i też dźwignia teraz wraca za każdym razem na swoje położenie. Mam nadzieję, że nic nie skopałem
  20. Czyli na "on" mocniejszy naciąg łańcucha i mniejsze ryzyko jego spadnięcia, ale jak to gdzieś teraz wyczytałem - lekkie pogorszenie płynności zmiany biegów, a na off odwrotnie? Odnośnie ściągania koła zalecają na "off" żeby łańcuch był mniej napięty i łatwiej zdjąć koło?
  21. Rower jest u mnie. Kolor może być. Czekałem od 28 kwietnia (nadano numer przesyłki) do 11 maja, ale jest. Podobno zawinił DHL. Na dodatek, kiedy rozpakowałem go z kartonu, okazało się, że w tylnej dętce jest dziura. Z tylu był flak. Na razie oswajam się z nim. Ustawiam pod siebie. Odwróciłem mostek, podkładki nad mostkiem. Odbyłem 2 jazdy. Nie mogę się dopasować z wysokością hamulców i manetek. Jak ustawię manetki to hamulec mi nie pasuje a jak obniżę hamulec to manetki za nisko. Muszę się dostosować. To smutne, ale to długie oczekiwanie spowodowało, że na razie nie potrafię się za bardzo cieszyć z tego roweru. Muszę się otrząsnąć Czy ktoś wie do czego ten przełącznik w tylnej przerzutce on/off. Wyczytałem tylko, że przy ściąganiu koła trzeba go ustawić na off. Co to zmienia?
  22. Limonki M i L znów dostępne ale na zamówienie. Tak się zastanawiam, czy canyon specjalnie nie opóźniał koloru stealth-red żeby wyprzedać nie podobające się blue-lime, które zeszły z taśmy? Rower dostępny w magazynie zgłoszony firmie kurierskiej przez canyon w środę wieczorem, W czwartek rano DHL zabrał przesyłkę. Dziś jest wtorek wieczór czyli minęło trochę dni i od czwartku ten sam status "Przesyłka jest przewożona do centrum pakowania". To jakiś żart bo przesyłkę odbieram w Niemczech a więc jet to przesyłka krajowa. U nas w Polsce w DHL idzie 1-2 dni. Co ci Niemcy robią? Chyba że jest to przesyłka pocztowa a nie kurierska, nie wiem, oznaczona jako DHL Paket.
  23. Nie będę czekał do połowy czerwca. Zmieniłem na blue-lime. W czwartek rower nadany. W tej chwili już M i L w tym kolorze wyprzedane. Nieźle. Ciekaw jestem co z stealth-red?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...