Skocz do zawartości

bazzz

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    759
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    34

Zawartość dodana przez bazzz

  1. Pędząc w zeszłym roku przez Las Bawarski, oczywiście wijącą się samotnie gładką asfaltową ścieżyną rowerową natknąłem się na takiego leżaka na poboczu. Innych zwłok w pobliżu nie było. Żywych też nie widziałem od dłuższego czasu. Rower wiekowy. Wydawało mi się zawsze , że Kettler to przyzwoita marka (np. od sprzętu sportowego) nie produkująca bubli. Takie coś nie powinno się zdarzyć. Jak zobaczę po drodze rowerowe BMW i mercedesy już zawsze będą mi się to kojarzyły z tym leżakiem. "Markowy" nie zawsze oznacza dobry.
  2. Brakuje przewieszonej przez kierownice "skóry i komóry". ps. Jako szczęśliwe dziecko "dwóch pedałów" pomykając, wielokrotnie widziałem "markowe" rowery jak ten na zdjęciu. BMW dość często. Mercedesa raz. Zawsze byłem zaskoczony tym, jak te rowery są kiepsko wyposażone i mają klocowate ramy. W ich przypadku "markowy" brzmi prawie jak marketowy.
  3. Mając SYSTEM w TYLE - uwielbiam te chwile. Fotka z cyklu: wąchanie napalmu o poranku (czyt. jodu). ps. Wygląda na to, że w tym roku maj w moim GAJU będzie nieco wcześniej.
  4. A ja jak zwykle w pracy w moim Gaju. ps. Czasem ktoś znienacka (ale w dobrej wierze) mnie ustrzeli.
  5. Zatankowany po korek (wspominałem o tym wyżej - foto z tego samego dnia). Rodzaj paliwa - oczywiście : Reneta Red Bosckoop. ps. Od tankowania minęło 4 miesiące. Ale jego zapas napędza mnie nadal.
  6. TEXAS RODEO (tuż po zatankowaniu). ps. Jesienne doglądanie swoich włości.
  7. Moja lokomotywa w tunelu. ps. Nocna włóczęga też jest fajna.
  8. Z wizytą u Gargamela. ps. Jeśli chodzi o zdjęcie wyżej : kolorowa mucha na nim nie siada.
  9. Każdy na "swoją" czarną dziurą. Pewnie tu zakopali Złoty Pociąg. ps. Tegoroczny kopny śnieg po pachy w moich szerokościach geograficznych. Jego szczytowy poziom. Więcej nie było.
  10. Podobno w dalekim kraju, w miejscowości zwanej za zachodnią granicą Stettin zakwitły krokusy. ps. Wygląda na to, że wkrótce ponownie wpadnę w nieco inne miejsce na świeżo złożone i świeżo posadzone jajeczka z domieszką chmielu.
  11. Dzień dobry. Jakoś do tej pory nie przedstawiłem się w całej okazałości. ps. Góry lodowe w Szwajcarii.
  12. Latająca miotła (moja). ps. Wiosna, znów nam ubyło lat. Te holenderskie wały i poldery takie zajefajne.
  13. Na forum tylko śnieg i śnieg. Ja wolę piasek. ps. Wzywanie pomocy po zejściu powietrza z łańcucha w cywilizowanym świecie.
  14. Ja też uwielbiam śnieg. Niestety z racji zamieszkiwania pozostaje ten w kolorze "khaki". ps. Kiedyś było tu ściernisko , …………………………. i nadal jest.
  15. "Dzika banda i ja w Holandii". ps. Tym razem nie było : "O jeden most za daleko".
  16. Od samego patrzenie na zdjęcie powyżej mróz mi TYŁ ściska. Może coś na rozgrzewkę. Epicka opowieść o tym jak to najpierw morze zaliczyło odpływ, a ja byłem następny. Ps. Tak jak lubię : słońce w Zenicie.
  17. "Moja" Włoska Riwiera. ps. Uwielbiam cykać fotki trzymając aparat w jednej ręce. Jednocześnie pedałując. Do tego nocą.
  18. Spragniony wędrowiec na szlaku do Santiago. ps. Gdzieś tam muszelka i psalm pisany po niemiecku.
  19. Szaro, buro i jak zawsze wielce energetyzująco. ps. Nie ma to jak pomachać skrzydłami. Nie wszyscy odlatują do ciepłych krajów. Ale gąsiory nadal pedałują na Zachód.
  20. Wąchanie kwiatków bez zsiadania z roweru.
  21. Przeglądając ostatnio forum dostaję dreszcze od samego patrzenia. Wrzucam coś na podniesienie temperatury.
  22. Ja jednak wolę to drugie przesilenie.
  23. Jedna z wielu muszelek w mojej kolekcji.
  24. Są miejsca które zastygły w swoim kształcie tak jakoś w latach 70-tych. ps. I fajnie. Zawsze jak tu trafiam mam uśmiech od ucha do ucha.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...