Miałem Unibike Xenon 2010. Z pewnością nie jest to rower na lata. Najgorsza sprawa jest z ramą, która jest arcysłaba. Zupełnie nie trzymała sztywności, miałem wrażenie że wyginała się w trakcie jazdy. Ważę 92kg, więc nie mało, ale na innych rowerach nie miałem takich doznań. Rama pękła po dwóch latach - zaraz po upływie okresu gwarancyjnego. Producent się wypiął na naprawę.
Siodełko rwie się od czegokolwiek np. od ćwieków na spodniach. Wymieniłem je po paru miesiącach.