Skocz do zawartości

goldie77

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    53
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez goldie77

  1. Ja oczywiście szejkuję w benzynie i pozwalam aby łańcuch wysechł - jeśli ma dużo syfu - to go jeszcze szczoteczką a jak już wyschnie - to do nasmarowania używam tego: http://allegro.pl/olej-oregon-1-l-do-smarowania-lancucha-pilarki-i2439571885.html Zdecydowałem się na zakup - bo lekturze tego wątku. A jakie są odczucia - fenomenalne - syfu nie łapie prawie w ogóle - napęd chodzi mega cicho - co więcej - po 1szym olejeniu - dałem go moc na łańcuch - wręcz za dużo - bo musiałem łańcuch mocno zreanimować - łańcuch odzyskał kolor czarny. Łańcuch był jeżdżony po piachu, żwirze, wodzie i asfalcie. Mam wrażenie że lepiej nie mogłem zainwestować
  2. w Łodzi leje aż strach :)

  3. w Łodzi leje aż strach :)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...