Dobra to teraz ja,
w zeszłym sezonie schudłem 36kg bez wysiłku fizycznego ,sama dieta, ZERO : tłuszczów zwierzęcych chleba ziemniaków i innych obfitych w węglowodany potraw , jadłem od kwietnia do grudnia wyłącznie warzywa i owoce jak miałem kryzys banany do oporu!!!(lepiej nawpychać sie cukrów z bananów niż kanapek z boczkiem Teraz robię 45km dziennie na rowerze, średnia prędkość od 26 do 29 km/h HR 125-145 mój max hr182 i NIC! ani jednego kilograma mniej ale dieta już nie jest taka jak kiedyś......
Wniosek aby spalać tłuszcz rowerem musisz kupić pulsometr 50pln podręcznik treningu z pulsometrem , wyznaczyć sobie trasę i strefy , zacząć walkę, tłuszcz spala się przy niskim HR , lub / i jak Lance Armstrong liczyć dzienny bilans kalorii dawać na maxa i jeść o 500 kcal dziennie mniej niż zużywasz .
3 rozwiązanie, nie jeżzdzić tylko przejść na zieloną stronę mocy a jak zbijesz wagę budować formę. Kluczem jest dzienny bilans kalorii ale liczenie jest upierdliwe.
P.S. Jak masz kryzys i doła z powodu wagi i chcicę na żarło - Banany!!!