rgr

Dzięki za odpowiedzi.

Jeszcze mam jedno pytanie -- czy wraz z rozmiarem roweru rośną też przełożenia (wielkość przednich zębatek?)? Tzn. np. Hexagon z ramą 19 będzie miał dłuższe przełożenia (większe koła zębate z przodu?)  niż taki sam z ramą 17?

Wiem, że Evado ma (może niezręcznie napisałem). Ale czy nie ma tam przypadkiem krótszego skoku i ew. ograniczeń? Niespecjalnie chcę modyfikować. Rower będzie użytkowany raczej rzadko, ale jeżeli już to intensywnie, raczej szybciej niż wolniej

Czy jest jakaś znacząca różnica pomiędzy tymi modelami w odczuciach z jazdy? (np. Hexagon lepiej amortyzuje?)

Trzeba wymienić rower. Logika nakazuje kupić Evado jako, że 90% tras to asfalt+szuter. Ale te 10% to ostre wyboje, na których na rowerze bez amorka odpadają ręce

Evado ma dłuższe przełożenia niż Hexagon?

(piszę o podstawowych modelach, w tym używanych)
 

OK, ale ile Ciebie taki zestaw kosztował?

Właśnie nadszedł moment zakupu fajnego roweru dla córki (153cm,31kg), ale widzę że rowery o wadze 15kg (najlżejszy jaki widziałem do ok. 13kg) to taka norma.

Tak więc przyszedłem po poradę czy rzeczywiście nic lżejszego w sensownym budżecie nie znajdę? Córka ze swoją wagą specjalnej krzywdy ramie nie zrobi, więc nie potrzebuję super-solidnego roweru, natomiast waga w granicach 10-11kg byłaby mile widziana.

Czy dobrym pomysłem byłoby znalezienie czegoś na Allegro (plus ewentualna wymiana części)?

I tu pytanie - czego szukać? Mało kto umieszcza wagę roweru, więc na czym się skupić, aby docelowo faktycznie zejść do tej wagi?

Wymagania córki to przedni amor i manetki cynglowe?