Skocz do zawartości

anarchy

Mod Team
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    6 879

  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    40

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez anarchy

  1. anarchy
    i to właśnie dzięki 27,5 można robić tak subtelne róznokołowce jak 79 albo ten tu 67erowiec. Mocnego sheka nam tu zaproponowałeś Rzymo Stare z nowym ,carbo na sztywno, nawet koła jakieś takie ..różne. I te słodkie 8s z tyłu - jest nieźle. A nie myślałeś co by zostać na 1x8? No i jak to się stało, że po pełnym 650b wróciłeś do mniejszego koła? A miałeś taki ładny pomarańcz....
  2. anarchy
  3. anarchy
    ..w sumie to co można Ci pozazdrościć to..drogi do pracy Wg filmu to CXem można jeździć do pracy jak się jest ratownikiem GOPRu A poważniej -niech Adamos co już napomykał się swoim boardmanem-supermanem na wąskich laczkach i szerszych 42 wypowie. Ja rzeknę tylko od siebie, że zanim powstała Sarna 2 i 3 wpierwy przerobiłem 26" mongoosa na róznokołowca i pierwszą całą zimę i początek wiosny przejeździłem w terenie na maxxisowej oponce crossowo/trekingowej 700x42c (środek łysawy, boki zębate). I było ok.
  4. anarchy
    Jak pod spodem jest twarde a to błocko o gęstości 2-3 w skali 1-6 (jeden -woda, bagno o lepkości zaschłego betonu - beton) to da radę, ino zerknij jakie on ma ramię do tego wydzierania roweru Ale ten filmik to taki fajny przykład jak sprzedać produkt niszowy - dobry jeździć, cyrkowe sztuczki i ostra muza. I KAŻDY BY TAK CHCIAŁ! Ale jak poczyta się forum to ludzie nawet na bruk najchętniej wsadzili by boxxera do przodu "bo telepie jak diabli" :D
  5. anarchy
    Niezły Kozak! ..w sumie to jest największy plus przełaju - jesteś zapracowany, pracujesz w korpo które Ci daje prysznic i saunę ale też tylko 50min wolnego? A może za zimno na 3h w terenie? Wsiadasz na chudzielca i po 45 minutach jest po Tobie, Twoje ręce mówią "k... mać!", Twoje nadgarstki odmawiają wszystkiego, kark...? Jaki kark?Twoja nic nie wyszło jest przemoczona do cna (zauważcie na filmie ile razy siedział na siodełku a ile miał nad tylnym kołem), błoto masz na 99% ciała a rower znów wymaga cudownych kilku dłuższych chwil w samotności... na serwisowaniu (jak tam obręcze? ). A tak to człowiek musi się kilka godzin tyrać w lesie na terenowym co by się na podobnym poziomie złoić, bez sensu...
  6. anarchy
    a przewidywałeś w projekcie "owąsić" go bardziej? Bo widzę koła Ritcheya, a jak z resztą? Ja gdybym składał (był moment że zamiast Sarny miałem własnie kupować Thoma) wstawił bym pewnie sztyce, most ritcheya (stery nie bo są lipne;)) "Designed Tom Ritchey", a dwie dekady temu można było jeszcze kupić "hand made by Tom Riychey"
  7. anarchy
    piękna rama - pogratulować pozostaje. Rozumiem że traktujemy to jko "zdjęcie z budowy" bo inaczej foty z kredensem nadają się tylko do działu: http://www.forumrowerowe.org/topic/154341-galeria-pokaz-twojego-xxera-gdziekolwiek-byle-wewnatrz/ Powiesz coś więcej o ramie? ile np ważyła (to 18"?), czy nówka czy używka (w suporcie widzę przebarwienie czy to tylko jakaś plama wlazła na zdjęciu)
  8. anarchy
    ..i opory ładne się generują na styku koła z rolkami prowadzącymi, i sztywność jest wybitna a już najciekawiej gdy jeździ się po piasku i drobnym żwirku.... Ale pewnie na halę lub w słoneczny dzień po pięknym czystym placu, powoli, nonszalancko... jak najbardziej...
  9. anarchy
    .. na lekko, wieczorowo i w nawiązaniu do mijającego święta: Zukas-Cycles na mufkach. Klasyka a w jakim pięknym ( i współczesnym) wydaniu. (a te cienkie paski niebieskiego i beżu na ramie.. perfecto!)
  10. anarchy

    [Zakup] Lekki rowerek 16"

    anarchy odpowiedział Mexyk → na temat → Dziecięce

    @Mexyk, jeszcze jedna rzecz - gdybyś miał wybierać między 16" a bardzo małym rowerem na 20" to zdecydowanie bierz ten drugi (chyba, że za rok wymienisz) bo to zupełnie inna trakcja i komfort a w przypadku takich małych kółek każda zmarszczka w terenie urasta do rangi zwalonego drzewa. A tak ogólnie w temacie i poza - mało który producent tak naprawdę z rozsądkiem podchodzi do budowania rowerów dla dzieci. Ja dla pierwszego syna gdy skończył 10 lat kupiłem scotta 24" ale używkę, za to z "zaoszczędzonych" zmieniłem mostek, kierę, opony (w sumie w większości rowerów w sklepie opony i dętki nadają się głównie do kosza) i kilka innych rzeczy (szlag mnie trafia jak w "firmowym" rowerze dla dziecka znajduję np stalową kierownicę czy korby grrr...)
  11. anarchy

    [Zakup] Lekki rowerek 16"

    anarchy odpowiedział Mexyk → na temat → Dziecięce

    Bardzo podoba mi się wypowiedz kolegi Roberto, jak zawsze celna i pozytywna. Dziecka nie zna, warunków nie zna ale WIE. I WIE, że nie ma rowerów sensownych mniejszych niż 26" ech..... W temacie rowerów dla dzieci (mam trójkę w domu to przerabiałem temat podobnie) - firma która specjalizuje się dokładnie w rowerach dla dzieci, lekkich i naprawdę zbudowanych z głową, szczerze polecam http://www.islabikes.co.uk/why_islabikes.html Można kupić przez net, odpiszą jak zapytasz, wyślą do Pl (przerabiany temat)
  12. anarchy
    lubimy 44, lubimy Ciekawe, że nie zapodali charakterystycznego dla siebie mini łuczku przy sterówce. Ciesze się, że plebiscyt się podobie, taki podział jak najbardziej, ewentualnie plus "inne" bo a nóż jakiś różnokołowiec się wciśnie albo singiel (o tym zapomnieliśmy).
  13. anarchy
    o właśnie - jakoś nigdy nie mogę zapamiętać nazwy Dzięki Maćku. Pamiętam, że były dwie wersje, po około 30zł i po około 100zł za metr. Ta druga to podobno przeźroczysta blacha
  14. anarchy
    ....bo pamiętać musimy, że mówimy: - z perspektywy naszego podwórka - z perspektywy przeciętnego sklepu i katalogu A jak się stanie tak, że z lewej na ścieżce wyminie mnie monster a za zakrętem ja małżeństwo z dzieckiem na fatach beż żalu przyjmę iż czas zamykać A jeśli nam jakiś roczek mija (a niedawno i kalendarzowy) to może warto było by wybrać rowery/wydarzenie roku? Tak w naszym koleżeńskim towarzystwie. I co by się to stało tradycją. (ale to tylko luźna digresione i za ogólną zjepkę się nie obrażę)
  15. anarchy
    Prezes tak kombinuje czy aby nie pożenić tego od razu ze siodłem w jednym kawałku skóry Proponuję: dla ścigantów z tyłu, dla gendersów z boku a dla pseudo fixo hipsterów jeżdżących "bo tak się teraz jeździ"... z przodu, co by dodać męskości A w temacie ogólnym -chciałbym tylko zauważyć, przypomnieć, że rozmawiamy tutaj sobie raczej o "offowych" kierunkach, ideach a nie pojedynczych rowerach dziwacznych. Ale to tylko luźna uwaga, głównie dla "młodych i szybkich" co by zaraz nam tu chcieli znów nawrzucać sześciokołowce, rowery zrobione z drabiny albo zbudowane ze sztachet
  16. anarchy
    oj stare dobre termoplasty, marzyło się marzyło (a miało zwykłego LTSa alu) ino po co tu szosowe opony jak to był ... FR (lobo też miało taką ramę z tego co pamiętam) ps: ha! pamięć jednak jeszcze działa (a tak gadali na te margaryny): http://p1.pinkbike.com/photo/195/pbpic195855.jpg
  17. anarchy
    Pierwsze podpowiem - jest folija przezierna z tych do zabezpieczania aut. Teraz nie pamiętam nazwy ale odszukam i dam znać w ciągu doby (chyba, że ktoś wcześniej podpowie). Franca naprawdę mocna i jak dasz dwie warstwy to możesz przez jakiś czas spać spokojnie (z własnego doświadczenia wiem). Tak w ogóle to ja nią oklejam pióra od strony opony, suport tam gdzie łańcuch może spaść, miejsca ocierania pancerzy itd. Fajna bo pod wpływem opalarki robi się bardzo plastyczna i układa na wszelakich krzywiznach. ps; a co Ci tak kiera wyszła wysoko? to jakiś trekking będzie na parówkach czy jak?
  18. anarchy
    Marcinie - żeby nie przedłużać pozawątkowo - mówię o tym co wyczytałem na stronie Gianta po kliknięciu na NEWS o którym wspominałeś - dożywotnia gwarancja na ramę. Ja tam nie widzę podziału na ramę i rower (bo skąd tyle zapisów o lakierze albo gwintach w ramie). No i jeszcze to "co rozumiemy pod pojęciem serwis" - idealny wytrych dla producenta (podobnie jak określenie "używanie roweru w nietypowych sytuacjach"-też jest na stronie Gianta) Rozumiem, ze obowiązkowa książeczka zdrowia ramy powinna zawierać wszystkie wpisy choroby - od serwisu dampera po wymianę łożysk suportu? A jak mi strzeli coś w Ligurii to co mam zrobić? Przerwać wyrypę, rower na plecy i wracać do autoryzowanego serwisu bo stracę gwarancję? Naprawdę ja tam nie mam nic przeciw Giantowi, lubiłem go za czasów szalonego Mika Burrowsa, lubiłem za NRSa, a maestro uważam za równie udany system jak VPP czy ogniwo Hortsa. Nie mówię już o designie który w wersjach topowych jest na bardzo wysokim poziomie. Chodzi mi tylko o niemydlenie oczu forumowiczom. Za stary jestem, żeby wierzyć w "dożywotnie gwarancje" (a szczególnie ich traktowanie w Pl), ale chcę żeby Ci co czytają nie pocili się zawczasu tylko dokładnie poznali całość zagadnienia. Miałem podobną gwarancję na swojego FSRa, dożywcie - manna z nieba -wystarczy tylko zarejestrować się na stronie. Olałem. Ja żyję, rama żyje, zaoszczędzone spore pieniądze na "obowiązkowym przeglądzie" (bez względu czy rower jeździł czy wisiał jak mój na haku) a za rok jak sprzedam to i tak całość diabli wzięli. amen
  19. anarchy
    A ja pamiętam jak pisałeś, że w sumie niczym mnie różnimy się od USA. A wyszło jak zawsze. A Pepiczków się nie czepiam, chciałbym żeby u nas ludzie mieli tak luźne podejście do rowerowania i tyle jeździli co oni. Co do gwarancji to chyba nie piszesz wszystkiego jasno tak jak jasno napisano na stronie a to nie ładnie Kolego: Wyłączenia:  rowerów serwisowanych w innych punktach niż u autoryzowanych sprzedawców firmy Giant; Nie wymiany SIDa na Boxxera, nie zmiany 26" na 650 a serwisowania. A znam przypadek innej firmy na S która wskazywała najbliższy sklep/serwis w który można sobie.. wykręcić damper (nie remontować, nie wymienić a wykręcić do wysyłki do oficjalnego serwisu) no i to tyle z mojej strony OT
  20. anarchy
    @Maciejas, ramy proste do bólu? pozornie. Pięknie dopracowane prowadzenie linek (patrz linka tylnego hamulca w okolicy suportu), cieniutki frez na sterówce dla smaczku i haki przy których Engine czy Speedvagon to wręcz sztampa Mały karniak się należy za: poprzeczkę w dolnych piórach i nacięcie podsiodłowej od tyłu a nie przodu (no i suport, ile ona tam ma? 340mm?) A nereczki to ja drobiowe mam po 8,99 za rogiem
  21. anarchy
    ..mocno giantowo zapachniało ... Ja rozumiem, ze jak się handluje i "kocha"... To przy okazji (a po za tematem) zapytam Marcinie: - czy ta wieczysta gwarancja nadal nie obejmuje tych którzy sami wymienią sobie korby w rowerze? Albo przerzutkę? (jak to czasem się słyszało) Bo jeżeli tak to do końca życia mam być przywiązanym do "autoryzowanego serwisu" .. no ja dziękuję - jak to jest, że (w nawiązaniu do bardzo starego postu dotyczącego USA i Pl i tego jakoby nie było dziś już żadnych różnic) TCXów SLR nie ma na naszym rynku? (ba! nawet Pepiczki mają a u nas nie) ps: żeby nie było - jak by nie było lubię markę i niektóre ich rozwiązania ps2: a czerwień jest świetna, tylko napisów i wzorków zdecydowanie za dużo (i kolor ginie)
  22. anarchy
    (to tak w razie co, jak by... śnieg był zbyt kanciasty )
  23. anarchy
    (to o czym rozmawialiśmy? 27,5x2,2 czyli prawie tyle co 700x42 A przynajmniej bardziej mięsiście) Kolorek ładny.
  24. anarchy
    artoor, opony jak w traktorze, podejrzewam, że przejadą większość błota na jakie napotkają: Jak ktoś to zauważył na NAHBSie - dzięki żwirołazom (a pamiętacie jak jeszcze niedawno wypinaliśmy się na ten głupi podział - CX i żwirówka? ech..) olewany rynek opon około 700x40 (bo to trekingi, bo miasto bo kto tam patrzy na wagę czy bieżnik) zaczyna nabierać rumieńców. Co mnie za to zaskoczyło przeglądając pierwsze foty z NAHBSu to znikoma ilość (lub zero?) Monsterów. Tak jak by znów jednak podejście "racingowe" brało górę nad zwykłą jazdą. ps: widzę, że Adamos tez jest czujny ps2:W temacie opon byliśmy z w.wspomnianym (przynajmniej ja byłem) zaskoczeni oponami spod znaku Contiego. CrossRide 700x42 ( 420 i 490 gramów) Oraz coś szybszego - SpeedRide 700x42 (wagi nie znalazłem) A ceny? bardzooo przyjemne
  25. anarchy

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    anarchy odpowiedział ZbyszekP → na temat → 29er

    (dziękuję za zaproszenie ale raz: od ponad 15 lat się nie wspinam - kompletnie, no i mam wrodzony, pieroński...lęk wysokości )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...