Skocz do zawartości

anarchy

Mod Team
  • Liczba zawartości

    6 879
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    40

Zawartość dodana przez anarchy

  1. ..w sumie jak pisałem - to MOGŁA BY BYĆ wersja pierwsza - czerwona (oraz równolegle w klasycznym kolorze alu w zależności czy z amorem czy bez) bo tak wyglądała sterówka jak u Ciebie (brak pogrubień) http://static.pokazywarka.pl/bigImages/1150498/3926548.jpg?1396699988 nie było też blaszki na górnej rurze z wytłoczonym "sector" (co tłumaczyło by napis na mufie) http://static.pokazywarka.pl/bigImages/1150498/3926548.jpg?1396699988 Czyli Twój rower będzie jakoś obchodził.. dwudziestolecie! Brawo! Pytanie tylko co z tymi przelotkami? ciekawe...
  2. o widzisz Lordzie, to przynajmniej wiemy, że M nie może tyle ważyć... Ja rozumiem, że na razie oprócz wagi nic innego nie pokażesz
  3. Wiem, mnie też kilka cech wskazuje na sectora - charakterystyczne górne widełki poniżej górnej rury, zacisk sztycy, nawet sposób cięcia rury podsiodłowej. Jeszcze jak piszesz - haczyk do podwieszania łańcucha. No i te sławetne haki. Podejrzewałbym najpierwszą serię (czerwoną) -głownie dlatego, że jej nie znam p-rawie wcale, plus przeróbki przelotek - ino po co? Przecież to tylko utrudnia życie (noszenie roweru) a w niczym nie pomaga. Bo rozumiem górne pióra masz w "s" a poprzeczka nad kołem jest w łuk? No ciekawe to Kolego wszystko, ciekawe...
  4. dofik, bardzo Cię proszę ja nie pytam o stronę producenta, tylko o real. Wg dowodu osobistego to ja jestem "wysoki i przystojny" tak więc wiesz....
  5. Hej, skoro masz wybite sector to musi być sector Pomimo, że mając dwa w domu a trzeciego u kumpla sectora (każdy z innej "serii") żaden nie ma wybitego "sector" w tym miejscu (posidałay wlutowaną blaszkęw górnej rurze z tłoczonym sector) Druga rzecz a właściwie pierwsza to kwestia prowadzenia linek w górnej rurze - wszystkie serie od samego początku - od czerwonej poprzez żółtą, niebieską/śliwkową aż po szarą na owalnych rurach ZAWSZE miały przelotki nad górną rurą a nie pod nią Trzecia - szarak to nie jest na 100% bo był owalny, żółta ani niebieska też nie bo te miały pogrubienie sterówki na końcach a u Ciebie rura ma stałą średnicę zewnętrzną (a przynajmniej na tym zdjęciu kompletnie ich nie widać) No i ten detal wklęsłości w piórze łańcuchowym - owszem sectory tak miały ale nie tak głęboko tłoczone. Reasumując - można przypuszczać, że albo to nie sector authora albo masz prawdziwy rodzynek z serii która nie istniała ps: sectory jakie ja miałem okazję zważyć ważyły od 1,80 po 2,15kg (17 i 19")
  6. ...a co tu pisać jak zapowiada się porządnie, jeden powie, że nie taka sztyca, inny że tarcza za duża/mała. O mostku ciężko coś mówić bo to Twój rower i Ty będziesz widział/czuł czy Ci leży. Ja powiem coś innego co być może zaraz wyprostujesz (bo nie znam historii tej ramy) ale ze zdjęcia wynika że to NIE JEST SECTOR Authora. I bynajmniej nie chodzi mi o brak piwotów i mocowanie tarcz....
  7. @Klon, nie wiem czy przeoczyłem, czy może nie było - możesz napisać dwie rzeczy? Ile ważyła sama rama (podejrzewam, że wiesz co do grama) i jakiego jesteś wzrostu przy M-ce, którą wybrałeś (i jaki dł. masz mostek).
  8. Ivano, jak to 20/20 leży w kartoonie? No jak to?? Tak bez mła? Osz Ty!
  9. hehehehehehe __________________________________________________________________________________________ Z innej beczki wykorzystując ten wątek jak najlepszy źródło dotarcia do właściwych osób: Czy ma ktoś pożyczyć na kilka jazd alt bara on-ona MARY? przyznam, szczerze, że z każdą kolejną jazdą na Sarnie z Figlem (stary wpis: http://www.forumrowerowe.org/topic/130279-rowery-nietypowe-tlusciochy-roznokolowce-29-monstercross-jedynaki-bezprzerzutkowce-itp/?p=1412058) zaczynam coraz bardziej przekonywać się do nietrafienia z kątem gięcia. Pomimo wielu wielu ustawień, regulacji nadal nie odczuwam takiego komfortu po dłuższej jeździe jak na "zwykłym" carbonowym bontragerze. Może to kwestia materiału, może rączki się ubiły, ale ciężko w to mi uwierzyć. Dłonie leżą ok ,ale w pewnym momencie zaczyna tępo uciskać w środkowej części dłoni. Nadal jest cudowne pedałowanie na stojąco, świetne skręcanie ale suma sumarum... hmmm mieszane uczucia. W pewnym momencie (wracając od starych wzorów z zajęć z ergonomii) stwierdziłem, że to kwestia długości roweru(!?) Kiedyś, na początku rowery terenowe były zdecydowanie krótsze, dziś często jesteśmy rozciągnięci na ramie. No to wysunąć dłonie do przodu mocno. Jak się układają? A teraz cofamy je do siebie w stronę klatki piersiowej (swojej!), im bliżej tym bardziej dłonie ustawiają się kciukiem do przodu (umownie - pod kątem). To mogło by tłumaczyć dlaczego na podjazdach siedząc na czubku siodła lub na stojąco jest zdecydowanie lepiej - kierownica jest blisko ciała. I na powrót wracając do początku tego wątku - chciałbym sprawdzić jak jeździ się z mocniej giętymi kierownicami, zatem jeśli ktoś ma coś od 20* wzwyż to ja chętnie....
  10. ...no właśnie, a gdzie podziali się Ci co rok temu jeszcze płakali że nie warto, że za ch.. człowiek nie poczuje róznicy itd? Kompletnie nie orientując się w tym scottcie -to adaptacja pod 650 czy org średnia kiszka? No całość ładna ale ten widelec Panie to wpisz na listę do wymiany. No chyba, że nas tu przekonasz, że mosso przestało praktykować u kowali a zaczęło u cyrkowych akrobatów
  11. Ze względu na wytrzymałość materiału i jego specyfikę. Trzeba by sporo umiejętnoci żeby tak wykrzywić hak w stalówce by nie dało się go na powrót wyprostować. W glinaminiaku taki hak po prostu pękłby (czy przy takim wygięciu czy próbie prostowania) no i po ramie
  12. no Stary, a gdzie do tej pory robiono najlepsze stalowe ramy w Polsce? A czemu "przypadkiem" kolor paprykarza przypomina Rudą? Ekscentryk? CZekaj Pan, sprawdzę w papierach.. anie, tam same ekscentryki przyjadą, co drugi to z kosmosu wyrwany... A poważniej - przyjmiemy z szerokimi ramionami... ps: do Jesieni daleko a i wątek pośrednio nie ku temu....
  13. .. to jeszcze w temacie Wielkojajecznych, były już na tej stronie GrandeMosterro, był MegaEleganto a teraz czas na OgromoGooralo (ale po co mu ten lefty i podsiodłówka canecreeka z przodu za cholerę nie wiem..) Keener 36" ps: bobbudowniczy - lista jak najbardziej otwarta, ale żeby nie robić przedwczesnej burzy w szklance wody napomknę tylko, że są całkowicie poważnie rozważane pomysły wprowadzenia ... ograniczonej liczby uczestników... @Adamos - wszystko prawie zapięte na ostatni guzik, czekamy tylko na potwierdzenie samolotów z Moskwy do rozbijania chmur oraz daty przyjazdu IRON Maiden
  14. ...ja nie wiem co z tym 2015 mi się kiełbasi, muszę podejść do Działu Marketingu i Wody z Mózgu i opieprzyć kogo trzeba..... Spokojnie - będzie 2014 - ani Ekolodzy ani Proboszcz nie widzą problemu w Masowym Ataku Żelaza tej jesieni (roku 2014). Co do terminu i tego co by było ciepło słonecznie i czysto, złocistą Puszczą zapachniało..... no cóż, mamy chyba odmienne zdanie ale i tak to pogoda sama pokaże co nam zgotuje
  15. Jeżeli po drodze "zahaczają" spawem o podsiodłówkę to zdecydowanie poprawia to sztywność boczną ogona, jeżeli nie to poprawia.. elastyczność we wszystkie możliwe strony A ja sobie gdybam jak by się tym pędziło/jechało/człapało* na szerokich, bezkresnych szutrach USA... * niepotrzebne skreślić
  16. takiego żwirołaza (a w sumie wsyzstkołaza) jeszcze chyba nie mieliśmy.....a przynajmniej nie w takiej konfiguracji... rozpędzić to jeszcze, ale przyhamować....(?)
  17. rambol - deskę opierasz na siodle i kierownicy! No jak to, nie wiedziałeś?? Szosa odpada bo kierownica za nisko i żelazko zjeżdża Jest mały plus ogólnie takiego rozwiązania - można wodę do żelazka trzymać.. w bidonie a nie biegać jak głupi co chwile do kuchni....
  18. ...bynajmniej @artooro.... chodzi o to, by (jak to kiedyś jeden z tu obecny stwierdził) można było bez kompleksów .... puścić bąka
  19. no to pozaznaczać sobie proszę jeszcze terminy w okolicy paździerznika na SP2015 (choć jak tal dalej pójdzie to Stalovy zyska przydomek Zlotu Paskud Niekatalogowych)
  20. thomasz, już bez sztucznej kokiety! Po samym kręgosłupie zapowiada się ciekawie, zapodaj czasem zdjęcie z budowy plus dwa zdania i porządną relację na koniec. a tak offowo...Koledzy, tak patrzę w ten wątek, w te rowery i aż wierzyć się nie chce, że takie Piękne Maszyny, a co najważniejsze - Niecodzienne Monstra powstają w Naszym Kraju-Raju (Ty Ivan się nie liczysz, no sorki;))
  21. żadna tam spiski czy kontrewolucje, ot zaciekawiło mię czemuż to a czemuż śruby takie pikne, gwint na suporcie taki czysty jak u niemowlaka a ze sterówki Ruda się uśmiecha. Ale widać za bardzoś podkręcał gałki w fotoszkapie no i tak wyjszło A powiedz Ty mnie przez pieruńską ciekawość - planujesz na tyłek wsadzić coś a'la z przodu czy na tej gumie się ograniczysz? No i jak się ma ten rower do Twej miłości do bab Tłustych? Czy to tylko takie miglanie w pół drogi? (za dużo chcę wiedzieć, fakt..) Za to jak się do takiego BB przyzwyczaisz i nauczysz kolana podwijać to popamiętasz słowa prezesa, że niżej znaczy lepiej. A o sterach się nie wypowiem, ja nie wiedziałem, ze Ty taki Burżuj na starość się robisz No i fajna ta wstawka z tworzywa w podsiodłowej (czy ona uszczelnia w środku rurę w pełni?) No i korby, ale to oczywiste.. No i w ogóle ładny skurczybyk co tu gadać wiele....
  22. kompletnie z innej (w dodatku nie mojej) teczki, i nawet nie to, że na przekór Szanownemu Koledze Ivanowi: http://www.specialized.com/us/en/ftb/mtb-tires/xc-trail-tires/ground-control-fat (waga mnie onieśmiela ) @Ivanu, a mnie się zdawa czy ta sterówka nie jednego Krzyśka w życiu miała? Czy to tylko efekt wilgoci w magazynie gdzie stała? (!) Ewentualnie oko moje kaprawe już zakłamuje rzeczywistośc....? No i geometrycznie jesli można - skoro suport zszedł Ci na przerażające 300 (masz jeszcze palce u stóp?) to jaki kąt wyszedł na sterze? Czy oryginalnie Ramka była tak mądrze pomyślana niskopodłogowo?
  23. dziwne te kombinacje, że niby ma nie być ale jak by.... Przypomina mi to kolegę co odciął fajkę w ramie jak się pierwsze V-ki pojawiły na rynku. Chodziło... o wagę, Potem mocno żałował bo zanim shimano wypuściło swoje XTeki (a i jego było stać) musiał się kolać na jakimś badziewiu No ale estetyka rzecz święta - sam (przyznaję się) nie uwzględniłem oczek w hakach w Sarnie co by oka nie kalać a teraz co roku kombinuje jak głupi "jak by tu bagażnik podpiąć" ech... ps: co by nie był - od początku założyłem że Sarna będzie 1xCoŚ ale prowadzenie pod przednią i opór pod pancerz mam... i nie planuję odcinać
  24. ... a Romet nadal śpi i czeka na NieWiadomoCo
  25. ja tam on-onem się nie podniecam choć to taki nasz accent MA swoich wad sporo, ale też jest tani i dostępny czego nie można powiedzieć o wielu firmach. Zauważ - ludzie nie podniecają się (wiedzieć czemu) chromagiem Genesisem, pipedreamem - który jest mocno chwalony w UKejowie i wieloma innymi. A co do Somy -sam wiesz- jak dwa lata temu chciałem kupić to mi ino kierę z UKeja mogli przysłać. To czym się podniecać? Cłem i 4 tygodniowym czekaniem na ramę? Jeśli się pozmieniało ( i wiesz to z jakiegoś dobrego źródła) to .. sam bym rozważał pod Antkę ich B.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...