Skocz do zawartości

Sansei6

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 784
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    207

Zawartość dodana przez Sansei6

  1. Wy tu gadu gadu, a ja w końcu z po białym do pracy. Oczywistą oczywistością jest, że po śniegu inny styl jazdy niż po asfalcie, szutrze, leśnej ścieżce itp. ;p
  2. Bo na chwilę oparłem jesienią, a tu zima, jak ten czas leci
  3. Dokładnie, przebieg i czy cossie dzieje U mnie by jeszcze śmigało ;p
  4. Dziś nieźle wieje, zwłaszcza teraz i w dodatku wschodni zimny wiatr, ale roboczy standard zaliczony Nie ma co wymientkać ;p
  5. Widać, że dziś wiatr ostro daje, wiatraczki się kręcą he he ;p
  6. Dziś jeszcze mocniej wiało niż wczoraj i chłodniej, ale zmieniłem łańcuch na "zimowy" i z młodymi kilka km deptnięte w tym z bagażami Mikołajkowymi
  7. Bo w lesie nie ma wmordęwindu
  8. Pięknie ciepło tylko ten wmordęwind, ale w lesie go nie ma, więc z młodymi 20 km wrzucone. Taka tam operacja Delta Forest ;p
  9. Znów niecała dyszka z młodymi bo trochę wiało.. nastawiamy sie na znacznie wiecej w sobotę, bo ma być całkiem przyjemnie
  10. Troszkę błota też było, musiałem jeszcze nowe rękawiczki prać, bo przygodę, z drutem i napędem mieliśmy, dobrze, że napęd nie uszkodzony, a rękawiczki nie porwane, ale teraz przy proszącym śniegu, ci świetnie widać w świetle rzucanym przez nasze reflektory... super jazda...
  11. Z młodymi troche zabawy po pierwszym śniegu.. ogólnie wyszło prawie 15 km, a jeszczed wieczorkiem z 5 mamy dorzucić
  12. Bo dziś już po śniegu ;p
  13. I dzisjeszcze dokręcone do 20 m. choć głównie po mieście i często na szybko, żeby zdążyc, takzę mimo mrozku si erozgrzałem nieźle. Przetestowane nowe buty ale trekkingowe hehe.
  14. Na starość, po 75 to już się nie będziesz spieszyć, to bez elektryka po mału dojedziesz. Jak tam dziś? Fajnie wyjąć ciepły rower z piwnicy i w oszroniony świat ruszyć...tylko teraz biedna dwukółka się schłodziła, ale rozgrzeje się
  15. Dzś jazda z piękną opadającą mgłą osadzającą szadź... co gdzieś na chwile zostawię rower, to szron na nim się osadza, na światełkach i siodełku najbardziej widac, a na tym ostatnim to nawet prawie czuć... pięknie jest!
  16. Eee tam u mnie 30 to chyba niewysło, raczej koło 15 ale praca, potem załatwienie spraw po pracy, paczkomaty przesyłki, przejażdżka na angielski z młodym i z powrotem... nawet bylo ciepło.. zobaczymy jak jutro... rano ma byc koło 0 C... a w czwartek -2C, pierwsze warianty na chłodniejszą aure przygotowane
  17. Ja zawsze powtarzam, że oddychamy przez nos a im zimniej tym bardziej uważamy by się nie spocić i jechać spokojnym tempem by nie łapać powietrza buzią tylko nos. Dziś już trochę przejechane i jeszcze troszkę w planach. No ale dziś +4°C, a nie +2°C ;p i tak marzymy o jeździe po śniegu, to jest zabawa
  18. 12 km z młodymi. Może nie za dużo, ale tylko 1 °C i do tego dość odczuwalny wiatr. Stroje trochę sprawdzone, kurtka taka tam stara zimowa 4F i spodnie, bojówki z Decathlon ok. Czapka puf kask jakoś daję radę, buty wziąłem jeszcze stare jesienne Salomony. Ale zaskoczyły mnie nowe rękawice Rogelli.. cóż kciuki mi strasznie zmarzły.
  19. Roboczy standard i teraz z synami wieczorna przejażdżka przy 0 C trzeba się przyzwyczajać ;p
  20. Średnio ocieplone nieprzemakalne rękawiczki Chiba 2nd SKIN, czarno-odblaskowo zółte
  21. Dziś dobiłem do 3000 km w roku, jak na mnie i na MTB to kolejny rekord, a rok się jeszcze nie skończył.
  22. Dziś spacerowe, relaksowe 25 km po i przed ciężkim tygodniem. Za dużo pracy, coś kondycja rowerowa spada ;p
  23. Super... KrisK Ja tylko dzis w sumie do i z pracy... ale o ile rano z pięknie unosząca sie mgłą i nieśmiało przbijającym sie gdzieś w szczelinach chmur słoneczkiem.. to powrót juz w ciemności i z pojawiajaca sie już mgłą... ale było jakos ciemno, wiec powrót czystym relaksem po pracy i odpręzeniem w tempie spacerowym.
  24. Ja zawsze najpierw "zmienjaszam" zdjęcie nim wrzucę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...