Barba

Wyglądam jak pączek na normalnym rowerze. Poproszę w przyszłym tygodniu to mi ktoś zrobi zdjęcie. Na wymianę sprzętu jestem zmuszony czekać do wiosny. Nie mogę się z nim pokazać w domu Ech... znowu mnie poniosło i mam kolejny rower.

Decyzja zapadła. Jako że różnica pomiędzy 17" a 19" jest spora a moja sylwetka wymaga czegoś pomiędzy zdecydowałem się na 17" z mostkiem 110cm. Sztyca wymieniona na 400mm mostek na 110mm i rower idealny. Hamulce SHIMANO M575 rzeczywiście do kitu. Zastanawiam się nad Hayes TRAIL/Shimano XT 2012 i zostanie 7" przód 7" tył. AHA! Dla zastanawiających się: Author nie zmienia ramy, czyli nie będzie można nadal zakładać opony 2,35" z tylca. Cena o 1000pln w górę a w zamian dostajemy tylko inne opony i biały mostek.

Ech... Biorę 19" w takim razie. Ale chyba zastanowie się też nad 17" jako kolejny bike Nie mam auta i prawka to mi wolno posiadać kilka rowerków

Sztyca to nie problem. Są długie i dłuższe. 17" jest sprytniejszy, szybszy, da się robić bunny hopa. No po prostu mam nad nim pełną kontrolę. 19" jest jak Ukraina dla 12-sto latka. Jedzie się, ale tak jakby pod ramą. Niby to tylko ok 3cm różnicy i 0,5* kąta widelca, ale zupełnie inny rower. Dobra chyba sam muszę testować, jeśli chodzi o długość mostka. Może uda się rower do testów wypożyczyć.

Witam, Zastanawiam się nad tym rowerkiem z 2011r. Tylko mam pewne wątpliwości. Mam 185cm wzrostu. A rama, która mi całkiem leży to 17" Nie miałem możliwości porównania do ramy 19" Revolta tylko przymierzałem Tractiona 19" i wydawał mi się krowiasty. Nie mam doświadczenia z takimi rowerami 29". Szosę mam 560cm, Mtb 20". Fula 19,5". A tutaj dziwy takie 17" chyba pasuje. Pozycja całkiem poprawna. 2-3cm do przodu ręce i wzorowa. Sztyca 2cm ponad max wyciągnięta. Jak to jest z mostkami w tych wynalazkach? Są jakieś zasady? (W tej ramie kąt widelca to 70*) Może dam po prostu długi mostek, siodełko cofnę, sztycę 400mm i jazda? Jak podpasuje ta rama na dłuższą metę to mam pomysł na upgrade: pełną grupę XT 2x10 z tarczami i piastami (uznaję tylko pełną grupę) oraz jakieś DT obręcze i szpryszki. No i te niewygodne siodełko na Brooksa. Aha najważniejsze. Rower będzie ciągał przyczepki, woził dupsko do pracy i może się nada na wycieczki krajoznawcze. Nic do sportu. Dlaczego carbon? Bo nie chce mi się po schodach nosić ciężarów No i będzie pierwszy carbon w domu. Inne rowery stal. Aluminium nadaje się tylko na łodzie. Pozdrawiam Barba