Absolutnie. Niektóre firmy podsuwają serie gravelowych butów, tyle że są to zwykle espedy dla ścigantów. Jak wiadomo, ściganty to wtórna kategoria "gravelowców", która pojawiła się jak biznes dostrzegł potencjał. Towarzystwo nieściganckie jeździ w czym popadnie: w Crocsach, sandałach, kapciach na platformę, butach do pieszkowania i biegania. Sensowne propozycje butów wyczynowych i normalnych na żwir ma Russ z Path Less Pedaled. Tutaj klip sprzed kilku lat, ale warto przepatrzeć