artoor
-
Liczba zawartości
1 102 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
10
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez artoor
-
sklep: rowertour.com ocena: pozytywna Zamówiony na stronie plecak Camelbak H.A.W.G. 20. Niższa niż gdzie indziej cena, zamówienie w piątek wieczorem, dostawa: we wtorek, mimo zmiany sposobu zapłaty.
-
Ten blog to pjur pleżer. Dzięki Adamos za skoligacenie. Adekwatny do wyżej poruszanych jest poniższy cytat z autora bloga i uczestnika wyprawy. W dobie powszechnej znajomości, zamieszczam w oryginale: "This (trip) was also the maiden voyage for my new bike from Surly. The Krampus (as they are called) is the new fat 29'r or 29+ . Call it what you will, it is the bike that I've been dreaming about for over a decade and now it is finally here!!! 3 inch tires on 44mm rims. I could go on and on about the pros and cons of fat bikes vs. this new 29+ bike, but that kind of crap bores me to death!! My simpleton thoughts are below. Basically fat bikes are slower and heavier than the new Krampus. The Krampus gets up to speed faster than a fat bike, and likes to stay there, especially in sandy soft conditions like those pictured here. If your route takes you through long streches of hard pack of even pavement you will be hating a fat bike. Got a Krampus, no problem, just top of the psi and you'll be flyin. But the Krampus will never be a fat bike. Take these 29+ bikes out in the snow against a fat bike, and you will be walkin, while the fat bikes ride away from you. Got it? Good!" -
To zdjęcie to czysta herezja w czasach, gdy spora część mtbowskiej publiki nie wyobraża sobie jazdy bez amortyzatora nawet po mieście. Co do wagi tłustych kół - czytanie tejże listy może przerazić. Tyle że koła miejskiego złomu dla kobiet z biegami w piaście też ważą jak kamienie, a da się na tym gonić. Wiem, wiem, teren to nie asfalt i trzeba mocniej dusić. Ale gdyby się nie dało, wynalazek trafiłby do muzeów techniki. BTW, pierwsze rowery zwiadowców US Army w Górach Skalistych ważyły ponad 30kg. Współczesne tłuściochy to przy nich gazele. Nie twierdzę, że będą zwinniejsze od zawieszonych am/enduro/xc, ale przeciwnym czarnemu PRowi by Mr. Anarchy, zwłaszcza w wątku poświęconym wszelakim dziwolągom.
-
Wątek został zamordowany? Czyjaś głowa powinna pójść pod topór...
-
Centuriona trudno będzie przebić cenowo. Jak na duży format tania była rama Voodoo Canzo 29, która rok temu kosztowała coś ok. 3000z.
-
Żeby zilustrować: http://farm8.staticflickr.com/7059/6907772901_9389e90514_z.jpg i pytanie: znajdź dwie różnice między parą na tłustych i parą na chudych?
-
Canfield brothers zbywają się za oceanem obręczy dh po 39 usd/szt. Trzeba przejść przez całą kalkulację, żeby wyświetliło cenę z wysyłką. 29. calowe mają 28 mm szer. zewnętrznej - http://canfieldbrothers.com/store/index.php/closeouts/components/canfield-brothers-wheelset-replacement-rims.html
-
Jak czytam, Knard pobudza wyobraźnię lepiej od Redbólu. Nie dziwota, bo od dawna nie było tutaj tak ładnego obiektu.
-
Ładna nowalijka. Ten gatunek Mondrakera jak najbardziej. -
Niemiec obiecuje Gordo za dwa tygodnie http://www.hibike.com/shop/product/p0664f508ea16a2647ed79029b5e02f46/s/Salsa-Gordo-Disc-rim-29-32-hole-black.html, tyle że cena jak za zboże po suszy.
-
Dzięki, że posprzątałeś po moim lenistwie. A wystarczyło napisać 44bikes zamiast 44b... Pięknie się rodził Big Boy. Dzięki za link. Wracając do Knarda na LaserDiscu, ciekawym jak się sprawi, jeśli ku temu przyjdzie. Myślałem o Knardzie na WTB Frequency i-23 z podobną szer. wewnętrzną, ale anarchy podważył pomysł i słusznie. Poniewczasie przypomniałem sobie, że Surly zaleca do 3" Knarda wewnętrzną szer. 35 mm.
-
Majster od Wtb zarzekał się, że ów Frequency obsłuży 2.3 do 3 cali, a jak nie to jest jeszcze Salsa Gordo. Tak czy siak, pożaru nie ma. PS. Usunąłem notę o Freq. z oryginalnego wpisu, żeby nie prowokować dalszego off-topu.
-
Chodzi mi po głowie, żeby zimowy zestaw obsłużyć takimż 3calowym Knardem z przodu, ale może się nie wcisnąć. Tak czy inaczej, zaczynam odliczać czas do wielkiej odsłony.
-
Życzeniowo to bym chciał zobaczyć czerwonego 44b. BigBoya albo Beargrease'a, ale pewnie kulą w płot. A te Knardy to po jakiej grubości, bo nie dowidzę?
-
Equalizer 27 (130z) są dość szerokie, ale pewnie na nie już trafiłeś, i Fireeye 2928 (160z). Inne, jakie mi przychodzą na myśl, są z grupy 200zł+. Jeśli musisz kupić już, to MTX 33. Ale jeśli wyciśniesz z siebie trochę cierpliwości, to uzbierasz te extra 200-300z na WTB i nie będziesz żałować.
-
Hałdy, człowieku, chyba że należysz do jakiegoś ruchu na rzecz wprowadzenia "ch". W kwestii rysowania się sztycy - mi szybko porysowały rurki od Cane Creek, Spec i Uno dla Banshee. Może Thompson Masterpiece czy Syntace zniosą więcej, ale raczej taka już przypadłość sztyc.
-
Jeśli ma być lekko i w przyzwoitym budżecie to czemu nie Koba http://www.lemonbike.eu/koba-rama-big-racetool-29-1385g.html ? Nie ma opcji, żeby jakość była gorsza od Krossa-Boże miej w opiece jego użytkowników.
-
Kiedy ściągałem nową ramę, podałem adres znajomego serwisu. Tamuj złożywszy, wtoczyłem się na podwórzec jakby nigdy nic. Stara rama była czarna, nowa też i jakoś przeszło (BTW, moja Imć zauważy przestawienie filiżanki w kredensie, lecz w temacie rower przejawia ślepotę totalną). Jednak do szczęśliwego finału, przyjazd każdej części sygnalizował mi detektor ruchu na drodze dojazdowej, żebym miał czas pierwszy stanąć u bram. Takie są uroki pracy obu członków stadła w domu. Ale czymże są te drobne nieodogodności przy rozkoszy obcowania z metalową lub węglową miss?
-
Rower ubył, rower przybył. Czysty luksus. Mi już łatwiej byłoby przemycić kochankę niż nowy rower.
-
Kiedyś wkleiłem taką http://twentynineinches.com/wp-content/uploads/2010/09/10_Ragley.jpg do swojego pornokatalogu i o niej zapomniałem. Nie miałem pojęcia, że Ragley zrobił ją razem z Lynskeyem. Ale stalowa bardziej pasująca.
-
Ten Priority Cycles chyba już gdzieś był, ale nadzieję się, iż nie tutaj: http://gp1.pinkbike.org/p4pb8012165/p4pb8012165.jpg
-
Pewnie kupujesz Cresty taniej, bo normalnie XMD - 339 zł, a Cresty - 365 zł. Nic nie mam do Twojego wyboru, ale chyba się sprawdzają skoro: http://cdn1.coresites.mpora.com/bikemagic_new/wp-content/uploads/2012/05/IMG_1054.jpg
-
Według mnie sklep podał wagę obręczy 26. calowych, a nie 29'', a za wagę podaną w teście, niech się wytłumaczy team29er. W takim razie WTB nie są lżejsze od Mavica. Myślę, że obie obręcze są na dolnej granicy wagi pod szersze opony i cięższego jeźdźca. Inne, które przychodzą mi do głowy to Fireeye 2928 http://www.fireeye-bike.com/product_detail.php?prod_sn=63&type= dostępne w krakowskim twr (sklep podaje wagę 26ek), tańsze od wspomnianych, mocne, bo dla AM, ale cięższe (590-620g).
-
Groovy Frankenstein - wybryk, a nie trend. http://cdn.media.cyclingnews.com/2013/03/12/2/groovy_04_670.jpg BTW, komu trzeba dać pączka, żeby można było wstawiać zdjęcia większe niż 15kb?
-
Nieco lżejsze od Mavica, ale też solidne są obręcze WTB Frequency I-23 dla opon 2.3-3". http://www.grawitacyjny.pl/p14275-wtb-obrecz-frequency-i23-29.html Piasty DT można trafić korzystnie w wyprzedaży dt4you, tylko trzeba się przekopać przez długaśny plik do pobrania http://www.dt4you.pl/page_inny2_sklep.php?osCsid=6829919b51b1bd2c5753ddc58841165a