Skocz do zawartości

artoor

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 105
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Zawartość dodana przez artoor

  1. sklep: vincere.pl ocena: pozytywna Zarówno kontakt telefoniczny (szybko i fachowo), jak i wysyłka na plus. Zamówiłem multum śrub, a w przeszłości inne części. Towar miałem w dzień po zamówieniu. Informacje o dostępności towaru są aktualne i nie ma potrzeby wysyłać zapytań, co zdarza się w niektórych sklepach.
  2. artoor

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    Zgoda, że wrażenie robią kolorystycznie dobrane zestawy. Ale takie udają się nielicznym. Połączenie czarny+jeden kolor można nazwać nudnym albo klasycznym. Takie połączenie jest bezpieczne, ale zwykle udane. Jeśli rzecz jasna właściciel ma wyczucie. Sprawy doboru koloru komponentów do ramy nie ułatwia malowanie tych ostatnich. Jeśli jest krzykliwe, żaden dodatkowy element nie poprawi wyglądu, tak jak prezencji klauna nie poprawią buty od Lloyda. A że części zwykle nie można przymierzyć na żywo, kupujemy na odległość, co kończy się czasem pomyłkami. Koniec końców i tak jeden zwraca uwagę na wygląd roweru, a drugiemu to rybka.
  3. Otóż to. Niejedna mała amerykańska manufaktura rowerowa wpadła w tarapaty, kiedy lat temu kilka wzrosły ceny transportu morskiego z Tajwanu. Okazało się, że nie da się tak po prostu przenieść produkcji do US, bo mało jest producentów wysokiej jakości ram alu, karbon. i stalowych. Mój "kanadyjczyk" też urodził się w Tajwanie, ale "żółte" pochodzenie nie szkodzi naszej relacji
  4. Właśnie temu służą rowery ''crossowe'' w rodzaju Specialized Crosstrail, Scott Sportster, Cube'y: Cross, Curve, LTD, Nature, Tonopah czy Author Synergy. Jest trochę zamieszania z nazewnictwem, bo dla niektórych cross, czyli "przełaj/przełajowy" to tyle, co cx - lekkie rowery z kierownicą typu ''baranek''. A jeszcze inni dodają bagażnik i wtedy robi się rower trekingowy. Ale jak przyjrzysz się wymienionym wyżej modelom, zobaczysz, że to praktyczne maszyny w lekki teren i do miasta. Są szybkie, wytrzymałe, tyle że - z powodu cieńszych opon i 'skromniejszych amortyzatorów - twardsze dla pupy od 29''. Były na forum wątki o tańszych modelach 29ek do 3000z, ale jeśli chcesz znaleźć coś w swoim mieście, to wybór będzie b. ograniczony.
  5. Niby to nie jest dział o sztuce, ale takie okazy jak wyżej lubi obejrzeć o każdej porze i w każdym miejscu.
  6. Superstar ma kilka modeli piast i o ile dobrze pamiętam, zdarzały się problemy ze Switchem Evo. Za to Trizoid był mocno chwalony. Sam jeżdżę rok na modelu Tesla. Problemów nie stwierdzono, ale jestem typem pieszczącym sprzęt, więc moje dośw. o niczym nie świadczy.
  7. Komu i co trzeba postawić, żeby w IIIRP móc się na próbę przejechać tłustym? Od tej całej propagandy zaczęły mi się śnić...
  8. Obręcze w Superstarze już są i można mieć gotowe koła na DT350. Jest też solidny zestaw Superstar Tesla/Pacenti, w tym na szerokich DL31, za 270ł. A piasty FunWorks, to jak większość niezłych "czy ktoś zna tę markę?", albo Novatec, albo Chin Huar, robione dla niemieckiego megasprzedawcy Actionsports.
  9. artoor

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    Kolega Hogg wyraził osobistą "oczywistość", z którą też osobiście się nie zgadzam. Jak można było przeczytać powyżej, a podobnie myśli wielu, ludzie nie zawsze szukają bez końca. A jak jedno wozidło nie ogarnia całości pragnień, można mieć ich kilka...
  10. artoor

    [amortyzator 29" 120mm] do 1500zł

    Mnóstwo opinii, też od ujeżdżających wszelakie Marzocchi na co dzień, jest na Pinkbike'u. Za wiele, żeby linkować...
  11. Chodziło mi o to, że marny armortyzator czy jego brak nie wyklucza jazdy w terenie w tym konkretnym przypadku i tyle. W swój wpis nie zaangażowałem ani złej woli, ani dobrej tylko taką sobie, bo rower kupiony i sprawa zamknięta.
  12. Ten osąd Sz.P. Rulez wydał chyba bezrefleksyjnie, bo w terenie tłumy jeżdżą bez amortyz., o czym autor powyższego dobrze wie.
  13. Pewien szacowny jegomość podrzucił tu kiedyś film ze śmigającym po górach 27.5 i komentując, że w porównaniu z nim tłuste to udręka i siermięga. Fakt, że na sztywnym widle bikera na Nicolai'u trzęsło, ale przebił się przez teren koncertowo. Czego chcieć więcej?
  14. Elegancki rower i tło. Tylko baniak Isostaru kłuje oczy.
  15. W kwestii Chorwata - odprasowany drelich, wymuskany fryz. Facet sobie jajko robi albo rzuca magnes na panny/panów. W tej maskaradzie tylko Surly wygląda na prawdziwy.
  16. artoor

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    Godne buty. Jakby kto chciał je założyć, to w PL stoją 4000z + 100z za kolor.
  17. Dwie ostatnie strony bardzo podchodzące, a zwłaszcza Surly. Tylko od tego brodacza z Barcelony za bardzo wieje eau de cologne.
  18. artoor

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    Niech tam sobie każdy ubiera rower jak chce, ale ta galeria eksponuje przede wszystkim "to, co widać". A wielkie błotniki, długie rogi, przymocowane na stałe pompki, duże torby, gryzące się kolory itp. wyglądu za ... nie poprawiają. Stąd krytyka, która przecież niczego nie wymusza. Nie ma jednej drogi do rowerowego raju. Dostanie się do niego i esteta, i utylitarysta, i wszyscy pomiędzy.
  19. Po cichu liczyłem, że wielkie korpo odpuszczą sobie segment tłustych, ale nie! Aż dziw, że nie weszli jeszcze w bardziej zyskowne 27.5.
  20. Takie torby http://www.flickr.com/photos/bedrockbags/ służą do przewożenia rupieci tym, którzy potrzebują przewieźć rupiecie, a nie do upiększania roweru. To tak jakby czepiać się butów wspinaczkowych, że są ciężkie i brzydko wyglądają na balowym parkiecie. Nie, nie mam takiej torby
  21. artoor

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    Jak mawiają górale - "Creme de la creme of the xc racing". Tyle zachwytów, a po złośliwości dodam, że błoto na Twym szacownym wizerunku waży więcej niżby ważyły obciachowe błotniki.
  22. Bym raczej rzekł, że kochają Surly'ego tak bardzo, że nie potrafią rozstać się z nim nawet w bardzie. Nikt chyba nie tuninguje tych rowerów bardziej namiętnie od Japsów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...