Przed kupieniem membrany Polednika przymierzałem Mimo Quest i powiem ci że fajna kurka/bluza. Ładny krój, dość dopasowana. Przód membrana a tył oddychający. Tył długi, podczas jazdy nie odkrywa pleców. Ostatecznie MIMO odpadło bo rozmiar który był dostępny, czyli XL był na mnie zbyt dopasowany. Mało było luzu na jakąś warstwę średnią na mrozy.
Wogóle kupując jakiekolwiek ubrania marki MIMO musisz brać poprawkę na rozmiar. W moim przypadku kurtki muszę brać o rozmiar większe, spodnie natomiast o rozmiar mniejsze.
Do kompletu jesienno-zimowego dokupiłem sobie spodnie Mimo Genua: MIMO GENUA - zimowe spodnie rowerowe , wkładka COOLMAX - Na szelkach
Polecam spodnie z szelkami. Zawsze plecy będą zakryte.
W temperaturze do -5 stopni jeżdżę w tych spodniach, koszulce termo (narciarska z ostatniej lidlowej wyprzedaży) i membranie Polednik. Dla mnie temperatura jest idealna. Oczywiście czapka i rękawice obowiązkowo oraz grubsze skarpety.