dzejson

100kg ważę razem z plecakiem, chyba że jadę na dłużej niż dwa dni to wtedy waga wzrasta, wiadomo.. panowie ze sklepu Bikestacja.pl powiedzieli że koła swobodnie wytrzymają katowanie 115kg kierownika, z przodu została założona piasta QR9 bo prędzej dokupię rower niż zmienię widelec. za tylny zacisk dopłacałem 107pln, szprychy zostały DT Competition, nyple aluminiowe zostały zastąpione mosiężnymi. dzisiaj koła dostały mocny wpierdziel na luźnych kamieniach i trochę poskakały i pokąpały się w błocie po ośki, jutro Rysianka + kilka innych górek.. na chwilę obecną mogę powiedzieć że koła są sporo lżejsze od poprzednich, tył jest w moim odczuciu wyraźnie sztywniejszy no i że koła na maszynach jadą jak wściekłe taki tam strzał z miejscówki odpowiedniej na browarek z kolegami:

kola i zacisk dojechaly.

moje pierwsze pytanie odnośnie tych kół tyczyło się właśnie adaptera.. odpowiedzieli że zmienią piastę. ja co prawda na przyszły sezon bardziej planuję dokupienie sobie fulla 29 niż wymianę widelca, ale dzisiaj ponowiłem pytanie bo widzę że mają w ofercie adapter o jakim jest mowa a o jaki wcześniej pytałem: Adapter DT Swiss do piast qr15 konwertujący na qr9mm zobaczymy, może się odniosą.. nie ukrywam że byłoby to najlepsze rozwiązanie bo szprychy jednak zostają Competition..

ustalone, zakupione, opłacone.. czekam na kuriera. jak tylko koła dojdą dam znać. mam nadzieje że w tym tygodniu otrzymam zestaw bo kolory piękne w górach się pojawiają.. a poniżej akcja lambada

napisali że 2-3 dni robocze, bo mam widelec na QR9 i nie chcę cieniowanych szprych.. więc trzeba zrobić na nowo. no, zobaczymy.

kół wciąż nie kupiłem ponieważ dostałem od znajomego koła z jego roweru (jakiś CUBE 29er) trochę zniosły, no, ale wczoraj umarło tylne, miałem solidny dzwon na Superflow w Rychlebskich.. coś tam dociułałem i najprawdopodobniej skorzystam z gotowego zestawu kół z oferty sklepu www.bikestacja.pl Koła DT Swiss 350 Enduro 533 29" Competition czy to też jest dziadostwo panowie?..

dziękuję za wypowiedzi panowie wczoraj sprzedający podał mi wszystkie informacje dotyczące kół przy których się upieram i wygląda to tak: Obręcze Ryde Taurus 2000 - 36 szprych, wzmacniane otwory pod nyple. Szprychy Sapim Leader, 2,3mm, nyple mosiężne. Piasty Novatec NT-D041SB oraz NT-D042SB, łożyska maszynowe, montaż tarcz na 6 śrub, zaciski Novatec. Opaski AIM High Pressure. Masa przedniego koła bez zacisku 1100g, tylne koło bez zacisku 1370g. wiadoma rzecz że gdyby budżet roli nie grał to pewnie kupiłbym koła za 2-3k pln (albo kolejny rower, chyba zdecydowanie mądrzej), które daję głowę że prędzej czy później i tak i tak bym pogiął.. może nawet w te wakacje nabiał nie rozumiem czemu te koła miałyby się wysrać jeszcze w te wakacje? koła które były założone w moim rowerze od nowości wytrzymały 3 długie sezony (a na bank nie był to jakiś świetny zestaw, FOCUS RedSkin 2.0), 2 razy po dzwonie wymieniałem kilka szprych, nie ukrywam że centrowanie było częste.. doszło w końcu do takiego etapu że niektóre szprychy są tak naciągnięte że 'wyrywa' nyple z obręczy. chłopaki w serwisie powiedzieli mi że to już jest koniec i dalsze podciaganie szprych nie jest dobrym pomysłem.. we Wtorek nie doleciałem po skoku i tyłem strzeliłem w spory kamień, obręcz pękła na łączeniu które już i tak nie za ciekawie wyglądało, więc koniec przyszedł sam.. chodzi mi o to że to tanie koła a 3 sezony objechałem.. mój rower nie musi nic nie ważyć i wyglądać, nie musi mieć najdroższych podzespołów najwyższych grup bo nie sprzęt jedzie tylko ja sam, ma być sprawny każdego dnia.. poza tym no umówmy się, jeździć trzeba miękko i pracować nogami, rękami i ciałem, pomagać sprzętowi a nie go katować.. doceniam Twoją wiedzę i chęć pomocy, po prostu inwestować kwot rzędu 2kpln w dwie obręcze na chwile obecną nie jestem w stanie, co zaznaczyłem w pierwszym poście..

Bikestacja na 29' ma ceny spore.. jak dla mnie, bo przed wakacjami. sprzedający napisał mi że jest błąd w opisie i szprychy w tych kołach to Sapim Leader 1,8mm, nie cieniowane, jednorodnej grubości. też bedą za słabe?

witam wczoraj zabiłem już i tak zmasakrowane koło tylne w swoim rowerze.. w związku z tym zdecydowałem się na zakup zestawu. znalazłem ofertę na jednym z portali, może ktoś się wypowiedzieć na temat sprzedawanego zestawu? cena gra rolę, rzecz wiadoma.. na chwilę obecną 600pln to max ale wiadomo im mniej tym lepiej, byle ten stosunek cena/jakość był w miarę.. http://olx.pl/oferta/kola-rowerowe-29-zestaw-CID767-ID5POfp.html z góry zaznaczam że ważę 100kg, mam 2m+ wzrostu i mieszkam w Żywcu, eksploatuje dość mocno swój rower po kamieniach w Śląskim i Żywieckim praktycznie codziennie, waga to naprawdę ostatnia rzecz na jaką zwracam uwagę jeżeli chodzi o rower, sprzęt może być ciężki ale ma znosić moje jazdki i dzwony.. to samo się tyczy kół, mogą ważyć dużo ale żebym ze dwa sezony objechał.. nie ścigam się, włóczę się dużo, jeżdżę dla przyjemności, klimatu i widoczków, zwykle jak wyjdę na rower rano to wracam w nocy.. lub po kilku dniach.. wycieniowane zestawy odpadają z góry dzięki wielkie za pomoc panowie a na osłodę jakieś strzały z wczoraj z szybkiej jazdki lokalnie koło chałupy.. bo była chwila przed pracą..

dziwna? zwykły EASTON Monkey Bar 680mm..

mój 29'er FOCUS RedSKIN 2.0:

do Piątku nie da rady, zamówiłem opony u siebie w mieście, sprowadzą do 3 tygodni od Poniedziałku, za obie w wersji ProTection płacę 420pln

anarchy 650B będę szukał do fulla, w tym sezonie mierzyłem się do kilku XL na kołach 26 ale wyglądają te rowerki przy mnie co najmniej śmiesznie.. powoli zaczynają się pojawiać fulle na 650B (bo 29' do bike parku i na szybką przecinkę po lasach to wydaje mi się za dużo) aktualnie najbardziej interesującym mnie rowerkiem jest Scott Genius 2013: jedyną jego wadą jest Carbon (90kg wagi i lubię sobie polecieć często z wybitki) fajnie bo panowie ze sklepu w sąsiednim mieście powiedzieli że będzie możliwość przymiarki u nich.. do przyszłego sezonu daleko i zapewne więcej rowerów będzie się pojawiać ale na razie to jest zdecydowany faworyt a co do opon to oczywiście jak tylko dostanę telefon że są gotowe do odbioru i przejadę na nich trochę szlaków, to coś (mam nadzieję pozytywnego) napiszę na pewno!

dziękuję wszystkim za wypowiedzi, zamówiłem 2 sztuki Conti MountainKing2 jedna 2.2 i jedna 2.4 zobaczymy jak to pójdzie.. traktorów już takich naprawdę konkretnych będę szukał do fulla, rozmiar 650B pozdrawiam panowie!

anarchy ja nawet nie wiedziałem że jest druga wersja MK, ale cena tych opon mała nie jest (jak dla mnie), no i nie powiem że są jakoś łatwo dostępne: Continental Mountain King II 2.2 29" zwijana PROTECTION - 229pln / sztuka może macie jakieś sprawdzone sklepy mające chociaż odrobinę niższe ceny? tutaj natrafiłem na kilka opinii o MK II ProTection: http://www.mtbforum.pl/showthread.php?tid=6151

faktycznie, przekręciłem nick, pardon kolego nabial anarchy czytałem kilka testów Mountain King-a i każdy wytykał podstawową wadę: opona 'znika' niesamowicie szybko tak tak, jest Stumpjumper FSR ale to kolega zamożny, razem z nim kupił sobie Epic-a 29.. ja wożę zadek zwykłym biało czarnym Focusem

kolego nabiał ja sam podsunąłem tego Dampfa, tak dla przykładu, bo okazało się że dramatu u mnie nie ma z tylnym trójkątem i 2.35 wejdzie, że znalazły się zdjęcia to wstawiłem, może komuś się kiedyś przydadzą. ja jak na razie obstaje przy zestawie NoNi 2.25 SS przód + tył, ale czytam co piszecie i nie wykluczam zmiany w konfiguracji, nie lubię co weekend zależnie od pogody zmieniać opon, wole kupić zestaw i mieć przez rok spokój, przynajmniej z tym

RaceKing był w rowerze od momentu zakupu. xtcuser poczekam więc te kilka dni na jakieś informacje od Ciebie, poprosiłbym o zmierzenie oponki po klockach, jaką szerokość zakupiłeś? aegis tak samo mam prośbęo zmierzenie oponki po klockach bo obawiam się że mnie tylne widełki mogą nie puścić pod rozmiar 2.35 o opory mi nie chodzi tak bardzo jak o mocną ścianę boczną (bo ja swoje ważę) no i to trzymanie na skosach.. na twarde mniej terenowe ścieżki mam inny rower każde Schwalbe są dostępne w wersji SnakeSkin? ok, pomierzyłem widełki z tyłu, i Hans Dampf 2.35 wejdzie ale z luzem pomiędzy oponą a ramą to będzie bez szału: wklejam zdjęcia z sieci, może komuś się kiedyś przydadzą:

powitać aktualnie założone mam Conti RaceKing 2.2 przód oraz tył, z opon jestem zadowolony szczególnie jeżeli chodzi o snejki (w tym sezonie był aż jeden, w zeszłym sezonie był na każdym wyjeździe ale koła 26) z trakcji w sumie też ale, do czasu gdy szlak nie jest zamieniony w 'zrywkę' lub nie jest wypłukany do takiego stopnia że jedzie się mocno nachyloną ścianą rowu w którego środku leżą kamienie... tutaj pojawia się problem: oponki strasznie w takich rowach ujeżdżają i wpadam w sam środek. wczoraj po takim ściągnięciu mnie do rowu zdrowo poszedłem przez kierownicę po kamieniach, koledzy z którymi jeżdżę (koła 26') mają balony albo Specialized Captain albo Schwalbe Noby Nic i są zadowoleni "od paru sezonów", ja jadąc za nimi widzę że absolutnie nie mają problemu z ujeżdżaniem o którym pisałem wyżej.. tutaj moje pytanie, co polecacie panowie, żeby było bardziej obrazowo szukam opon do jazdy w terenie jaki występuje od 4:00 minuty w załączonym filmiku, i takich z mocną ścianą boczną: patrząc tylko na bieżnik zastanawiam się nad tymi oponkami: Kenda - Nevegal Continental X-King lub Mountain King Schwalbe - Nobby Nic Panaracer - CG 29 (ale cenowo drogie jakieś takie)

cześć wydaje mi się że nie potrzebujesz aż tak dużej ramy, ja mam 29er-a w rozmiarze 21' i jest 'potężny' dla innych, dla mnie ok, mam 197cm wzrostu i nogę po wewnętrznej 100cm, przy założonych oponach Conti RaceKing 29x2.2 odległość od podłoża do górnej krawędzi górnej rury ramy jest 88cm więc dużo a sztyce i tak mam max wyciągniętą, skłonny jestem stwierdzić że na 19' też bym się dobrze czuł, z tym że u mnie geometria jest bardziej 'standardowa', górna rura nie opada tak agresywnie jak u innych producentów ku dołowi. trekkinga mam 22' i sztycę wyciągniętą na max, też jest jak najbardziej ok. poglądowe foto mojego 29era: znajomi z którymi jeżdżę mówią że z boku na tym rowerze wyglądam jak niższa osoba na kole 26' rower z powodu swojej geometrii stwarza wrażenie przeskalowanego 26era

nabiał: mostek odwrócony, pobawię się trochę tymi podkładkami i będę docinał na pewno, jak obróciłem to wystarczą dwie i kierka jest na takiej samej wysokości, a jest ich tyle bo tyle ich było więc nie ruszałem, jeździ mi się bardzo wygodnie więc nie chciałem tego psuć, nie przypuszczałem że aż taka różnica będzie przy obrocie mostka co do sterówki to nie będzie wymieniana jednak, nie przy mojej wadze i stylu jazdy takie zabawy, pojeżdżę chwilę na tym amortyzatorze bo chłopaki z serwisu powiedzieli że spokojnie można na tym jeździć, jedyne co ich zdziwiło to to że rura jest skrzywiona tak że wygląda jakby przednie koło dostało od dupy strony..

wiem że ma alu, ale jeżeli stal będzie odporniejsza na cięższe warunki traktowania to poszukam czegoś innego, na Rock Shoxie świat się przecież nie kończy. wydaje mi się że dodatkowym zagrożeniem dla sterówki w moim akurat przypadku jest długi mostek oraz jego wysokie osadzenie (5 podkładek)

na razie z racji ceny pozostaję jednak przy Rebie pasującej do posiadanych kół, w przyszłym sezonie i tak kupię rower do enduro więc nie rozpędzam się z inwestowaniem przesadnie.. kolego nabiał ale jak z tą sterówką? lepiej alu czy stal?

piasta + szprychy + obręcz + widelec ... tanio nie będzie śmiem przypuszczać, w założonych 2000pln chyba bez szans się zmieścić, w ogóle czy jest do dostania 'na wczoraj' Reba 29 pod ośkę QR20 lub QR15? człowiek kupił rowery, zaliczyl konkretny dzwon i wychodzi że zerowe obeznanie jest w temacie sklepów, zakupów z opcją zaoszczędzenia.. help?

to przez to że duża rama z małym kołem wygląda bardzo śmiesznie, to samo mówią zwolennicy koła 26 o zestawie mała rama i koła 29..