Beskidek

Powyższe czy jest ciekawe, czy nie, to nie wnikam. Dzisiaj, razem z Maniak-iem rozebraliśmy mojego SIDa-a Race 2009, właśnie sprawdzając, ile się wyleje z komory tłumika. Co dziwne, wylało się właśnie około 50ml. Przyczyna tego rzeczy jest prosta: czy to BlackBox, czy to zwykły MotionControl, każdy z nich ma zawór z malutkimi otworami, który decyduje o tym, czy blokada jest otwarta, czy zamknięta. Dziurki w tym zaworze są na tyle małe, że stawiają niejako opór powierzchniowy dla oleju - przepływa on tylko w momencie zwiększonego ciśnienia, czyli ugięcia widelca. Ograniczony przepływ jest gwarantowany także przez uszczelkę na wysokości tego zaworu. Tak, cała reszta wylała się jeszcze po odkręceniu tłumika od góry goleni przez pory w jego obudowie, na jego ściankach bocznych.

Jak powyżej - ostrożnie, płaską 24-ką, i jedziesz!

Heh, witam kolejnego Bielszczanina na forum Amor na pewno przypasuje, i pokaże pazur zarówno w Cygańskim Lesie na ścieżkach pod Kozią, jak i na kamerdolcach wyścielających Klimczok i Skrzyczne Właśnie dlatego powietrzna sprężyna jest tak uniwersalna - ma duży zakres regulacji.

M333 - a może by spróbować takie maleństwa do prostowania tarcz zmontować? Byłoby to nieco subtelniejsze, a i dozowanie siły chyba delikatniejsze: http://www.morningstartools.com/Pages/DrumstixIII.aspxa Podrzucam pomysł, ostatnio prostowałem Twoimi kluczami, ładnie szło, ale właśnie w Zinn' ie przeczytałem o tym ustrojstwu. I jeszcze otwieracz do piwa w komplecie

Trochę pobocznie, ale na dniach przyjeżdża do mnie zestaw do mocowania manetki PUSHLOC w pozycji poziomej (większość jest oferowana pionowo). Chorowałem na to dłuższy czas, ale w przyszłym tygodniu przyjedzie, liczę na wspaniałą współpracę manetki w nowym ustawieniu z Dual Controlami M975. Będzie to dobra okazja do rozebrania całości, pewnie i tam dałoby się dorobić jeszcze jeden ząbek, żeby mieć ułożenie "pośrednie" kompresji. Ot, taki wpis przy okazji możliwości modulacji kompresji w RockShox

Witajcie! Dzisiaj, z racji nadejścia przesyłki z kluczykiem do XTRa BR-M975, postanowiłem rozebrać oba zaciski. Celem rozbiórki była wymiana uszczelek, inspekcja tłoczków oraz przesmarowanie tych, co w danej parze nie nadążały za ciśnieniem płynu. No i masz! Okazało się, że tłoczek, z którego ciekło, ma na sobie wyrzeźbiony "pierścionek", spowodowany zepsutą uszczelką. Moje pytanie: Do jakiego rzemieślnika (tokarza?) powinienem się z tym udać, aby mi go wypolerował na gładziutko? Zdjęcia: http://www.aukcjoner.pl/gallery/015024973-.html#I1 Czekam na wszelakie pomysły i doświadczenia, chciałbym jednemu z zacisków dać "drugie życie" Drugi już je ma, otrzymał nowe uszczelki, jeszcze wiele tysięcy km przed nim

Wielkie dzięki chłopaki! Nie spodziewałem się tak szybkich odpowiedzi! Naprawdę, można na Was liczyć ) Jak tylko dopadnę sztycę, to już wiem, co i komu pokazać, aby być zadowolonym w pełni Z racji tych wyczerpujących odpowiedzi, temat uważam za zamknięty

Wielkie dzięki! No to rewelacja, sam jestem bardzo ciekaw, czy SMUD dalej pracuje. ~Maniak: A po ile Cię to cenowo wyniosło za dorobienie tego jarzemka? Bo jeśli SMUD by już nie działał ( :/ ) to zawsze spróbuję u LuxTech. PS. Potrzebuję sztycy 34.9mm, dlatego w moim przypadku Thomson jako taki odpada. Zostaje raczej Syntace P6(oryginalny dla CUBE), który jest za ciężki i solidny do mojej wagi(80kg), albo chińczyki we wszystkich rozmiarach wszechświata, np. HYLIX 34.9, właśnie z "łódką", jak w KCNC. PSS. Tak, aktualnie jeżdżę z tulejką od tokarza, z 34,9mm na 31.6mm... Nie, żeby się to nie sprawdzało - ale jakoś fajnie byłoby mieć coś "dedykowanego"

O, to rewelacyjnie! Chodzi mi o możliwość zastosowania jarzma od Thomson'a w sztycach KCNC. Z niecierpliwością czekam na focie Wiedza w ten sposób zdobyta posłuży za motyw do złożenia zamówienia w LuxTechu na odpowiednie jarzemko

Witam serdecznie! Bardzo serdeczne poproszę właścicieli sztyc z tematu: Thomson i KCNC Pro-Lite o możliwość wypożyczenia po jednym okazie z każdej firmy. Test ma na celu sprawdzenie kompatybilności obu jarzemek względem siebie. Wykazanie kompatybilności może być pomocne dla wielu użytkowników, którzy posiadają siodełka z carbonowymi prętami. Bardzo proszę o zgłoszenia, każda sztyca zostanie zwrócona z miłym, smacznym prezentem Mały test, a wielu zainteresowanych może na tym skorzystać Pozdrower! PS. Jeśli ktoś już tego dokonał, ma focie, to bardzo proszę o podzielenie się!

I znowu się zaczyna... Trzeba będzie zacząć pisać maile do Chińczyków: " Boys, stop painting carbon, it's just a waste of time and money. We, Polish Guys, are so DAMN sensible!" xD I tak, wiem, że nic to konstruktywnego nie wnosi. Ale sam tak zacznę do nich pisać, tuż przed kolejnym sezonem

Prawda, potwierdzam - trza mocnoooo dobić śruby. No, i trochę Fiber Grip od Finish Line można dać między te czarne tulejki jarzma a sztycę. U mnie pomogło, teraz jeno te srebrne zewnętrzne blaszki jeszcze się ruszają. Ale i na to się coś wykombinuje.

Żywiołak...ach... ale przede wszystkim FooFighters, no i L.U.C.

Podpisuję się pod powyższym, w przypadku szejka, żadnych szczotek i innych bajerów. A tak przy okazji, ile taki litr oleju do łańcuchów pił kosztuje?