tomski

Hej :) Zainteresowany. Priv.

Głównie odcinek lędźwiowy kręgosłupa "stara", dość poważna kontuzja, której skutki będę pewnie odczuwał już zawsze. Mam zresztą jeszcze przełaja, którego też często używam i generalnie bardzo lubię na nim jeździć. Dłuższe trasy w terenie natomiast już tylko na FS, różnica względem HT jest w moim przypadku kolosalna.

Następca mojego HT. Skok 100/100, osprzęt Sram XX1, waga niecałe 11kg. Tak jak bardzo lubiłem mojego sztywniaka, to ani przez moment nie żałowałem przesiadki. Fajne uczucie, gdy NIC nie boli nawet po wielogodzinnej jeździe w terenie

Scott Scale 900 SL, składak na SramXX1 i kołach Roval Control SL