Witam!
Jestem dość wysokim rowerzystą i właśnie się "napaliłem" na 29er -do tej pory jeździłem na 26". Rower wykorzystuję jak większość wyprawowców -pod sakwy, natomiast na codzień śmigam do pracy i na jednodniowe wyprawy z plecaczkiem.
W planach mam zakup:
1) fulla 29er -bo wygodniejszy, amortyzacja połyka nierówności i kręgosłup mniej boli. Ale są i minusy -sztywność boczna mniejsza i większa waga.
lub
2) hardtaila 29er -bo lżejszy i sztywniejszy pod sakwy ale też bardziej czuć w kręgosłupie nierówności i chyba jednak fulle będą bardziej popularne w przyszłosci.
Ponieważ na chwilę obecną 29er kosztują troszkę- chciałbym przed zakupem, poradzić się waszego grona i dowiedzieć się, jaki rower mi radzicie nabyć, do moich wymagań i zastosowań. Jeżdżę sporo i w różnym terenie -od gór, przez mazowsze i mazury po samo morze. Drogi również spotykam wszystkie: szuter, piach, asfalt, leśne ścieżki, kamienie, korzenie itd.
pozdr