yarkes

Zostawiłem jednak podkładkę ale za to mniejszą bo bez niej rura sterowa wystawała ciutkę ponad mostek i brzydko to wyglądało. Nie chciałem już bawić się w docinanie sterówki. Do kapsla zostało wprawdzie 5 mm ale najważniejsze wydaje mi się to, iż krawędź rury sterowej jest na wysokości górnej śruby zaciskającej mostek. Dziękuję wszystkim za pomoc. Dołączam zdjęcia mostka i nowego (prawie ;-) amorka. https://picasaweb.go...086298710984834 https://picasaweb.go...086347352619314 Sorry, za jakość ale mam słaby aparat w telefonie.

Dzięki za cenną uwagę. Muszę właśnie to poprawić i wrzucę fotę.

Właśnie wymieniłem amorka na powietrznego Rock Shock'a Tora Race Solo Air. Jeszcze go dobrze nie sprawdziłem bo nie zdążyłem zakupić pompki do niego a trochę jest za małe ciśnienie:-( Ale myślę, że będzie super ! Odnośnie fabrycznego amora w Talonie 29er czyli suntour'a XCT (którego właśnie sprzedaje) to rura sterowa ma dokładnie 198mm długości. Za dobrą poradą kolegów z forum, wyrzuciłem dwie podkładki spod mostka bo ta używana TORA, którą zamontowałem miała sterówkę dł. 185mm i teraz chyba jest git. Wprawdzie zostało jeszcze z 7 mm braku ale myślę, iż nie będzie to rzutować na bezpieczeństwo.

Wielkie dzięki wszystkim za pomocne rady. W weekend biorę się już bez obaw za wymianę amorka

Witam ! Jestem niestety jeszcze zielony w niektórych tematach sprzętowych i mam mały problem. Otóż udało mi się zakupić w atrakcyjnej cenie używany amor. Jednak rura sterowa jest za krótka o około 15 mm. Chciałbym jakoś obniżyć mostek aby zredukować tą różnicę. W swoim Giancie Talonie posiadam (opis wg.producenta) stery zintegrowane, które są dosyć wysokie. Pod mostkiem mam założone trzy podkładki które mają wysokość prawie 20 mm. Czy wyjęcie dwóch z nich spowoduje jakieś znaczące komplikacje skutkujące uszkodzeniem np. ramy. Czy lepiej zmienić te stery na jakieś inne, które obniżą mi mostek ? Załączam zdjęcie zamontowanych sterów: https://picasaweb.go...925473236759586 Z góry dziękuję za pomoc :-)

Hej ! Czy twój nowy Talon 2 to model na 2012 rok ?

Wrażenia jak najbardziej pozytywne i jazda nim przynosi mi wiele frajdy. Na razie nie miałem możliwości sprawdzić go w dłuższej trasie, bo wolnego czasu starcza mi na dwa, trzy wypady tygodniowo w okolicy mojego miasta, tak po 25-30km. Ale niedługo lepiej go przetestuję na tygodniowej wyprawie w Bieszczadach . Niestety jestem tylko amatorem, nie biorę udziału w wyścigach i nie pomogę Ci w szczegółowym opisie spraw technicznych tej maszynki jak np kolega Nabial czy Stigzak (szacunek). Chętnie służę pomocą w subiektywnych odczuciach z jazdy czy działaniu osprzętu. Napisz co głównie Cię interesuje w tym rowerku ?

Od 2 tygodni jestem szczęśliwym posiadaczem Talona 29er i jak do mojego "niewyścigowego" stylu jazdy - bardzo sobie chwalę tą maszynkę. Jeżeli nie zależy Ci mocno na wadze i nie zamierzasz brać udział w wyścigach to szczerze polecam. Więcej wrażeń z jazdy w temacie poniżej: http://www.forumrowerowe.org/topic/86126-rower-giant-talon-29er-wasze-opinie/

Wcześniej nie miałem okazji pojeździć na dużym kole (wyłączając 1 minutę przejażdżki przed sklepem ), dlatego nie mam porównania do innych modeli. Moje subiektywne odczucia z jazdy mogę więc tylko odnieść do maszynki na 26 calowych kołach. Przejechałem na Talonie dopiero około 30 km ale jestem w pełni usatysfakcjonowany ! Co najszybciej mi się rzuciło w oczy - nie muszę już tak zwalniać na wyboistym zjeździe i prowadzi się bardziej stabilniej. Przez głęboki piach idzie jak przecinak - dawniej na tym odcinku trasy wyrywało mi kierownicę z rąk. Z kolei na ostrym podjeździe zauważyłem, że wkładam tu mniejszy wysiłek żeby go pokonać. Odnośnie samego modelu - amor SR SUNTOUR XCT niestety nie jest z najwyższej półki i słabo wybiera małe nierówności i żeby go zablokować trzeba zsiąść z roweru, ale ogólnie nie jest źle. Tarczówki M445 mają wystarczającą jak dla mnie siłę hamowania i modulację, przy szybkim zjeździe trzeba mocniej pocisnąć na klamki ale dają radę. Na prostej mam uczucie większej prędkości (muszę jeszcze założyć licznik żeby to stwierdzić) choć na korbie na największym blacie chyba przydałyby się jeszcze ze dwa zęby więcej. Na Talonie pozycja jest wygodna i pasuje do mojego stylu jazdy. To by były takie moje na szybko pierwsze spostrzeżenia z pierwszych jazd. A i muszę jeszcze dodać - zalotne ( i trochę zdziwione - co to za takie duże koło? ) spojrzenia bikerek - bezcenne Zaryzykowałem i poszedłem trochę na żywioł z zakupem 29er - ale było warto ! Też się cieszę !

Cena katalogowa czyli 2999 zł i jeszcze dostałem od sprzedawcy gratis dobry kask

No i nadeszła ta wiekopomna chwila ! Stałem się właścicielem 29er! Po kilku tygodniach poszukiwań (niestety budżetowego) dużego koła, rozważań za i przeciw oraz przekopywania forum mój wybór padł na Giant Talon 29er. Chciałem od razu podziękować forumowiczom za pomoc i wskazówki Pierwsze wrażenia z jazdy na kole 29" - super pozytywne ! Dopiero przejechałem tylko kilka km po drodze ze sklepu do domu ale jestem bardzo zadowolony z maszyny. Po dłuższej trasie na pewno podzielę się z wami swoimi odczuciami z jazdy. Pozdrowionka !

Rozważam poważnie również maszynkę Scott Scale 29 Comp - czy opłaca się dorzucić za niego dodatkowo 400 stówki do ceny w porównaniu do Talona ? Czytam wasze opinie i wnioskuję, że Scott ma dużo bardziej wyścigową geometrię ramy - ale czy jest to okupione komfortem jazdy i nie będzie on pasował do mojego "niewyścigowego" stylu jazdy? Proszę szanownych forumowiczów o pomoc i poradę ! Już super pogoda na śmiganie a ja dalej mam rozterki przy wyborze roweru, siedząc nocami przed kompem !

Witam serdecznie wszystkich ! Bardzo się napaliłem na maszynkę 29er. Chcę wypróbować sprzęt, który dostarczyłby mi nowych wrażeń i większej przyjemności z jazdy niż dotychczas na kołach 26'. Przeważnie eksploruję leśne dukty w terenie pagórkowatym od błota i piachu po szutry jakie można znaleźć na Pomorzu. Raz w roku tygodniowy wypad w góry raczej bez karkołomnych zjazdów. Asfalt staram się omijać z daleka. Nie mam zamiaru brać udziału w wyścigach, najwyżej w grę wchodzą jakieś rajdy turystyczne. Mam 187 cm wzrostu i 86kg wagi. Już kilka tygodni zarywam noce czytając fora i szukając najlepszego bike'a dla mnie. Niestety ogranicza mnie budżet - około 3 tys. złociszy. Rozważałem już zakup GF Mamba lub Author Traction. Ostatnio sprzedawca w sklepie rowerowym polecił mi właśnie GIANTa TALONa 29er za 2999 zł z roku 2011. Wg niego na plus przemawia sprawdzona marka, dobry (?) osprzęt i rama oraz dostępność serwisu w moim mieście. Niestety w necie jest bardzo mało informacji na temat tego roweru nie wspominając o jakiś przeprowadzonych testach tej maszynki. Tak więc zwracam się z prośbą do Was o wyrażenie opinii na temat tego sprzętu. Może ktoś miał okazję nim jeździć albo już go posiada. Będę niezmiernie wdzięczny za każdą opinie i radę dla mnie w sprawie wyboru roweru 29er. Pozdrawiam !