Witam. W moim alfine 8 po pierwszych oznakach gorszego funkcjonowania (np. potrafił mi przeskoczyć podczas pedałowania na lżejszych przełożeniach) przesmarowałem go na rzadko, olejem przekładniowym typu dexron 3. Chodzi jak złoto. Olej wymieniam jakoś co 1,5-2 tys. Teraz po przejechaniu ok. 9-10 tys. wymieniłem łańcuch no i jak się okazało dzień później musiałem wymienić również koronkę z oczywistych przyczyn. Zabiegi są jak najbardziej do zrobienia we własnym zakresie. Aha, rowerem jeżdżę codziennie, nawet w największym syfie solno-błotno-śniegowym zimą. I generalnie jestem z piasty megazadowolony.
