Witam ponownie.
Poszukuję roweru dla kolegi wzrost 186 cm, waga 117 kg. MTB o łagodnej geometrii, na wypady 60-100 km dwa trzy razy w tygodniu.
Będzie też używany z sakwami na kilkudniowych wyprawach.
Dwa lata temu pomogliście w wyborze roweru dla mnie, padło na Marin Team Marin2 jestem bardzo zadowolony, za mną 5k km i kilka wypadów z sakwami.
Co byście polecili dla dość ciężkiego jeźdźca? Obecnie jeździ na kowadle Cube aim z 2020 roku, który nie hamuje, nie amortyzuje i za dużo waży.
Wymagania: napęd 1x12, dobry amortyzator powietrzny, lekki, sztywne osie.