Zależy o jaką diodę chodzi. Bo jeżeli mówisz o markowej Power-LED to jesteś w błędzie kolego... Tym bardziej, że we wspomnianym przez Ciebie Philips`ie (domyślam się, że chodziło o saferide) istnieją 2 diody Luxeon. Ale to tak na marginesie...
1. Po primo powiedz jakim urządzeniem pomiarowym robiłeś pomiary i czy uwzględniało ono Root Mean Square- czyli wartość skuteczną mierzonych wielkości fizycznych.
2. Na mostku dwupołówkowym który nie zbyt słusznie zastosowałeś masz spore straty-> spadek napięcia na takim mostku to ok 1-1,4V. Lepiej byłoby zastosować prostownik jednopołówkowy czyli po prostu diodę- najlepiej diodę http://pl.wikipedia.org/wiki/Dioda_Schottky'ego , do tego zbocznikować ją z kondensatorem 2200uF/ 16V dla wygładzenia napięcia- czym większa pojemność tym lepiej. Dobrze też byłoby zastosować zaraz przy diodach kondensator odsprzęgający 100n/25V. Diody szeregowo- wtedy nie potrzebny jest rezystor. To jest najprostszy układ który jest niezawodny. Oczywiście można rozwijać się w stronę układów z przetwornicą, podtrzymaniem na postoju ale to już są większe koszta i potrzebna większa wiedza.
