Skocz do zawartości

gandalfbialy

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    28
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://roweroweporady.pl

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Łukasz
  • Skąd
    Łódź

Osiągnięcia użytkownika gandalfbialy

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca
  • Od roku

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. Po pierwsze ten amortyzator to syf, który można kupić za 200 zł na Allegro. Ciężki, słaby i do tego za jakiś czas po prostu przestanie Ci pracować (o ile kiedykolwiek pracował). Jeżeli myślisz o odchudzaniu roweru to właśnie od tego elementu bym zaczął. Ja mam sztywny widelec (tu masz opisany mój rower) i do jazdy po szutrach czy leśnych ścieżkach spokojnie daje radę. Bardzo dużo zależy od opon w takim przypadku, dlatego mam ich dwa komplety Po drugie kaseta - jeżeli nie używasz najwyższych trybów (a kto w rowerach crossowych używa?) to możesz spokojnie zamienić ją na HG-50-9, ale w wersji 11-25T. W Twojej największe tryby mają zęby 24-28-32, więc tak naprawdę "stracisz" jedynie dwa najlżejsze przełożenia. Stracisz dodatkowo 130 gramów, bo Twoja kaseta waży 360g, a 11-25T waży 230g (wagi realne). Po trzecie opony - nie mam pojęcia ile ważą Twoje, ale zapewne dużo. Zresztą... zdejmij i zważ po prostu. Dużo zależy od tego gdzie i jak jeździsz. Jeżeli skłaniasz się ku szosie, to proponuję Schwalbe Kojak z kevlarowym drutem (mam w rozmiarze 35C i waży realnie ok. 330 gramów sztuka). Jeżeli uniwersalnie, czyli trochę asfaltu i trochę "bezdroży" to Schwalbe CX Comp (mam z tyłu 35C, a z przodu 38C). Wagowo są cięższe (min. przez to, że są na stalowej lince, no i mają więcej bieżnika niż Kojaki), bo 35C waży ok. 480 gramów, a 38C 550 gramów - ale można na nich spokojnie jeździć po lekkich bezdrożach. Na Kojakach również można, ale już nie tak spokojnie - trzeba bardziej uważać Jeżeli chodzi o ultra-lekkie dętki to może ja miałem takiego pecha, ale zawsze miałem z nimi problem. Tzn. miały większą podatność na przebicie. Jeżeli nie jeździsz w wyścigach (a po rowerze wnioskuję, że nie) i nie walczysz o każdy gram, to ja bym dętki odpuścił. Ale też je zważ czy przypadkiem nie masz jakichś grzmotów. "Normalna dętka" w tym rozmiarze powinna ważyć ok. 150 gramów, ultralekka ok. 100 g. Po czwarte - sprawdź wagę wspornika kierownicy (na pewno swoje waży), kierownicy i wspornika siodełka. Możesz natknąć się na takie niespodzianki, że będzie się opłacało powymieniać niektóre z tych elementów. Choć nie zawsze. Jeżeli nie chcesz lub nie opłaca się wymieniać wspornika od siodełka - sprawdź jakiej jest długości. Jeżeli jest dużo za długi dla Twoich potrzeb - możesz go skrócić. Oczywiście nie muszę pisać żebyś zmierzył sobie jaka długość wspornika musi zostać w ramie Sam nie wiem czy bym ruszał resztę elementów. Może siodełko jeszcze. Najwięcej jeżeli chodzi o odchudzanie zrobisz wymieniając widelec na sztywny i uwierz mi, że warto. Ja już do amortyzatorów za 200 zł (w detalu) nie wrócę.
  2. Ja polecam kierownicę Easton EA30 - waży ok. 170 gram. Ewentualnie Boplight Team - 150 gram - można ją kupić taniej niż pod tym linkiem
  3. gandalfbialy

    Dobry zakup

    Dziwne, że rower dotarł nie wyregulowany. Gratuluję zawziętości i dobrego celu. Powodzenia Zapraszam do siebie
  4. Zawsze najlepszym rozwiązaniem jest niestety przymierzenie się do roweru i sprawdzenie czy rama pasuje. Ew. jeżeli nie mamy takiej możliwości zawsze pozostają poradniki takiego typu.
  5. Nawet na mokrym asfalcie ich przyczepność jest świetna, ostatnio jechałem w ulewie prawie 40 km i koło nic się nie uślizgiwało. Ja mam 28x1,35
×
×
  • Dodaj nową pozycję...