Witam wszystkich, właśnie składam swojego pierwszego 29er'a. Stanąłem przed dylematem w postaci wyboru korby
Przeczytałem cały wątek, i o ile wybór dużego blatu jest dla mnie łatwy, to zastanawiam się co z małym.
Generalnie jeżdżę po relatywnie płaskim terenie, jednak parę razy w roku jadę w góry. I tu pytanie...
Jak sprawdzają się małe blaty na stromnych podjazdach o nachyleniu ok 25-30st? Na 26" robię je na małym blacie 22, ale nie wiem jak to się przekłada na koła 29".
Można to jakoś przeliczyć, że np blat 24 w 29" to odpowiednik 22 w 26" ?
Nie chciałbym wpychać roweru np na przełęcz karkonoską
Ps. Swoją drogą fajny patent z tą wymianą blatów w zależności od terenu, jest to jakieś rozwiązanie