Skocz do zawartości

adamos

Mod Team
  • Liczba zawartości

    6 895
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    107

Zawartość dodana przez adamos

  1. Nie Hamerykaniec...A to z przodu, to nie lampa halogenowa tylko koszyk z bidonem Podpowiedź: bardzo młodziutka firma. powstała zaledwie 2 lata temu.
  2. No dobra, to odbiegając od tego głupiego tematu, zagadka do zgadnięcia Rowery na pewno nietypowe, a jako podpowiedź dodam...Albo nie, ewentualna podpowiedź później...
  3. No nie ma się co śmiać anarchy, bo to już takie bezczelne dorabianie ideologii i wciskanie ludziom (czyt. myśliwym) na siłę tego roweru. Poza tym, czym on miałby się różnić od innego fatbike'a poza malowaniem i uchwytem na łuk i strzały, z którymi notabene oprócz Indian w głębokiej Amazonii prawie nikt już nie poluje? I jeszcze ciekawi mnie, jak Ci biedni myśliwi, po upolowaniu 100kg jelenia lub innego dzika mieliby go wytargać na tym rowerze z lasu? Wracając jeszcze do Charge'a Maxi. Ta rama nie wydaje wam się dość przydługa?
  4. LOL! Niezła bzdura z tym fatbikem dla myśliwych. Mój dziadek i wujek byli myśliwymi, a ja miałem okazję być na kilku polowaniach, ale nikogo tam z rowerem nie widziałem. Na ryby to by się pewnie jeszcze nadał, ale do przedzierania się przez krzaczory i podmokłe wrzosowiska to już raczej przysłowiowa kula u nogi. No i jak z "podchodzeniem" zwierzyny z terkotem przerzutki? No chyba, że to rower do polowania na niedźwiedzie Grizzly. Echhh, Ci Amerykanie... Więcej marketingowego bełkotu na bajkrumorze. I jeszcze filmik:
  5. Ostatnio tak sobie szperam po rożnych egzotycznych forach rowerowych i stwierdzam, że Australijczycy też potrafią zaskoczyć. Poniżej produkcje Cog Bicycles.
  6. Veni, vidi, bici.

  7. Dobrze podpatrzone kazafaza. Ciekaw tylko jestem reakcji lokalnych szeryfów na jazdę na takim mieszczuchu i jednoczesne "łojenie" prosto z takiego bidonu. Hehe , normalnie drugi Marcinkiewicz po wynegocjowaniu unijnych dziengów
  8. Chyba nie muszę dodawać w jakie opony jest wyposażony ten rower . Coś mi się zdaje, że ten laczek niedługo będzie seryjnym, dla wszystkiego co ma obręcz w rozmiarze 700 i pochodzi zza Wielkiej Sadzawki Tu chciałem tylko na marginesie nadmienić, że to wstyd i żenada jest, żeby regat tych pięknych żaglowców w TV nie pokazywać. Kiedyś chyba publiczna transmitowała taką imprezę z Gdyni, a teraz nigdzie tego nie ma. Nie każdy ma możliwość, żeby się na tej imprezie stawić, a zainteresowanie chyba dość duże.
  9. Mysza Z Wąsem Jest git oczywiście poza wspomnianym hamulcem. Ten brak tarczy na tylnym kole trochę też niweczy koncept wizualnie. A no i oczywiście będę wdzięczny, jak po jazdach terenowych i szutrowych Kolega podzieli się swoją opinią o LT-ku
  10. adamos

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    Pyszna rybka kazafaza I w mojej prywatnej opinii w pomarańczku prezentuje się o niebo lepiej od tej niedojrzałej, zielonej...Poza tym, że urosła o jeden rozmiar, to optycznie wcale nie odbiera jej żwawości i skoczności. No to życzę smacznego. Ja dzisiaj miałem na obiad pyszne nyple z ŁT-43 i benzynkę ekstrakcyjną do popicia
  11. adamos

    [rower] wyprawowy 29er do 3800zł

    Niedawno rowery Surly (a dokładniej fatbike'i) pojawiły się w Velove w Warszawie. Musiałbyś się z nimi skontaktować i podpytać, czy nie mają lub nie ściągną Ci pożądanego modelu. W innym przypadku najbliżej chyba do Berlina. Pzdr
  12. adamos

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    A nie można krócej napisać? Trzeba po prostu zap*****ać, i wtedy się obraz prostuje...
  13. adamos

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    Sol, a co to jest "przenica"?
  14. Laczuszki od Bruce'a Gordona coraz bardziej popularne za Wielką Kałużą. Jak tak dalej pójdzie anarchy, to dla nas na tą jesień z doopy średniowiecza nie starczy. Tutaj na MX-ie ze stajni Steve'a Potts'a. Ja tymczasem testuję sobie niskobudżetowe laczki. 4 nowe opony za 100 złociszy Na pierwszy ogień poszły ciężkie jak worek cementu Deestone w rozmiarze 700x35c i już czuję, że chciałbym je zdjąć Zauważyłem nawet spadek siły hamowania i szybsze rozregulowanie hampli (pomijając fakt, że BB5 to chyba mało udany model). Bieżnikiem przypominają wspomnianego przez kolegę Ivana PRL-owskiego Gronostaja, i jeszcze jak na asfaltowych dojazdach "jakcięmogę", to w terenie jest już słabiutko (w błocie - tragedia) przy zakładanych ciśnieniach. Następna w kolejce Kenda Khan w tym samym rozmiarze, ale na szczęście już dużo lżejsza. O wrażeniach porównawczych później - po przeprowadzeniu wszystkich eksperymentów.
  15. @artoor Ten pacjent jest zupełnie na serio, tzn. nie do końca, bo sam osobie pisze: "Unstable and Diagnosed Clinically Insane" , co nie zmienia faktu, że oficjalnie sponsorowany przez Surly, we wszystkich pomienionych dyscyplinach, których startuje. http://surlybikes.com/blog/post/the_croatian_bear
  16. anarchy od tego specyficznego Chorwata, to możesz co najwyżej maczetę pożyczyć - on najwyraźniej pompek nie uznaje.
  17. Nogi, jak nogi, ale z naczyniami do jeziora nie będzie trzeba latać. BTW. jak tak sobie żartujemy, to słyszeliście już może o gościu z ksywką “The Croatian Bear”? Pacjent jest chyba wojownikiem ninja i ściga się w zawodach Ironman, cyklocrossie i triathlonie na Surly Pugsley.
  18. Nowa przełajka od Genesis - Gienek Fugio. Rama z rurek Reynolds 853 z "hojnymi prześwitami", karbonowy sztuciec oraz brak mocowań na błotniki i bagażniki. Czysto i ścigancko. Rower na 2014r., ale już dostępny w ofercie. Cena za frameset £749.99. Źródło: http://www.genesisbikes.co.uk/blog/01/08/13/introducing-fugio
  19. Ceny i pełen opis grupy X01. Pełne info na baikerumor.
  20. Aaa, no to trzeba było tak od razu. Obejrzałem jeszcze raz filmiki i rzeczywiście ten górny zakres - ciągnięcie manetki na zewnątrz i do góry może wydawać się dość niewygodny. Trudno mi to tak naprawdę jednoznacznie ocenić, dopóki się tego nie spróbuje. Ale przy indeksacji wszystko chodzi bardzo ładnie, dokładnie i delikatnie, nie widzę tam żadnego szarpania się z manetką. Ja też miałem na początku dziwne odczucia, jak przesiadałem się na sramowskie DoubleClicki, a teraz tego nawet nie zauważam. Myślę, że to bardziej kwestia przyzwyczajenia, a że przy tym jeszcze nadgarstek trenujemy, to jest tylko "in plus".
  21. Tego nie wiesz anarchy, może już płynie w siną dal. Co do BURD -a/-y to bez przesady. Te zmieniarka, to niewygodne dla kogo? Dla Ciebie, co to na retrokasetach 8s pomykasz, czy dla kolegi Ivana, co to w zasadzie tylko jednobiegowść uznaje? Zapytaj dzisiejszą młodzież, czy napędy 3x6 jeszcze pamięta.
  22. Oj tam, oj tam. Źle na to patrzycie koledzy. Ta zmieniarka, to tylko kolejny pretekst do zamówienia manetek. Już można wypatrywać, jak zrobią jakiś dobry deal na cały komplet. Tylko skąd na to wszystko brać, panie premierze?
  23. Niby ta sama rama, a jednak nie ta sama rama - czyli ciekawy artykuł (niestety, w jęz. angielskim) o różnicach budowy tej samej ramy na Taiwanie i w USA. W kolejnym odcinku o odczuciach z jazdy na obu pomienionych. Polecam lekturę http://www.blackmtncycles.com/2013/07/differences.html
  24. anarchy, ale Giant Anyroad aka "Srający Pies" to chyba amelinium jest, o ile dobrze pamiętam.... no tak, to naprawdę największy powód do zmartwień jest Za to prawdą jest, że im więcej, tym lepiej. Dzięki temu taniej też będzie.
  25. Nowy wypust na 2014r. - Giant Revolt 1 (dość oryginalny tylny trójkąt).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...