Po 100km odradzam Explorera 2.1 drutówkę...
Po pierwsze nie wiem jakim cudem ona ma 2.1 cala... Wydaje się węższa od 1.95
Oponę mam założoną z przodu. Po lesie, liściach i żwirku daje radę...
Słabo odprowadza błoto (dla porównania RaceKing 2.0 z tyłu, który był całkowicie suchy)
Na asfalcie i kostce powyżej 30km/h wpada w wibracje, niepewnie zachowuje się na szybszych zakrętach..
Oponę mam nabita na 3,5bara. Moja waga 90kg.
Lepiej dopłacić 5PLN i mieć RaceKinga...
Obym jak najszybciej ją zajechał!