Skocz do zawartości

TomaszB

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    88
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez TomaszB

  1. Osprzęt adekwatny do ceny. Sprawdziłbym tylko orientacyjną wagę kół, żeby nie okazały się zbyt ciężkie. Największym minusem moim zdaniem jest napęd 9rzędowy, ale to kwestia osobista czy wystarczy Ci, czy jednak wolałbyś 10s. Co do ramy się nie wypowiem, bo z ramami Garego nie miałem żadnej styczności. Może jakąś opinię zarzuci właściciel takowej. Moim skromnym zdaniem interesujący okaz.

  2. W Stumpim Comp, tez występuje takie wgłębienie, więc to chyba celowy zabieg na tej ramie. Moim zdaniem ma dawać więcej miejsca tarczy, ale to tylko moje domysły.

    Kurczę lekkie te wasze modele :confused:

  3. Kupowanie w ciemno w 100% to nie jest, ale przy takiej cenie sprzętu, mimo wszystko lepiej jest się przymierzyć, i chociaż oczy nacieszyć widokiem takiego cacka. Nie wiem dokładnie gdzie jest Polska C, ale jeżeli chodzi o ścianę wschodnią to są na niej sklepy zaopatrzone w Epic'i, wiem, widziałem, się zakochałem :icon_redface:

  4. Odnośnie Sparka, to Panowie redaktorzy z bikeBoard'u byli nim zachwyceni po jazdach testowych. Mowa tu zarówno o wersji 26" jak i 29". Im akurat chyba można uwierzyć na słowo :icon_wink: Test 26": http://testy.bikeboa...ronny-spryciarz oraz 29" (Elite) (niestety płatny artykuł): http://testy.bikeboa...z,duzy-wybor-29 . W numerze 10/2011 dodatkowo jest porównanie Sparka 26" w wersji RC z 2011 i 2012 roku.

    Jednak odnośnie wyboru Spec - Scott, osobiście wybrałbym Speca (mimo różnicy w cenie). Po tym jak pierwszy raz zobaczyłem ten rower w sklepie dosłownie się w nim zakochałem :icon_redface: Jest przepiękny, i moim skromnym zdaniem lepiej się już nie da, szczyt szczytów, rower nad rowerami, a właściwości jezdne były wałkowane milion razy i wiadomo że jest piekielnie dobry. W końcu to Mistrzowski Rower :icon_wink:

  5. dziś usłyszałem opinię, że przy hamulce tarczowe dają radę tylko do pewnej masy - ja ważę 93 kg, ale docelowo będę woził ok. 30% czasu dziecko w foteliku.

    Podłączę się do wypowiedzi Nabiala, i dodatkowo zapytam jakie hamulce poleca autor tej wypowiedzi? Jak posiądę tę tajemniczą wiedzę nie omieszkam zmienić swoich hamulców, a wtedy będę siał postrach na wszystkich maratonach w kraju i zagranicą, a taki średniak jak Kulhavy będzie oglądał moje plecy na IO w Londynie :icon_lol:

    A tak trochę bardziej poważnie, zdaję sobie sprawę, że ani Majka, ani przytoczony Kulhavy nie ważą 93kg ( w sumie dlaczego nie 95kg albo 90kg, to takie bardziej okrągłe liczby) ale to, że oboje (i cała reszta światowego peletonu MTB, i pewnie już ok 99% bardziej ambitnych amatorów również tych z wagą powyżej "magicznej" liczby 93kg) jeżdżą na tarczówkach chyba coś znaczy :icon_wink:

    Czy jest ryzyko, że tarczówki hydrauliczne nie wydadzą?

    Nie, nie ma takiego ryzyka.

  6. Po dzisiejszym kursie wychodzi nieco ponad 8 tyś., o 2 mniej niż Spec, a w specu tylko zwykła REBka, no i X7, ciekawe co to są za piasty?, Dobrze że dali chociaż tarczówki, a nie Vki. Jak patrzę na tę cenę 9999zł i x7 to mi się słabo robi, czy warto za tę super ramkę i malowanie dopłacać 6k? Czy ta rama jest z adamantium? Wtedy to rozumiem.

    Po części potrafiłbym zrozumieć twoje oburzenie wysokimi cenami, ale po pierwsze od ceny 9999zł można uzyskać spory rabat, o czym przekonałem się osobiście i wtedy różnica w cenie wychodzi rzędu kilkuset złotych, no ale ok to dalej kilka stówek. Druga sprawa, przynajmniej dla mnie wydatek rzędu 10000zł nie zdarza się raz na miesiąc i gdybym miał wydać takie pieniądze na coś czego nikt wcześniej nie ujeżdżał i jest pierwszym modelem firmy to sory, ale nie. Istnieją tak zwane choroby wieku dziecięcego i wolałbym je omijać szerokim łukiem. Po kolejne, mimo wszystko wolę zapłacić kilka stówek za możliwość przymiarki do roweru przed jego zakupem. Jakość komponentów? Ok ale dostaję ramę najwyższej jakości, sprawdzoną konstrukcję, objeżdżoną na trasach pucharu świata, projekt rozwijany kilka lat, a nie coś co weszło na rynek bo tego oczekiwali klienci rządni 29'erów. Sprawa serwisu, kupuję rower w sklepie stacjonarnym, znam obsługę, zachodzę pytam, proszę i zawsze bez zająknięcia dostaję to czego oczekuję. Coś jest nie tak? Mam odpowiedź w sklepie, nie muszę się bawić w maile do producenta, w razie gwarancji wysyłać samemu ramy, albo całego roweru, wszystko załatwia za mnie sklep. No i dożywotnia gwarancja, nie wiem szczerze mówiąc jak to wygląda odnośnie Canyona czy Radona, ale skoro ktoś mi daje taką gwarancję (Specialized) na swój produkt to o czymś to świadczy.

    Niestety wszystko kosztuje, serwis, sklepy, dystrybucja, wszędzie są marże, wszędzie jakieś koszty, ale dzięki temu mam spokojną głowę na czym wielu klientom zależy gdy kupują rower wart tyle co łącznie kilka samochodów na niejednym parkingu. Osprzęt i tak zaczniesz wymieniać prędzej czy później, a solidna baza w formie ramy to podstawa.

    A uwielbienie marki które mnie spotkało po drodze to już zupełnie inny temat. I am Specialized :devil:

     

     

    uwierz, ze bywa i tak, choc najczesciej sprowadza sie do oszczedzania np na przewodach hydraulicznych, modelach hybrydowych i wnetrznosciach amortyzatorow

    Nawet w przypadku masowej produkcji występują odstępstwa o których dobrze napisał nabial.

  7. Jeżeli podoba ci się, i nie masz zastrzeżeń co do pracy roweru, w tym napędu i amortyzatora, to myślę że właśnie znalazłeś rower dla siebie :icon_wink: Różnica będzie w szybkości i precyzji pracy manetek i przerzutek, ale w tej cenie nie znajdziesz raczej nic sensownego powyżej Alivio a różnicy w pracy Acery i Alivio najprawdopodobniej nie poczujesz. Więc jeżeli pasuje ci pozycja na rowerze, i to jak się sprawują podzespoły możesz brać Speca. No i jeżeli naprawdę ci się podoba, to będziesz miał więcej chęci do jazdy na nim, czyli osiągniesz to co najważniejsze. A podzespoły jak przestaną ci wystarczać wymienisz stosunkowo niskim kosztem, a jeżeli wybierzesz rower na lepszym osprzęcie ale na gorszej ramie i takiej która mniej ci się będzie podobała, to koszty wzrosną diametralnie. A w tej klasie cenowej będzie się to równało z wymianą całego roweru, czyli trochę bez sensu i nie po kolei. Czyli wszystko przemawia za Specem :thumbsup:

  8. Dożywotnią gwarancję na ramę z tego co wiem ma trio: Cannondale, Specialized i Trek. W tej cenie z tej trójki będzie trudno wybrać coś lepszego. Jest kilka ładnych Treków (niestety w wersji 26"): http://www.trekbikes...gletrack_trail/ może któryś wpadnie ci w oko, mi osobiście podobają się Fuele EX, i są modele mieszczące się w twoim budżecie. Ewentualnie Gary Fisher Collection Treka: http://www.trekbikes...ail/rumblefish/ tylko tutaj dokładnie nie wiem jak wygląda sprawa ceny. Z Cannonem raczej ciężko będzie w tym budżecie. Wiem jeszcze że Scott ma 5 letnią gwarancję i bardzo udanego Sparka: http://scott.pl/prod...80&id_prod=3009 , modele też mieszczą się w twoim budżecie.

    W twoim budżecie znajdziesz też trochę innych fajnych i ładnych ram, ale najpierw musisz sam zdecydować które ci się podobają, a następnie będzie można doradzić ci, co do ich jakości i przydatności w terenie.

  9. i tajemnica Speca w kwesti wagi.

    W rozmiarze 21" rower bez odblasków na kołach, plastiku za kasetą, ale za to z pedałami Shimano m520 waży realne zważone 11,140kg. Tak więc w Twoim rozmiarze będzie na pewno trochę lżej z racji mniejszej ramy. Osprzęt moim zdaniem na w sumie początki startów w maratonach w zupełności wystarczy. Plusem są genialne opony, i przedni S-works, jedna z lżejszych opon 29". Mogę szczerze polecić ten rower, bo powala wyglądem, pięknem karbonowej ramy i genialnie podjeżdża.

  10. Co do ramy, to nawet jeżeli jest lepsza, to myślę że użytkując rower tak jak napisałeś, nie poczujesz różnicy w odniesieniu do konkurencji. Jestem mało obiektywny bo pokochałem Speca i sam jednego mam, więc nie powiem, że Spec jest bee i takie tam, ale w tej cenie niestety osprzętowo odstaje od konkurencji, a sama rama nie rekompensuje tego. Skłaniałbym się mimo wszystko na twoim miejscu na czymś z lepszym osprzętem, na dobrej ramie.

  11. Jeżeli nie musi być to Spec, to w tej cenie znajdziesz rower na lepszym osprzęcie, a rama też nie będzie gorszej jakości. Poza hamulcami w sumie i tak podstawowymi, reszta osprzętu jest naprawdę budżetowa. Zajrzyj do działu 29", tam jest temat o rowerach w twoim budżecie będziesz miał szersze spojrzenie na rynek. No i warto rozejrzeć się za rowerami konkurencji, mimo że Specialized to Specialized :icon_wink:

  12. Na początku zapraszam do działu 29". Wysoki tzn? :icon_wink:

    No i podstawowa sprawa, jakie są twoje oczekiwania od roweru, gdzie głównie jeździsz, jak powiesz trochę więcej, do czego będziesz używał roweru łatwiej będzie ci doradzić, i warto określić budżet, żeby nie pojawiały się propozycje nierealne.

    Sam rower złożony jest na bardzo podstawowych komponentach, więc w jeździe bardziej ambitnej raczej się nie sprawdzi.

  13. Posiadam Stumpiego, i kręcenia nie jest na pewno za dużo. Jak pierwszy raz zobaczyłem korbę na własne oczy to się przeraziłem, i pomyślałem że to jakaś pomyłka, ale nawet na asfalcie kombinacja 38/11-13 w połączeniu z 29" w zupełności wystarcza i niczego nie brakuje, a nogi nie zamieniają się w młynek. Zresztą żeby jechać dłużej na 38/11 trzeba mieć mocne nogi/wiatr w plecy/albo łagodny i długi zjazd. Za to w terenie 24/36 pozwala podjechać wszystko to, na co stać nasze nogi. W tej chwili nie wróciłbym do napędu 3x10, bo w systemie 2x10 mam wszystko to co jest mi potrzebne. Zakupu nie żałuję, a podjazdy jeszcze nigdy nie sprawiały mi tyle radochy :icon_cool:

    Tylko, że gdybym mieszkał bliżej naszych gór, to odstawiłbym starty w maratonach na bok, i bawił się jazdą na fullu, na co strasznie się ostatnio nakręciłem. No ale gór nie przesunę, a zakup Stampiego skutecznie odłożył wszelkie inne zakupy (pokroju fajnego enduro) o kilka lat :bye2:

  14. Stumpa odpuszczam bo za HT nie dm tych 7500 pln , no a z Crave na pewno od ceny katalogowej spadnie 600 pln i będzie 6300
    Ze Stumpa po konkretnej rozmowie ze sprzedawcą uzyskałbyś rabat na poziomie 700-800zł, a może więcej w zależności od twoich zdolności :icon_wink:

    Kamyki i dołki nie będą straszne dla sztywniaka, ale mając 120km do Karpacza brałbym fulla, jak to mówią "just for fun". Cambera miałem okazję widzieć i przejechać się na nim. Osprzętowo nie powala, ale jak wspomniał Nabial, liczy się baza czyli rama, całą resztę będziesz mógł wymienić w miarę wzrostu twoich potrzeb. A i sprawa, która łatwo umyka, HT - to jeden amor do serwisowania, Full już dwa, więc i koszty należy pomnożyć razy dwa, niby szczegół ale czasami może dać po kieszeni. Przede wszystkim warto inwestować w dobre ramy (jakość Speca wszyscy znają), to jest podstawa od której wszystko się zaczyna. A w przypadku fulla, może cię czekać sporo zabawy, ale na pewno nie na maratonie, chyba że potraktowanym na luzie bez spiny na wynik.

  15. Przede wszystkim musisz się zdecydować na HT albo Fulla. Z tego co piszesz bardziej powinien odpowiadać Ci sztywniak, chyba, że mieszkasz w pobliżu gór i lubisz poszaleć na zjazdach to wtedy full. Co do marki nie będę obiektywny i polecam Speca :thumbsup: Jeżeli możesz wyłożyć nawet ok. 8000zł to może: http://www.specialized.com/pl/pl/bc/SBCProduct.jsp?spid=62049&scid=1100&scname=G%C3%B3rskie zamiast Carve'a? Cena niższa od Cambera, osprzęt zdecydowanie lepszy no i to już Stumpjumper, czyli dużo lepiej się nie da.

    Spróbuj określić bardziej szczegółowo twoje wymagania co do roweru, jakieś maratony, częste wypady w góry, czy może coś zupełnie innego, będzie łatwiej Ci pomóc :icon_wink: No i najlepiej założyć sobie bezpieczny budżet na rower, żeby marzenia nie przysłoniły zdrowego rozsądku :icon_wink:

  16. Moim zdaniem z przekrokiem nie ma problemu w tym modelu, posiadam ramę w rozmiarze 21" i jestem spokojny o to co najważniejsze dla mężczyzny :icon_wink:

    No bo kto mądry nie dość, że kupuje takie ramy to do tego jeszcze pedałuje w miejscu przez 2h. .

    Bardziej szaleni są tylko ci co kupują rowery złożone na takich ramach (czyli np. ja), żeby pedałować na nich przez 2,5h w miejscu (jak na razie rekord na trenażerze :icon_cool: ), ludzkie szaleństwo nie zna granic :002:

  17. no i potrzebna by była jeszcze korba 3x9 - tu prosiłbym o poradę, lub przejście na 2x10 SRAM x9, np z poniższą korbą: http://www.ebay.pl/i...e#ht_3705wt_954

    Proponowałbym przejście na 2x10 w wersji SRAMa, jak dla mnie spięcie dwóch przełożeń z przodu z kasetą 11-36 jest w zupełności wystarczające, i nie ma co się bawić już w systemy 3x10. Przełożeń nie brakuje, mniej wachlowania przednią przerzutką, niższa masa, same zalety ;) Musiałbyś się tylko zdecydować na liczbę zębów z przodu, ja osobiście mam zestawienie 38/24, i przełożeń nie brakuje zarówno na asfaltach jak i przy podjeżdżaniu ostrych górek.

  18. @TomaszB - zrozumiałem że pytasz o koszt BG Fit oraz o koszt wkładek. Nieważne
    Miałem na myśli całkowity koszt łącznie z wkładkami i tego typu sprawami :icon_wink:

    Na pomiar można przyjść z własnym rowerem. http://kantele.bikes...527,BG-Fit.html na tym blogu ciekawie opisana jest wizyta w BG studio w Airbike'u. Stąd moje pytania o koszt wkładek i ewentualnych dodatków.

  19. Mógłbyś powiedzieć ile kosztowało cię BG Fit? W innym temacie wspominałeś o nowych wkładkach do butów, ile wynosi ich cena? Również przymierzam się do ustawienia roweru w AirBike'u tylko muszę wiedzieć jakim budżetem trzeba dysponować w tym celu :002:

  20. Na początek co do akurat tej Kony ma ciekawą rozmiarówkę, która powinna Ci odpowiadać.

    To co powiedział nabiał - nie każdy musi umieć/lubić podjeżdżać technicznie pod krawężniki itp - ja na pewno nie umiem (czy lubie to nie wiem bo nie umiem ;p )

    Wszystkiego w życiu trzeba się nauczyć, jeżdżąc 29'erem nie zapomnisz o istnieniu krawężników, podobnie jak na crossie tak czy inaczej, będziesz musiał się nauczyć je podjeżdżać co nie jest sztuką magiczną :icon_wink:

    Co do plecaka to jest jedyne mozliwe wyjscie - tak jak mowie plecak nosze wszedzie ze sobą bo mam tam jedzenie na cały dzien , ciuchy i całą reszte pierdół . No chyba , że bym miał taki bagażnik i tam woził plecak - ale nie wiem czy nie bedzie to wyglądało zbyt tandetnie

    To czy coś wygląda tandetnie czy nie powinieneś ocenić sam nie patrząc się na innych, tak więc hulaj duszo z bagażnikiem albo bez. Kończąc mój wywód na temat plecaka, jakiegoś byś nie miał, jakiego byś nie kupił, latem plecy będziesz miał mokre, no chyba że naprawdę się nie pocisz. O ile nie musisz ich nikomu pokazywać to może to nie przeszkadza, ale gdy trzeba zdjąć plecak i pokazać się ludziom nie wygląda to fajnie, a i dla Ciebie komfort będzie znikomy chodząc z mokrą koszulką. Ja po moich doświadczeniach z dojazdami z plecakiem, jestem ich przeciwnikiem (w mieście), i w końcu skończyłem z "tandetnie" wyglądającym bagażnikiem, ale za to suchymi plecami, i to co kto o tym myślał naprawdę miałem w głębokim poważaniu. Co do bagażnika tak na koniec, warto zauważyć że rower prowadzi się trochę inaczej, w końcu coś tam z tyłu leży :icon_wink:

    Decyzja należy do Ciebie 29'er albo cross, nasze opinie znasz, wybierzesz jak uważasz. (MTB oddajmy lasom :002: )

  21. Sacra znasz już chyba wszelkie opinie. Nikogo nie mam zamiaru przekonywać na siłę do mojej, ale napiszę jeszcze raz 29'er to jest rower MTB, jak sama nazwa mówi jest rower górski, nie miejski, crossowi na pewno jest bliżej do tego czego moim zdaniem oczekujesz w tej chwili od roweru. Za kwotę którą proponujesz nie kupisz nawet średniej klasy 29'era co potwierdził sam nabial, za to w tej cenie crossa można wyrwać moim zdaniem już całkiem i dobrej marki i na dobrym osprzęcie.

    Żaden ale to żaden plecak nie będzie wygodniejszy od bagażnika.

    Tutaj w stu procentach zgadzam się z Mr.Dry, niestety plecak na plecach to nie jest idealne rozwiązanie ani latem ani zimą. Jako że od razu narzuciłeś wożenie bagażu w plecaku to nikt nie odwracał cię od tej decyzji, ale ja po własnych doświadczeniach wiem że 29'era z plecakiem na plecach możesz w przyszłości żałować. Zastrzegam że jest to moja i tylko moja subiektywna ocena :icon_wink:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...