Skocz do zawartości

Slovakov

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Slovakov

  1. Jeżdżę na tym Kellysie od maja '08. Ma zrobione +/- 5k km. Ogólnie rowerek całkiem całkiem, pozycja typowa do XC, seryjne siodełko całkiem wygodne (chociaż co nieco ciężkie), i w sumie poprawnie skomponowany osprzęt. Co do samej ramy nie mam żadnych zastrzeżeń (no, może poza zbyt dużą ilością napisów Kellys ) Mimo mojej niskiej masy nie moge też narzekać na amora, chociaż na początku był wręcz tragicznie twardy. Niestety nie było to niezawodne cudo techniki. Najbardziej uciążliwą sprawą były hamulce Tektro, zdecydowanie za mało sztywne i za słabe żeby móc swobodnie pojeździć (zmienione na Avidy SD7).Kolejnym problemem, z którym nie uporałem się na stałe do dziś jest sztyca, która odkręcała się dosłownie co 5 km (chodzi o mocowanie siodełka oczywiście). No i jeszcze gripy. Po kilku raptem jazdach w deszczu, zaczęły niemiłosiernie się ślizgać. Na szczęście kropelka "Kropelki" starczyła żeby ten problem rozwiązać. Podsumowując, jest to całkiem fajny rowrek jako pierwsza maszyna nastawiona na XC, z całkiem przemyślanym napędem i klasyczną geometrią. Kellys poczynił oszczędności na komponentach mniej rzucających się w oczy, jednak koszt ich wymiany nie jest jakiś straszny. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...