Uszanowanie. 
Zaczynałem na PELIKANIE...  Później miałem jakiegoś GIANTa (ukradli). Ostatnie lata jeździłem na starym TRAWERSie i makrokeszowym ARKUSie. Ten ostatni skopałem i walnąłem nim o ścianę, tak mi napsuł nerwy. Zatem czas na zakupienie roweru - szukam w cenie 900 - 1200zł 
  
Jeżdżę głównie po mieście, agresywnie, mocno cisnę na pedały - szybko przyspieszam - bo i często hamuję. Lubię manewrować po chodnikach między ludźmi 
(ponad 10 lat i nie miałem nigdy wypadku - uważam), dlatego też hamulce i przerzutki muszą być niezawodne. Zeskakuję z wyższych krawężników. 
Robię także dalsze wypady szosą, (treningi ~50km kilka razy w tg. asfaltem) także w Beskidy (~ 150km) aby tam zboczyć na polną drogę i szutrową.  
Miasto: chodniki, asfalt to 80% terenów po jakich będę jeździł. 20% to udeptane parkowe i leśne spaceraki. W związku z tym skłaniam się ku oponom semi-slick. 
Mój wzrost to 170cm, waga ok. 64kg 
Zależy mi na zakupieniu roweru, w którym aby zacząć naprawdę wydajną i wygodną jazdę - nie będę musiał dokupywać opon, zmieniać przerzutek, hamulców itp. Chcę kupić maszynkę, na którą wsiądę i będę kontent  
Bardzo proszę o poradę odnośnie modelu w który celować. Z przeczytanych ok. 20stron tego tematu, mam mętlik, w związku z tym kilka kluczowych pytań: 
  
- Zawsze jeździłem na kołach 26 - czy przesiadka na 28 byłaby drastyczna? Jak się one mają do mojego wzrostu i jak wpływają na manewrowość roweru? 
- Hamulce tarczowe w hexagonach - czy nie są za słabe do mojej agresywnej jazdy?  
- Wolnobieg kontra kaseta - jaki mają wpływ na prędkość/opór podczas jazdy czy któreś z tych zastosowań marnuje więcej energii (odczuwalne)? 
- Czy każdy amortyzator na widelcach da się jakąś śrubą dokręcić - aby nie był zbyt luźny? Domyślam się, że do jazdy asfaltem przydałby się sztywniejszy, 
  mam nadzieję że nie będzie problemów z podrzucaniem przedniego koła na krawężniki? 
  
Marki rowerów, które mnie zainteresowały: 
Kellys VIPER (cena ok 900zł) - wątpliwości mam co do widelca (nie pisze że ma opcję turn&lock) 
Kellys Quartz (cena ok 1200zł) - czy są to modele z bardziej szosowymi oponami semi - slick? 
Wychwalany na tym forum KROSS Hexagon V6 2008r. - czy te tarczowe hamulce nie będą za słabe do w/w jazdy? 
KROSS LEVEL A2/A4 - cena trochę "wyłazi" ponad pułap - czy warto? 
  
Kellys mi się bardziej wizualnie podobają  
Bardzo proszę o poradę, lub może zasugerowanie jeszcze innej ciekawej marki.. 
Dziękuję z góry i POZDRAWIAM!