To jest rower Trek robiony przez Garego Fishera...musieli wrzucić jakąś "kaszanke"..kierownica,wspornik kierownicy i siodła,siodło..również do dupy,nie mówiąc o gripach z pianki jakie można znależć w rowerach marketowych
Ja jeżdziłem na Madone 5.2..fajna zabawka..a ten nie jest wart tej ceny..za słabe ma komponenty,jak na tą cenę..kupiłbym za tą kasę duuuuużo lepszy rower.
Masz rację Sol...jak się umi to się da ,zgadza się teren wymagający,ale ja tylko w takim jeżdżę..tak lubię.Kilka lat jeżdziłem na tym rowerku po Jurze,byłem nim w górach,a konkretniej w Szczyrku i dawałem radę.Teraz jeżdżę na fullu:)
Magura Odur z manetką blokady DLO 100mm skoku:)
To jest rama do XC,kiedyś górna granica skoku w takich rowerach to było 80mm..a większość to było 63mm takie były czasy.
Pewnie,że mogę...wkleiłem w celach informacyjno-poglądowych.Mało kogo stać na takie części..a tutaj sobie przynajmniej na nie popatrzą.Nigdy nie miałem zamiaru kupować takich części..po pierwsze..nie stać mnie na nie,a po drugie są mi zbędne,starczy mi to co mam.