Skocz do zawartości

najkon

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    48
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://

Osiągnięcia użytkownika najkon

Uczeń

Uczeń (2/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca
  • Od roku

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. Nazwa samochodu jest niewłaściwa bo przecież samochód ani nie chodzi ani nie jest w poruszaniu się samodzielny.Właściwszą nazwą jest zkimśjezd bo jeździ i aby mógł jeździć to ktoś musi w nim być.Tak naprawdę samochód jest najwłaściwszą nazwą dla człowieka bo poprostu może...

  2. Niestety stało się to czego się wogóle nie obawiałem.Pojawiło się pęknięcie ale nie wspornika.Ten jest w doskonałej kondycji.Pęknięcie dotyczy spawu,a właściwie tuż nad spawem łączącym górną rurę z rurą podsiodłową na około 1/3 do 1/2 obwodu tego spawu na górze czyli tu gdzie ten spaw styka się z rurą podsiodłową.Dwa centymetry wyżej jest zacisk wspornika siodła.Być może powodem są zbyt duże siły działające na to miejsce w trakcie ugięcia.Sam ważę ~75 kg + pełny plecak.Podejrzewam,że gdyby rama miała górną rurę poprowadzoną niżej (jak np.w tzw. damkach) to łączenie tych rur niebyłoby narażone na takie siły.Być może też rama wykonana jest z gorszej jakości aluminium lub sam spaw został niewłaściwie połóżony.No ale to takie moje gdybanie. Aha,rama to Brave Machine 66 wykonana z aluminium 7005.
  3. Maniak ciężkości.Aj lajka maj bajka,a psy szczękają w zamięszaniu.

  4. Po 7222 kilometrów przejechanych na wersji LT praca wspornika oraz jego zużycie bez zmian.Luz boczny,który się wytworzył po jakimś czasie (pisałem o nim wcześniej) nie powiększył się.Co do elastomerów to chyba są nieco miększe niż na początku ale nie widać na nich śladów zużycia (smaruję je specjalnym smarem do tworzyw gumowych) lub pęknięć.
  5. Skąd przeświadczenie,że każdy Thudbuster buja?Bujania w moim nie ma,a jeśli jest to na tyle małe,że go nie czuję.Mam tu na myśli oczywiście odcinki z równą nawierzchnią.Duncon Trans Alp bujał pomimo tłumienia.Wiele damperów i amorów buja pomimo zastosowanego tłumienia.
  6. Bujanie,o którym pisał tobo nie występuje w moim egzemplarzu.Może jakiś popsuty jest albo co?Nie wiem.Jeździłem z siodełkiem na różnych wysokościach oraz z różnym obciążeniem i z bujania nici.Mam tu na myśli oczywiście bujanie jakiego można doświadczyć jeżdżąc na zwykłym jednoosiowcu jak np. DunCon TransAlp lub inne tego typu. Pojęcia nie mam o jaki rodzaj bujania tobowi chodzi tym bardziej,że praca zawieszenia (wspornik) jest totalnie odizolowana od pracy napędu. Nie wiem co jeszcze mógłbym napisać w tym temacie oprócz tego,że jeśli ktoś potrzebuje większy skok tylnego zawieszenia,bierze udział w zawodach to wspornik ten nie zda egzaminu w takich warunkach ze względu na mały skok (rzecz indywidualna) jak i na prawie całkowity brak tłumienia. Jeszcze raz napiszę,że na wertepach typu kostka brukowana itp. wspornik ten zachowuje się wspaniale.Jest idealny na miasto.
  7. Wstawienie bardziej miękkiego (szarego) elastomeru nieco poprawiło komfort jazdy po małych nierównościach (kostka brukowa) ale na dużych dochodziło do zbyt mocnego ściskania tego elastomeru w związku z czym powróciłem do ustawienia oryginalnego czyli dwóch niebieskich.
  8. Witam. 4043 kilometry mam już na Thudbuster LT przejechane.Luz boczny pozostał na niezmienionym poziomie.Bujania w temperaturach powyżej zera nie stwierdziłem,poniżej zera nie jeździłem na niej więc trudno powiedzieć ale jeśli tak jest to wymiana elastomerów na miększe powinna pomóc. Dziś zamienię jeden z niebieskich elastomerów na szary.Być może oprócz miękkości pojawi się bujanie.Jutro dam znać co z tego wynikło.
  9. najkon

    [pedaly] Time Z

    Zgadza się.Już je kupiłem. Jeśli chodzi o regulację sprężyny to jednak jest 3-stopniowa w "Z Control".
  10. najkon

    [pedaly] Time Z

    Czołem.Mam obecnie buty firmy Exus z blokami SPD.Jeździłem w nich wpinając w pedały VP 133 oraz Ritchey Comp.Teraz chcę kupić Time Z Control. Czy pedały te są sprzedawane w komplecie z blokami i czy rozstaw otworów w blokach Time będzie pasował po blokach z SPD,a także czy wysokość bloków Time jest taka sma jak w SPD?Chodzi o to czy blok od Time sięgnie do zatrzasku w pedale czy też okaże się,że jest zbyt wysoki i wówczas but będzie się opierał tylko na zatrzasku? Poprostu bloki Time będą zamiast bloków SPD w tych samych butach.
  11. Witam ponownie. 2000 kilometrów na sztycy przejechane.Pojawił się luz boczny,a właściwie jest to mikroluz,który w czasie jazdy nie jest wogóle odzczuwalny tylko jedynie przy poruszaniu za pręty siodełka na boki jedną ręką i jednoczesnym trzymaniu drugą za rurę podsiodłową.Czy wynika on (ten luz) ze złej jakości wykonania i chińskich materiałów czy też jest efektem zwykłego dotarcia się części ruchomych wspornika tego teraz nie wiem ale zapewne się dowiem za następne 2000 kilometrów i wówczas dam znać na forum czy warto było wydać te 750 złotych czy nie.Poza tym praca wspornika bez zmian.Miękko i przyjemnie Więc póki co,warto było.
  12. Czołem. Przejechane 1005 kilometrów.Sztyca ma ZERO luzów bocznych,działa tak jak działała po 400 kilometrach.Najlepiej sprawuje się na kostce brukowanej,kępach trawy,kamieniach,wysypanym gruzie na drogach gruntowych i tym podobnych wertepach,które są dosyć gęsto rozsiane.Na pojedyńczych większych dołkach w podłożu po którym się jedzie nieco podrzuca ale nie aż tak jak jadąc na ramie z damperem sprężynowym bez tłumienia.Być może zamiana elastomeru na miększy coś by pomogła ale elastomeru na razie nie zamieniam bo byłoby zbyt miękko jak dla mnie,a to podrzucanie na dołkach aż tak bardzo mi nie przeszkadza,nie jest aż tak radykalne.Może go zamienię (jedną sztukę na szary) gdy przyjdzie jesień i będzie już chłodno całą dobę.Jak się kiedyś może pojawią luzy to napiszę,a jeżeli nie to właściwie chyba już nie mam o czym pisać.Sztyca jest wspaniała i chociaż nie ma regulacji tłumienia to za te pieniądze nie żałuję zakupu.
  13. Witam ponownie.400 kilometrów przejechałem na niej do tej pory i co ciekawe działa jeszcze lepiej.Chciałem wymienić jeden z elastomerów na szary ale teraz po tych czterystu kaemach nie odczuwam już takiej potrzeby.Zrobiło się na tyle miękko z tyłu,że gdy przejeżdżam np. przez wysypane przez kogoś na drodze gruntowej kawałki cegieł (zapewne po to żeby wyrównać muldy) to odruchowo patrzę na tylną oponę czy czasami nie straciła nieco powietrza.Jedynym wytłumaczeniem jest to,że poprostu zrobiło się cieplej.Co gdy przyjdzie zima?Miękkie elastomery załatwią sprawę.Mając tą sztycę jestem tego pewien. Jedynym minusem w porównaniu do ram z tłumionym zawieszeniem jest to,że nie ma tłumienia ale po pierwsze jest to odczuwalne tylko na większych nierównościach,a po drugie nie wyrzuca aż tak szybko jak rama z zawieszeniem sprężynowym beż tłumienia.Elastomer nieco wolniej od sprężyny powraca do swojej pozycji przed ugięciem. Luzów bocznych nie zaobserwowałem jak do tej pory. Jeśli chodzi o cofanie się siodełka to w czasie jazdy jest to praktycznie o dziwo nieodczuwalne(tego właściwie obawiałem się najbardziej przed zakupem),a jedyne co trzeba zrobić przy pierwszym montażu do tej sztycy to przysunąć siodełko względem poprzedniego ustawienia na starej sztycy o ~1cm do 1,5cm. Dla mnie jedyną alternatywą w postaci ramy z zawieszeniem względem tej sztycy jest już tylko VPP.
  14. W ten czwartek zamówiłem tą sztycę,a już w piątek kurier ją przywiózł.Kupiłem ją razem z osłoną neoprenową i tulejką dystansową u polskiego dystrybutora z gwarancją na dwa lata.Jest możliwość regulacji twardości elastomerów (poprzez śrubę),ich wymiany na twardsze lub miększe jak i bardzo precyzyjnego wypoziomowania siodełka.Jakość wykonania na 6. Do chwili obecnej przejechałem na niej około 100 km i jak na razie pantograf sprawuje się naprawdę dobrze.Wreszcie jadąc po "kocich łbach" mogę normalnie siedzieć na siodełku,a nie tak jak przedtem na stojąco.Tak samo samochodowe muldy w drogach gruntowych pantograf pokonuje podobnie (nie trzeba wstawać) i prawdę mówiąc aż chce się po tych muldach jeździć.Poprostu bajk jakoś tak przyjemnie zagłębia się w tego typu przeszkody.Tam gdzie się nie sprawuje to krawężniki wysokości ponad 3-4 cm i oczywiście wyższe.Wówczas następuje zbyt szybkie uderzenie tylnego koła o podłoże,które pociąga za sobą sztyce wraz z "czterema literami" chociaż w tym miejscu muszę zaznaczyć to,że być może dobrałem nieco za twarde elastomery (dwa niebieskie).Gdybym ważył wg instrukcji dwa kilo mniej to powinienem założyć szary i niebieski.Oczywiście wypróbuję i taką opcję.Być może będzie lepiej i krawężniki (te niższe) będą pokonywane bardziej płynnie.Pompowania w czasie pedałowania nie stwierdziłem. To na razie tyle,a jak zrobię więcej kilometrów to je opiszę. Aha,jeszcze jedno.Kosztuje to to z całym zestawem 750 zł i jak na razie nie żałuję zakupu.Fula nie chcę mieć,już miałem.Ścigać się nie ścigam,ekstremy nie uprawiam.Do normalnej jazdy po mieście i normalnej jazdy po Ślęży i Osoli itp.,itd. wystarczy mi ten Cane Creek z powodzeniem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...