Przejechane: 1228km 
  
Przebieg nie jest duży, ponieważ ponad 6 tygodni byłem bez roweru    . 
  
Zostało poczynionych kilka zmian rowerze, mianowicie pojawiło się nowe tylne koło, oraz inna dętka, ale po kolei. 
  
Wracam do Kend Karm. Opony naprawdę fatalnie się zachowują w lesie po deszczu, jeżeli będzie okazja, zostaną wymienione prawdopodobnie na Schwalbe Nobby Nic 2,25". Obecnie jeżdzę na ćiśnieniu przód 2,5 bara, tył 2,5 bara. 
Badałem stan napędu po 1100km - łańcuch nie wykazał zauważalnego zurzycia (rozciągnięcia), jestem zachwycony tym faktem, nigdy więcej kaseta SRAM`a u mnie nie zagości. 
Amortyzator dalej ma luzy w normie, zauważyłem lekkie pobrzękiwanie tarczy przy pełnej blokadzie amortyzatora, trzyma ciśnienie - ale przebieg jest jeszcze niewielki. 
Podczas wyjmowania bidonu pękł jeden z koszyków Kellys Cure - poliwęglan jest jednak zbyt delikatny. Koszyk obecnie jest sklejony taśmą izolacyjną - testów w terenie nie było jeszcze. 
Podczas dopompowywania tylnego koła, doszło do pęknięcia dętki Hutchinson Air Light (26 x 1,70-2,10) - 115g, w jej miejsce trafiła stara dętka, cięższa ale do której bedę miał teraz większe zaufanie. 
  
  
Wheel Rear: (Koło tylne) - 1181g (z opaską z taśmy izolacyjnej) 
 Obręcz: Mavic XM317 DISC czarna 36H 
 Piasta: Novatec-D042SB 36 
 Nyple: DT Swiss - nypel mosiężny srebrny 
 Szprychy: DT Swiss Competition szprychy 2,0-1,8-2,0 
  
Aktualizacja: 
Brake (Rear): (Hamulec tylny) - Avid Juicy 7 (waga wraz z adapterem i śrubami) - 332g 
*tarcza: Tektro 160mm - 123g + 13g śruby = 136g 
  
Tubes: (Dętki) - Hutchinson Air Light (26 x 1,70-2,10) - 116g 
                 TRAX (26 x 1,50-2,10) - 159g  
  
  
Waga: 11 589g