Niedlugo nastapi pare zmian.
Niestety bedzie ciezej. To chyba pierwszy raz, jak zmieniam czesci, ktore zamiast zmniejszac wage, beda ja zwiekszac
Do zmiany idzie czesc napedu: kaseta, przerzutka i manetki.
Szacuje ze waga podskoczy o ok 70g, po malych zmianach powinno to byc cos ok 50g.
Spokojnie moglbym jezdzic nastepny caly sezon na dotychczasowych czesciach ale chyba manetki obrotowe nie sa dla mnie.
Po drugie, z trzech pozostalych w rowerze czesci shimano, chce ta liczbe zmniejszyc do max jednej.
DA jest klasa sama w sobie.
Czekam az mi pedaly odmowia posluszenstwa, wtedy pojda pod maly tuning, tu cos ok 20g do urwania.
I byloby milo zakupic tarcze ashimy matrix, tu wg zapowiedzi, porownujac do hope mini pro, do zyskania ok 39g.
Tak wiec po tych zmianach wyszedlbym na swoje i zyskujac moze jeszcze troszke.
Sie zobaczy...