popieram;) wcześniej korzystałem z produktów firmy finish line i po zmianie jestem bardzo zadowolony. Tylko rzeczywiście trzeba dobrze przetrzeć na drugi dzień żeby syf się nie zbierał. Zastosowanie: ostrzejsze XC i nauka enduro (po wakacyjnej wymianie sprzętu). Rohlhoff dobrze sprawdza się w trudnych warunkach ale co do trwałości to wypowiedzieć się nie mogę - zwykle po poważniejszym wypadzie i tak trzeba wszystko porządnie wyczyścić.