Radssonn
-
Liczba zawartości
139 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Odpowiedzi dodane przez Radssonn
-
-
Witam.
Stałem się dzisiaj posiadaczem zestawu pedałów SPD Author A-comp 03 oraz butów Specialized MTB Sport. Moje pierwsze odczucia wobec pedałów są następujące:
- sama idea świetna - ale trzeba opanować sztukę jazdy
- jak dla mnie (laika w tej sprawie) mam za duży luz roboczy (pięta porusza się w płaszczyźnie wypięcia na odcinku około 3-4 cm. Może wynika to z tego że mam sprężyny skręcone na minimum (pomęczę się z nimi jak już opanuję sztukę jazdy:) )
- trochę przyciężkie (bynajmniej kiedy trzymałem je w dłoni). Poprzednie platformy (aluminium-plastik) były lżejsze
Co do butów to jeszcze za wcześnie aby oceniać. Jutro jadę na Dalkowskie Wzgórza i tam cały zestaw przedzie ostry chrzest. po powrocie postaram sie zrelacjonować doświadczone odczucia.
--- 09.09.07.:
Więc tak:
Wyjazd na Dalkowskie Wzgórza nie doszedł do skutku więc wybrałem się w bliższe mi rejony, ale również interesujące (Starorzecze Odry).
W między czasie pobawiłem się ustawieniem bloków w bucie (teraz już but idzie w osi równoległej z linią ramy, zachowując oczywiście luz roboczy).
Sprawy techniczne:
"Kliki" działają bez zarzutów. Pewną trudność sprawia mi wpinanie się (nawet jak wydaje mi sie że blok jest we właściwym miejscu to nie zawsze jest to zodne z prawdą ). Może to kwestia wprawy a może "ból" konstrukcji" "klika" - nie wiem - okaże sie po dalszej eksploatacji.
Wypinanie nie sprawia "JUŻ" problemu Po pierwszym padzie na glebę zadziałał mechanizm "Psa Pawłowa" Teraz pamiętam o ruchu wypinającym (wyrobienie go to największa trudność dla kogoś kto zaczyna jazdę w SPD.
Cała konstrukcja (pedał+but) w terenie sprawdza się znakomicie (jak na przebieg 50km na razie). Nie zdarzyło się przypadkowe wypięcie a całość mocno trzyma. Zakres regulacji siły jest szeroki (możliwość regulacji co 1/4 obrotu sygnalizowana kliknięciem).
Jako laikowi w sprawie SPD dało się zauważyć zwiększenie mocy czynnej kręcenia. Innymi słowy - na tą samą górkę łatwiej mi teraz wjechać na twardszym przełożeniu niż wcześniej na miększym.
O kolejnych spostrzeżeniach poinformuję.
-
Z autopsji mogę ręczyć za przydatność tego zestawu (Finish Line Chain Cleaner).
Jednak aby mieć pewność że łańcuch będzie naprawdę czysty, trzeba wykonać 2 czyszczenia (każde jednak dłuższe niż przytaczane 20 machnięć korbą).
W moim przypadku po dwukrotnym myciu rozdzielonym mocnym płukaniem wodą z węża ogrodowego i dokładnym wytarciu łańcucha, naprawdę jest czysty (przy ruszaniu łańcuchem nie słychać charakterystycznego dźwięku "piasku między blaszkami").
Sam odtłuszczacz działa "jak książka pisze". Rozpuści to co zostało z syfu. Jednak aby dobrze wyczyścić kasetę polecam kupić sznurek bawełniany (ogrodowy). Rewelacyjnie czyści przestrzeń między zębatkami.
[Pedały SPD] Author A-comp 03
w Sprzęt rowerowy
Napisano
W związku z tym że, pedały są już ze mną trochę dłużej, dzielę sie z Wami moimi dalszymi spostrzeżeniami.
* kupiłem je jako "czarne" - po niedługim jednak czasie można o nich powiedzieć że są "stalowa". Farba zeszła jako następstwo normalnego użytkowania. Pozostała tylko na osi. Oczywiście nie ma to żadnego wpływu na użytkowanie
* po około 1000 km żadnych oznak mechanicznego zużycia. Obracają się tak jak na początku.
* skręciłem sprężynę na większą siłę wypięcia (zaliczone 2 gleby - ale nic poważnego ). NIe wynikały on z tego że, była ona zbyt duża lecz z tego że czasami zawodzi "pies Pawłowa"
* błoto - jeździłem w niezłym błocie które praktycznie czyniło że podeszwa buta była cała zalepiona. Wpinanie odbywało się bez najmniejszego problemu. Wydaje sie że, to zaleta ażurowej konstrukcji pedałów. Tak więc jazda w błocie na 5
Inne wrażenia:
- jazda w klikach naprawdę jest świetna. Ktoś kto wymyślił ten patent powinien dostać jakiś medal. Przy zjeździe po szybkim single tracku trafiłem w miejsce gdzie dość mocno mnie podbiło. Na platformach wyrwałbym z siodełka jak z katapulty. Dzięki klikom - gnałem nadal w dół mając pod sobą swojego "dzika"
Testuję nadal...
...i szykuję kolejna parę tych pedałów. Dla żony