Skocz do zawartości

Flapjack83

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    28
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

1 obserwujący

Dodatkowe informacje

  • Skąd
    Wrocław

Osiągnięcia użytkownika Flapjack83

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. U mnie w temacie szalonych zwierzaków to 1 gołąb i 2 psy... ale po kolei: Gołąb - na singletracku wałami Ślęży (Wrocław) biedaczyna się wystraszył, a że z lewej były krzaki wystartował w prawą, którą jechałem... wpadł ZA przednim kołem i już nie wstał niestety. A z psami weselej - oba przypadki na drodze dla rowerów lub pieszo-rowerowej... Jeden (jamnik) się wystraszył przebiegając przede mną - przed kumplem jadącym obok nie zdążył (tak jak kumpel nie zdążył zareagować...) i jamnik przeturlał się pod kołami. Zapiszczał, właścicielka zaczęła wrzeszczeć że za szybko jechaliśmy itd. więc poinformowaliśmy, że piesek powinien być na smyczy... a to jest droga pieszo-rowerowa. Druga "atrakcja" to człowiek z psem na poboczu ścieżki rowerowej (bo po co puścić psa na trawkę obok chodnika - schemat był taki: trawa-ścieżka-chodnik-trawa) - no i piesek się zerwał do innego psa na chodniku. Ja sobie jechałem akurat bez trzymanki i nie zdążyłem nawet złapać kierownicy! Byłem pewien gleby, ale skończyło się na tym, że zatrzęsło mi kierownicą ale efekt żyroskopowy na szczęście wyprowadził ją na prostą i udało się ją złapać (efekt jak walnięcie kijem w turlane hula-hop - samo wraca do pionu). A - jeszcze pies.. tym razem to większy jakiś był, dostał centralnie przednim kołem, odbił się, zaskomlał i chyba nic mu się nie stało.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...