Skocz do zawartości

Martinii

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    458
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Martinii

  1. Hej,

    Zastanawiałem się nad zmianą pancerzy na aluminiowe (koralikowe) Jagwire lub odpowiednik z Aliexpress. Czy możecie się podzielić doświadczeniami czy warto? Czy jest jakaś zauważalna różnica w działaniu napędu lub hamulców?

    Pozdro

  2. Hej,

    Po  ponad 10 latach chciałbym zmienić manetki w moim rowerze. Dotychczas miałem Sram Attack. Cały napęd mam Shimano Deore XT 3x8. Po zajrzeniu na Allegro zderzyłem się z przykrym faktem, że napęd w moim rowerze już jest RETRO... :( Czy moglibyście zatem polecić coś do mojego retro napędu w klasie XT lub zbliżonej na 3x8?

  3. Witam po dłuuuugiej przerwie. Odkurzylem moj rower, przywrocilem go do jazdy. Nie pamietajac na jakich cisnieniach w mojej Rebie (08 ustawionej na 115mm) jezdzilem i z racji tego, ze po slubie troche mi sie przytylo napompowalem amora korzystajac z ustawien Andrew (74kg -> +80/65-) - dalem +90/75-. Jezdzilo sie fajnie, ale po calej wycieczce zauwazylem, ze zostalo mi okolo 4 cm niewykorzystanego skoku, a jezdzilem w terenie dosc trudnym. Co zrobic zeby amor wykorzystywal wiecej skoku? Zmniejrzyc proporcjonalnie cisnienie w obu komorach czy w negatywnej zwiekszyc?

  4. Witam,

     

    Wczoraj jadac rowerem stanal mi na drodze pies - dog chyba z metr wysokosci. Wlascicielka stala kilkanascie metrow dalej. Pies zaczal na mnie warczec i szczekac - wystraszylem sie. Wlascicielka od niechcenia zaczela go wolac i niby zawrocil. Gdy go minalem pies sie na mnie rzucil i zaczal mnie gonic ujadajac agresywnie. Gonil mnie z 200 metrow.... Wygladal jak czolg - co innego jak goni mnie jamnik, a co innego jak leci za mna TAKIE bydle! Przerazilem sie bardzo, tak, ze musialem zsiasc z roweru i chwile ochlanac...

     

    To juz nie pierwszy raz gdy ta pani swojego psa puszcza bez niczego (bez kaganca i jakiejs uwiezi). Mysle, ze zglosze to do strazy miejskiej.... Jednak oprocz tego pomyslalem, ze kupie sobie jakis odstraszacz... Najpierw myslalem o gazie, ale analizujac sytuacje doszedlem do wniosku, ze nawet nie zdazylbym tego gazu wyciagnac, bo akcja rozkrecila sie w kilka sekund... Teraz zastanawiam sie nad odstraszaczem ultradzwiekowym - np DAZER II: http://allegro.pl/item700151429_odstraszac...r_ii_u_s_a.html Byloby to o tyle wygodne, ze umocowalbym to sobie np. na szelkach plecaka i tylko nacisnal guzik w razie zagrozenia. Jednak w czytam wiele sprzecznych opinii - jedni pisza, ze dziala doskonale inni, ze w ogole nie dziala i to tylko strata pieniedzy...

     

    Czy ktos mial do czynienia z takim urzadzeniem?

  5. Kazda Reba jest widac rozna, a metod ustawienia jest chyba tyle co uzytkownikow.. Na forum mtbr jest mowa o zasadzie 10 psi (cisnienie w negatywnej = cisnienie w pozytywnej - 10 psi), zasada 20 psi (to co wczesniej tyle, ze 20 psi), double 60 (w pozytywnej 60% masy ciala, a w negatywnej 60% cisnienia negatywnej) itd... Gosc, ktorego instrukcje przetlumaczylem w poscie #302 wazy dokladnie tyle ile ja. Ustawilem dokladnie tak samo moja rebe +75/-70 i sag mialem ze 4 cm i max skok osiagnalem na pierwszym wyzszym krawezniku... Wszystko ponizej 85 psi skutkuje u mnie na dzien dobry sagiem okolo 3 cm... Teraz jezdze na ustawieniu +90/-85.

     

    Pozdrawiam

  6. 1. Ustaw cisnienie komory pozytywnej

    - ustaw sag na 25% pelnego skoku amortyzatora (np. 25 mm dla 100 mm skoku)

    - moje cisnienie bylo okolo 75 psi gdy zmierzylem pompka Rock Shox - waze 83,91 kg...

    - zrob jazde testowa i obniz lub zwieksz cisnienie aby caly skok amortyzatora byl wykorzystany, ale aby nie dobijal z wyjatkiem duzych dziur i przeszkod.

     

    2. Ustaw cisnienie komory negatywnej

    - dodaj cisnienie w komorze negatywnej do momentu zmniejszania sie sagu (tu chyba powinno byc skok a nie sag) gdy jestes na rowerze

    - zrob jazde testowa i zwieksz lub zmniejsz cisnienie do momentu gdzy amor bedzie idealnie wybieral male nierownosci, ale zeby nie byl zbyt miekki

    - cisnienie nie powinno byc wieksze niz w komorze pozytywnej

    - dla mnie to 70 psi

     

    3. Ustawienie kompresji odbicia

    - ustaw kompresje odbicia na najszybsze, ale aby nie bylo czuc kopania

    - zrob jazde testowa na szybkiej, kamienistej trasie, szutrze i duzych wybojach

    - ja ustawilem 2-3 klikniecia od krolika (otwarte)

  7. Tak pytałem 5zł od koła a ze względu na to że wchodzi na "tyle co nic" to chcą 5zł za napompowanie obydwu komór. Aha, żeby nie było mówi sie że niby kompresor może rozszczelnić amortyzator, niby tak ale ja pompowałem już b. powoli i nic sie nie stało.

     

    nie przeszedłem z foxa na rebe! chodzi mi o damper foxa, był azot i było ok a teraz po "małym szaleństwie" po dziurach sie zagrzeje - sprawdzone na 100%.

    Dobra.. właściwości chłodzące może przesadziłem. Może inaczej amortyzator pracuję w niższych temperaturach.

     

    Wy tylko sie opieracie na DANYCH, a gdzie praktyka ?

     

    Z tego wiem to azot w amortyzatorach powoduje, ze olej sie nie pieni. I tylko to jest jego zadaniem.

  8. Musze przyznac Worms, ze dziwna ta Twoja Reba... Juz pomijam klopoty, ktore miales wczesniej, ale przy ustawieniu obu komor golenie wystaja Ci tylko na 105 mm? U mnie dopiero po napompowaniu negatywnej komory bardziej niz pozytywnej skok sie nieco zmniejsza... Teraz mam +100/-95 i golenie wystaja mi na okolo 123 mm i max skok wykorzystany to okolo 100 mm. Bez powietrza golenie gorne chowaja sie w dolnych tak, ze zostaje 4-5 mm.

  9. Kaczor Dodgers

     

    Floodgate bardzo łatwo ustawić. Skręcasz go powiedzmy do połowy, jedziesz na jakiś ostry podjazd, ktory atakujesz z twardego przełożenia. Załączasz blokadę. Jeżeli amor buja, to dokręcasz floodgate, jak nie buja, to odkręcasz. I tak kilka razy, aż uda Ci się ustawić na granicy bujania, tzn w takiej pozycji, że jeśli jeszcze minimalnie byś go odkręcił to amor zacznie bujać. Dzięki temu w 100% wykorzystasz to cudowne pokręło, amor mimo blokady bedzie wyłapywał większe nierowności, ale nie będzie bujał.

     

     

    pr0

     

    To samo u mnie, ale to normalne :) Wreszcie problem się rozwiązał. Reba z każdym km działa coraz lepiej. Polecam ciśnienie do pozytywnej 70-75% wartości np w moim wypadku [70kg] zamiast 110 to ok. 80 a w negatywnej o 10 mniej - skok będzie odrobinę wyższy (105mm) ale amortyzator będzie bardzo ładnie chodzić (SAG u mnie to 20-25mm). O dziwo kanapa to nie jest ALE! Przy takim ciśnieniu amortyzator często musi wykorzystać te ostatnie 2-2.5 cm, przez co wypluwa nadmiar oleju i w ten sposób z tych paru cm zrobił mi się już tylko cm i trochę :) Amortyzator bardzo ładnie się wyrabia. Najważniejsze to wycieranie oleju z pokrętła kompresji i z goleni brunoxem. Amortyzator fajnie wybiera małe nierówności, co prawda czuć je na kierownicy ale to tylko amortyzator :), a ogólnie sprawuje się świetnie. Na takim ciśnieniu sugeruje zakręcić mocno do zajączka (akcent wielkanocny :P). Pamiętajcie o regule 10 PSI :) POLECAM!!!

     

    Pozdrawiam, wesołych świąt!!!

     

    Czyli odpowiadaja Ci 'amerykanskie' cisnienia... Ja tez probowalem: +90/-80 (jak proponowano na forums.mtbr.com) i skutek byl taki, ze owszem amor wykorzystywal duzo wiecej skoku niz na wyzszym cisnieniu, ale mialem sag ponad 3 cm... Nie wiem jak ta wiara z forums.mtbr.com jezdzi - tam rzadko kto pompuje Rebe na ponad 100 PSI - ludzie wazacy 90 kg jezdza na cisnieniu rzedu 85 PSi... No ale grunt, ze praca tak ustawionego amora Ci odpowiada :)

     

    Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...