Skocz do zawartości

mixchris

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    771
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez mixchris

  1. Jeżeli masz zjechane wejście na klucz imbusowy w tej małej śrubce to może spróbuj wepchnąć w nią jakiegoś małego TORX'a i wtem ją wykręcić. Z większymi, zjechanymi śrubami na imbus taka metoda dobrze się sprawdza może u Ciebie też zadziała? Przy rozwiercaniu można sporo uszkodzić, ryzykowna gra.

     

     

     

    Hmm, czyli jest możliwość wymiany oleju tylko otwierając prawy lag od dołu, bez wykręcania tłumika z goleni tą śrubą na górze (pod niebieskim kapslem)?

     

    Niestety ale odkręcając same dolne golenie za dużo to nie prze serwisujesz, natomiast wydaje mi się że nie musisz odkręcać całego Lock-Out'a aby rozłożyć amora na części. Wystarczy jak odkręcisz pierścień który przytrzymuję pancerz z linką (rys.1 s.33) i już będziesz miał dostęp do korka który bez problemu wykręcisz płaskim kluczem 24mm a morze i nawet nasadowym co było by lepszym rozwiązaniem, ale morze nie wejść... i dalej rozkładaj damper na części według instrukcji.

  2.  

     

    Dlaczego w tym pdf'ie, na stronie 7 przy modelu SID Team nie ma wprowadzonej żadnej liczby ml oleju w tłumiku? Brak danych, czy nie jest on wymienialny?

     

    Sposób wymiany oleju jest nietypowy dla modelu TEAM i World Cup stąd puste pola w tabelce. Wlewasz go od spodu do rurki dampera gdy wszystkie elementy masz rozebrane. Cały proces jest opisany na stronie 34 punkt 19 i 20 z tekstu dowiesz się jak i ile oleju 5wt trzeba wlać.

     

    Wracając do tematu to zaczyna powstawać niezła teoria spiskowa ;) Szczerze to wierzę w "Spisek Żarówkowy" bo w wielu dziedzinach się sprawdza ale tak bardzo bym się nie rozpędzał... Jeżeli dbasz o swojego amora i serwisujesz w czasie zalecanym przez producenta to nic się nie powinno stać. Jeszcze nie słyszałem by amor się zatarł sam z siebie, często jest to wina złego serwisu, rzadkiego serwisu, złej obsługi inaczej opieki ;) itp. Wiem że wymiana oleju co 100 godzin jazdy jest śmieszna ale może coś w tym jest i te 5ml oleju wystarczy na ten czas. Miałem SID'a Team 2010 i nie narzekałem na małą ilość oleju, praca była bardzo płynna i jak bym wlał więcej pewnie nic by się nie zmieniło, teraz ma SID'a RLT 2012 i też wlewam tyle ile zaleca producent, stosując się jak mogę do zaleceń czasowych serwisowania ;) co jest bardzo względne bo chyba nie o czas chodzi tylko warunki w jakich się jeździ. Może zmniejszenie ilości oleju w nowszych wersjach wynika z innych rozwiązań np. Solo Air albo doszli do wniosku że 15ml to za dużo? Może trzeba ich zapytać ;)

  3. Nadszedł sądny dzień... już drugi raz pękła mi rama GF co gorsze w tym samym miejscu... czyli komin rury podsiodłowej. Rowerek nie doczekał się kolejnych operacji odchudzających :( W sumie nie jest mi tak smutno jak za pierwszym razem bo tą ramę miałem trochę ponad rok więc jeszcze tak mocno się nie zakumulowaliśmy ;) W ramach gwarancji dostałem nową ramę Trek Elite 8.9 czarno-żółtą. Wygląda kosmicznie i bardzo kusi ale postanowiłem się obrazić na amelinium i tym bardziej na markę GF a teraz Trek. Wszystkie części pójdą do nowej ramy SOMA - The Analog zrobionej z Cro-Mo Tange Prestige. Łudzę się, że wytrzyma więcej niż poprzednie ramy razem wzięte. Rama nie jest lekka bo waży dokładnie 2194g (19") mimo wszystko nie jest najgorzej jak na stal ;) Jest to aż 542g więcej niż stara rama. Niestety jeszcze nie wiem ile warzy waży ten Trek bo czekam na niego już jakieś 2 miesiące. Prędzej przyszła do mnie rama ze USA niżeli z UK. Wydaje mi się jednak że Elite 8.9 może warzyć ważyć więcej niż stary GF, rama wygląda trochę masywniej, chociaż to może o niczym nie świadczyć. Po kilku operacjach odchudzających, takich jak wymiana szprych, dętek, opon itd. udało mi się złożyć rower na ramie Cro-Mo o wadzę 10.850g więc niewiele więcej od poprzedniego na ramie aluminiowej, uważam że wynik całkiem niezły. Dzięki temu, że najbardziej odchudziłem koła to mimo tego, że rower i rama cięższa to dużo lżej się jeździ i przyśpiesza. Osobiście doświadczyłem, że najbardziej opłaca się odchudzać koła niżeli inne podzespoły i to właśnie na podstawie ciężaru kół a nie samego roweru można ocenić jego "szybkość", łatwość przyśpieszania czy lekkość jazdy :) Niebawem zrobię kilka lepszych fotek i wrzucę go do garażu.

  4. Nie przepadam za niebieskim i tym bardziej białym ;) ale rower naprawdę ładny no i gratuluje wagi :) a od kiedy zmieniłeś naklejki na widelcu to rower prezentuje się naprawdę super. Wisienką na torcie było by białe siodełko :) Powiedz mi jak Ci się sprawują koła ciekaw jestem głównie obręczy Ritchey'a?

  5. Dzięki za miłe słowa o biku :)

     

    Sporo łatwiej mają karbonowcy których ramy mają po 1100g.

     

    No... to prawda i z tego względu można by zrobić podział w klasyfikacji wagowej na karbon i aluminium ;) ale wiem, że zaraz zgłosili by się tytanowcy i magnezowcy itd. ;)

     

    Zamiast taśmy klejącej bezpieczniej użyć taśmy izolacyjnej która jest mocniejsza. Podobnie wychodzi wagowo, a komfort psychiczny zdecydowanie lepszy.

     

    Ile razy owinąć obręcz aby taka taśma izolacyjna spełniała dobrze swoją funkcję?

     

    Możesz kupić ramę karbo za 1000 zł/ 1300 gramów lub 1500 zł/1050 gramów. Ebay.com, Alibaba.com :)

     

    Co do jakości takiej ramy to bym był wielce ostrożny.

  6. wręcz dodatkowo mam go zestrojonego na "ostro" aby nawet drobny ruch z kierki przenosił się na prowadzenie.

     

    Chodzi Ci o wąską kierownicę tak? Nie utrudnia Ci taka wąska kierownica szybkich technicznych zjazdów i ogulne manewrowanie rowerem? Wszystko to kwestia przyzwyczasjenia wiem ale gdy miałem kiere 580mm to nie było przyjemne na szybkich krętych zjazdach przy obecnej 600mm jest dużo lepiej :)

  7. Ładniutki rowerek :) też kiedyś po głowie chodziła mi rama No Saint'a niestety nie przepadam za białymi elementami w rowerze no i trochę geometria mi nie pasowała. Nie wiem czy Ty też tak miałeś przy schodzeniu z wagi, że im rower stawał się lżejszy tym trudniej jest nad niem zapanować. Ja coś takiego zauważyłam schodząc ponad dwa kilogramy z około 13kg to przy każdym kilogramie mniej, rower jest bardziej "frywolny" na szybkich zakrętach i w trudniejszym terenie... rower trzeba od nowa wyczuć i być bardziej czujnym. Nie jeździłem na tak lekkim góralu jak twój ale na takim koło 9kg tak i powiem że jest zupełnie inaczej z kontrolą roweru. Ja osobiście mocno poniżej 10kg przy swojej wadze 74kg bym nie schodził. To takie moje małe przemyślenia ;) Mam jeszcze pytanko jak te leciutkie koła się sprawują po jeździe w ciężkim, kamienistym terenie, nie masz z nimi żadnych problemów, ze sztywnością centrowaniem, ogólnie jak z ich wytrzymałością masz do nich pełne zaufanie?

  8. dnośnie ramy tak właśnie patrzę,że jej stan jakiś taki idealny. :whistling:

     

    Ma już kilka odprysków ale raczej dbam o rower i tak najbardziej niszczy się podczas transportu albo różnych wypadów gdzie to w pociągu rower obija się o rower... o zgrozo :wacko: . Co do dętek to mam już kupione Schwalbe XX Light (105g) tylko nie wiem czy ogarną balony 2.2 Race King'a? Co do opasek to zastanowię się nad izolacją bo moje trochę ważą :confused: ale czy jest to bezpieczne rozwiązanie zwłaszcza przy papierowych dętkach?

     

    Co do pedałów to świadom jestem wszystkich zalet które sobą niosą ale platformy też mają swoje plusy które do mnie bardziej przemawiają druga sprawa jest taka iż roweru używam nie tylko do ścigania, jeżdżę nim do roboty na wycieczki praktycznie wszędzie. Wszyscy wiedzą jak się chodzi w butach ze sztywną plastikową podeszwą. Po prostu przejście na zaciski było by mało praktyczne z mojego punktu widzenia. Lubie zejść z roweru i czuć się naprawdę swobodnie. OK są buty które są pod SPD'y i dodatkowo mają przeznaczenie cywilne ale albo są na tyle miękkie że pedałowanie nie jest już takie efektywne albo na tyle twarde że i tak nie da się w nich chodzić.

  9. Na wyścigach nie mam złych wyników i wątpię aby wzrosły po przesiadce na SPD. Na prostych maratonach na pewno pedałowanie było by wydajniejsze ale gdy trasa jest bardziej XC, gdzie liczy się zwinność i technika czuję się dużo lepiej na platformach tym bardziej gdy wyprzedzam osoby które jeszcze nie zdążyły się wpiąć po bardzo stromym podjeździe albo gdzieś leżą bo nie zdążyli się wypiąć i blokują cały peleton na wąskim, leśnym odcinku. A poza tym startując z drugiego sektora, zdziwione twarze współzawodników spoglądające na moje "normalne" buty i platformy... Bezcenne ;)

  10. Dzięki :) Tak czasem napada mnie myśl aby zmienić heble na hydrauliki ale mocy hamowania na maratonach mi nie brakuję, modulację też mają super, nie muszę się bawić w odpowietrzanie, na wadzę sporo nie zaoszczędzę nawet przy budżecie ponad tysiaka za zestaw no i musiał bym pozbyć się NOKON'ów na rzecz zwykłych czarnych, ordynarnych przewodów ;) Z hamulcami BB7 naprawdę nic się nie dzieję zakładasz i zapominasz a to lubię ;) druga kwesta to gumowata klamka w hydraulikach czego naprawdę nie lubię, oczywiście nie we wszystkich ale spora część tak ma. To chyba pozostałość po czasach V-brake'ów kiedy to skok linki miałem ustawiony naprawdę krótko a klamka była naprawdę twarda. Co do samej ramy to jest to już mój drugi GF pierwszy to Wahoo (2006) w którym niestety pękła rama po 5 latach. W zamian dostałem nową obecną :) Na szczęście jest to ta sama geometria, wspaniała geometria, rama stworzona do ścigania, najbardziej mi się podoba jej zwrotność, nie wyobrażam sobie innej... Poprzednie rowery to Giant ATX 850 Track i BIRIA karbonowa ale to koniec lat 90'tych a w tedy jeszcze tak poważnie nie traktowałem ścigania i tym samym nie mam porównania.

  11. Witam!

     

    Po dłuższym czasie i ja postanowiłem wrzucić tu swojego bajka. Tym bardziej, że projekt jest skończony i rower jest w postaci finalnej. Trochę to trwało ale wreszcie mam rower jaki zawsze chciałem i chętnie się nim pochwale ;) Waga nie jest rewelacyjna i chętnie bym dobił do okolic dziesiątki ale pewnie wiązało by się to z pewnym osłabieniem całego roweru a jest on kompromisem pomiędzy trwałością a w miarę ;) niską wagą gdyż jest to rower do wszystkiego nie tylko do ścigania. Na zestawie kół ZTR Alpine czy nawet Arch EX i szprychach Revolution obawiał bym się zjazdu po betonowych schodach i rożnego rodzaju skoków, zeskoków ;) Moje koła nie widziały się z centrownicą od 2,5 roku a nie żałuję sprzętu ;) Zawsze najbardziej zależało mi na niezawodności. Nie jestem też fanem karbonu i w imię hasła „Steel is Real” wole podzespoły zrobione z metalu. Zawsze podobały mi się rowery które są złożone na jednej i tej samej grupie, wszystko wtem się ładnie komponuje więc i ja tak zrobiłem u siebie :) Dobra koniec głupot pora na gołe fakty.

     

    Większość podzespołów była warzona ważona przeze mnie, lecz też spora część to dane z internetu ,więc będę wdzięczny za ewentualne skorygowanie błędów tym bardziej iż waga rzeczywista jest trochę większa od tej zliczonej z poniższych danych o jakieś 100gr.

     

    Rama: Gary Fischer Big Sur (2008) Platinum Series 6062 T6 aluminium (1652g)

    Widelec: Rock Shox SID Team 2010 (1495g)

    Manetka blokady skoku: Pop Lock (28g)

    Skok przód: 100mm

    Mostek: Ritchey WCS C260 Black Matt 100mm (104g)

    Kierownica: Ritchey WCS BB Black Flat 31,8/600mm (166g)

    Chwyty: Bontrager RACE X LITE (15g)

    Korki: Bontrager (5g)

    Gwiazdka: HOPE Head Doctor (33g)

    Podkładka steru: Karbon 10mm (8g)

    Stery: Cane Creek S-3 /// (99g)

    Siodełko: Selle Italia SLR XP (182g)

    Sztyca: Nuke Proof - Warhead /// (27.2mm Ø) 400mm (235g)

    Zacisk sztycy: KCNC Road Lite TI /// (31.8mm Ø) (15g)

    Piasta przód: Shimano XTR /// HB-M975 32H (146g)

    Piasta tył: Shimano XTR /// FH-M975 32H (272g)

    Obręcze: DT Swiss X455 (sztuka 445g)

    Opaska na obręcz: Schwalbe /// 20-559 (para 40g)

    Szprychy: SAPIM Race /// Ø2.0 - 1.8 - 2.0mm (64-sztuki 360g)

    Nyple: SAPIM Alu Czerwone /// 12mm (64-sztuki 20g)

    Zaciski kół: Dartmoor Bolt-On (32g przód, 35g tył)

    Opony: 2x MICHELIN XC DRY 2 /// 26x2.00 (sztuka 595g)

    Dętki: Maxxis ULTRALIGHT (Presta) /// 26X1,90/2,125 (sztuka 127g)

    Kaseta: Shimano XTR /// CS-M970 11-32T (220g)

    Manetki: Shimano Deore XT /// SL-M770 (para 256g)

    Dźwignia hamulca: Shimano Deore XT /// BL-M770 (para 159g)

    Przerzutka przód: Shimano Deore XT /// FD-M771 Down Swing (161g)

    Przerzutka tył: Shimano Deore XT /// RD-M770-SGS Low Normal (225g)

    Hamulec przód:Avid BB7 Mountain (155g)

    Hamulec tył: Avid BB7 Mountain (155g)

    Adapter tył: No Name 140mm /// (15g)

    Rotor przód: Avid G3 Clean Sweep 160mm (106g)

    Rotor tył: Avid G3 Clean Sweep 140mm (83g)

    Adapter Centerlock: Ashima /// Czerwony (para 46g)

    Klocki hamulcowe przód: Alligator /// Pół-Metaliczne (24g)

    Klocki hamulcowe tył: Alligator /// Pół-Metaliczne (24g)

    Pancerze: NOKON /// (100g)

    Linki: Clarks i NOKON /// Teflon i szlifowana stal (64g)

    Korba: Shimano Deore XT /// FC-M770 175mm 44-32-22 (761g)

    Środek suportu: Shimano Deore XT /// SM-BB70 73mm (89g + jedna podkładka)

    Pedały: HT /// AN06SS (419g)

    Łańcuch: SRAM PC-59 i PC-99 /// (106) (273g)

    Spinka: SRAM /// (2g)

    Osłona ramy: Lizard Skins /// 20g

    Licznik: SIGMA BC1106 /// 42g

    Śruby: 40g

     

    Waga rzeczywista: 10.820g

     

    Na przyszły sezon zmieniam opony na Continental’e Race King 2.2 Race Sport 500g sztuka może trochę mniej więc zejdę o te 200g myślałem też o mleczku ale po obliczeniach wyszło mi tyle samo co dętka więc olałem sprawę ale kto wie może w przyszłości… dla tego też kupuję wersję Race Sport która w rzeczywistości jest niewiele cięższa od Supersonic . Sporo bym zyskał też na pedałach ale SPD do mnie nie przemawia mam inną filozofie wyścigów XC i samej przyjemności z jazdy na rowerze ;)

     

    1.jpg

     

    5.jpg

     

    8.jpg

     

    3.jpg

     

    http://i275.photobuc.../mixchris/1.jpg

    http://i275.photobuc.../mixchris/2.jpg

    http://i275.photobuc.../mixchris/3.jpg

    http://i275.photobuc.../mixchris/4.jpg

    http://i275.photobuc.../mixchris/5.jpg

    http://i275.photobuc.../mixchris/6.jpg

    http://i275.photobuc.../mixchris/7.jpg

    http://i275.photobuc.../mixchris/8.jpg

    http://i275.photobuc.../mixchris/9.jpg

    http://i275.photobuc...mixchris/10.jpg

    http://i275.photobuc...mixchris/11.jpg

    http://i275.photobuc...mixchris/12.jpg

    http://i275.photobuc...mixchris/13.jpg

    http://i275.photobuc...mixchris/14.jpg

    http://i275.photobuc...mixchris/15.jpg

    http://i275.photobuc...mixchris/16.jpg

    http://i275.photobuc...mixchris/17.jpg

  12. Do 10kg wątpię żeby udało Ci się zejść nie tracąc na trwałości podzespołów. Większość cześć masz w miarę lekkich i ich wymiana dużo nie da. Tak jak już słusznie wspomniałeś koła warto zmienić bo twoje z tego co znalazłem na necie warzą P:910g T:1150g więc sporo. Jeśli mowa o kołach to dalej idą lekkie opony tak do 450g i dętki. Kolejna rzecz która mi się nasuwa to korba twoja warzy jakieś 890g z suportem więc też sporo jak na korbę z dwoma blatami.

     

    Nie wiem jaki masz budżet więc strzelam z propozycjami:

     

    Koła:

     

    http://www.bikestacj..._38_102_128_302

    http://www.bikestacj..._38_102_128_302

    inne:

    http://www.bikestacj...?sort=3d&page=1

     

    opony:

     

    Schwalbe - Racing Ralph 2.10 459g

    Continental - Race King SS 2.20 - 470g

    GEAX - Mezcal 2.10 - 490g

    Maxxis - Aspen 2.10 - 465g

    Maxxis - Icon 2.20 - 480g

    Maxxis - FlyWeight 330 1.90 - 330g (według mnie szaleństwo)

     

    Korba:

     

    XTR - M980 26-38T - 720g (Sporo kasy nawet jak za minus 170g no i pewnie wolisz zostać przy SRAM'ie)

     

    SRAM:

    http://www.bikestacj...h=681_30_54_113

    i

    http://www.bikestacj...=1&filter_id=51

     

    Mam nadzieję że trochę Ci naświetliłem sprawę ;)

  13. Spróbuj przekręcić pokrętło odbicia "Rebound" w stronę króliczka najlepiej na maxa może coś zmieni?

     

    Ja przy wadzę 74kg pompuję +90 a -70 Amortyzator chodzi bardzo ładnie. Jak napompuję więcej do pozytywnej to skok się wydłuża ale tym samym amortyzator twardnieje jeżeli natomiast napompuję więcej do negatywnej to skok się zmniejsza i to diametralnie już przy dodaniu 5psi. Więc ciężko jest wypośrodkować odpowiednie ciśnienie. Górne golenie wychodzą mi na równe 100mm jak bym chciał trochę więcej to od razu twardnieje. Mi to wystarczy a sag mam dokładnie 20% czyli 20mm.

     

    Amortyzator Rock Shox SID Team

×
×
  • Dodaj nową pozycję...